szkoły

Szkoły podawania HCG są różne jedni lecą cały czas 500jm week np. ja preferuję co 4-5 tyg 5000jm dzielone na pół czyli 2500jm za 3 dni kolejne 2500 najważniejsze żebyś w ogóle podawał na cyklu wtedy łatwiej o odblok.

jeśli chodzi o ZMA to polecam Chela-MZB Olimpu... Opakowanie ma 60 caps kosztuje około 47 złotych. Bierzesz 2 capsy przed snem i wystarczy ci na cały miesiac. A osobiście po takich 2 capsach śpię jak aniołek :D i trudno mi rano wstawać o 6 do szkoły.

[...] następny art, to rzecz nie tylko dla początkujących: http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=32923&forum_id=121&topic_title=&forum_title=z+archiwum+kulturystyki a teraz-coś ze starej szkoły-rady waldemara baszanowskiego: http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=32124&forum_id=121&topic_title=&forum_title=z+archiwum+kulturystyki

hehe to chyba nie moge chodzic do szkoly :) tylko siedziec w domu i sobie zarcie robic :P hehe Arriva: mnie to nie podnieca jak laska patrzy sie na kubły

A podnieca Cie widok podnieconej laski która podnieca się Twoimi kubłami Co do tematu to rob żarło w domu i bierz do szkoły przecież nauczyciele Cie nie skonfiskują kanapki z kurczakiem albo ryż z jogurtem.

aks resovia. Ja będziesz szedł do szkoły średniej możesz wybrać V lo

[...] bardzo, lepiej już wypada razowiec, ale musi być prawdziwy a nie jak w marketach zwykły pszenny zabarwiony karmelem w sporu przypadkach. Dobry razowiec do jajecznicy czy do szkoły pracy sobie kanapkęzrobić czemu nie, ja np dziś usmarzyłem burgery z udźca wołowego jutro wsadzę w razowiec, dodam jakieś warzywo plaster sera i jedzonko do pracy [...]

tez taki bylem balem sie postawic itp przeszlem do innej szkoly powiedzialemse ze niemoge byc takim cieciem i wraz z kolega zapisalem sie na mma od tej pory sie to zmienilo

Chodzi o to że są 2 szkoły przyjmowania kreatyny - albo bierzesz 5 gram każdego dnia, albo robisz cykl trwający od 8 do 12 tygodni - wtedy w dni treningowe przyjmujesz 2 porcje po 5g - jedna porcja przed treningiem, a druga po, w dni nietreningowe przyjmujesz jedną porcję 5g

[...] się pokazuje po kąpaniu .. biegam co 2 dzień robie 6-stke weidera ćwicze domownie pompki, drążek, skakanka ;) dieta też jest 0 słodyczy soków itp tylko piję wodę rano do szkoły jakieś musli, owoce, czy nieraz wafle ryżowe, na obiad przeważnie jakieś mięso i na kolacje o 18 zależy co jest ;p ale nie jakoś niezdrowo i około 19 zjem z banana :) [...]

Nie wiem, może się mylę, ale chyba nie ma czegoś takiego jak jedno Muay Boran... istnieje ileś tam ludowych stylów walki (z których wywodzi się MT), a do nazwy Muay Boran dodaje się jeszcze nazwę szkoły, stylu np. Muay Boran Chaiya. Może źle gadam, ale takie posiadam informacje.

Aaaa zapomniałem dopisać. Jeżeli mam wolny dzień (poniedziałek-piątek) od szkoły tak jak dzisiaj to rano biegam.

No ale chyba jest jakas roznica , bo sa bialka po 100 zl i po 300 zl , chodze do szkoly i chcialbym uzupenic swoja diete.

Tak jak juz wspominalem , chodzac do szkoly i majac zajecia dodatkowe mam troche zaniedbana diete ,a chciałbym troche "urosnac "

[...] Kickboxing Warszawa - sekcję kickboxingu Warszawa Śródmieście - Bąkowski Fight Club - przy esperanto 7a, znam to miejsce i bardzo polecam, zawodnicy należą do świetnej szkoły kickboxingu. - http://www.kickboxing-warszawa.com lub http://www.kickboxing-warszawa.pl W tym wypadku mozna by spróbować cwiczyć w obu bo klubach bo trenerzy Rafał [...]

F1.08 a ty mnnie smieszysz prymusie za***any idz lepiej do szkoly sie posiedz i ucz a nie tu o ortografi piszesz jak jakis pajac pewnie masz 36 w bicu i nosisz bluze w paski

[...] poślady...nie trzeba być prymusem żeby znać podstawy ortografii. Nie jestem żadnym prymusem-drażni mnie jedynie stereotyp "mięśniaka d****a", a ty swoimi tekstami o "prymusie"(jakieś kompleksy wyniesione ze szkoły?) tylko utrwalasz ten mit. To wszystko-zwyczajnie śmieszą mnie teksty jakie tu czasami się pisze z błędami

gdzie niegdzie są szkoły o profilu wojskowym, najlepsza by byłą właśnie taka.

Szkoda ze uczestnictwo tylko uczniowie i absolwenci szkoly

ja Ci poradze, zostaw koks i idz do szkoly bo Twoja ortografia powala na kolana, MICHA!