SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Tak patrzę i trochę już tu się nie odzywałem :D ale spokojnie lecę swoim tempem bez zmian, to że nie pisałem nie znaczy że odpuściłem, ale jakoś nie mam weny do dziennika ostatnio, a mam też co robić na codzień i na forum jestem ogólnie mniej ale tutaj z dziennikami raczej na bieżąco

Zmiana taka że już nie masa a redukcja ale o tym chyba pisałem, że kończe masę i będę zaczynał redu. POczatki jak to początki forma zawsze w dół :D Musi to dopiero nabrać rozpędu a u mnie czasem to troche zajmowało xD ale w zasadzie nigdzie się nie pali, nie chce też jakiś terminów na sztywno że coś muszę, wiadomo chciało by się jak najszybciej ale tak się nie da, więc jak bedzie forma to i pewno scena, a przynajmniej tak bym chciał.

Redu zcząłem 21 lutego

tu jeszcze samoj**ka z wczoraj na znak że żyje :D co prawda nie w barwach niebiesko-żółtych :D ale w koszulce dzików :D







Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-03-07 17:45:11

Co to za rogal w lustrze wyrósł?

Niby początek redu forma w dol a Ty nabity jak czołg:)

Obserwuję stale na Insta i jesteś ogromny

Nabcie konkret cały czas mimo redukcji, a wiadomo początki redukcji takie są że wydaje nam się że malejemy

Nie widać tutaj tego "forma w dół" :D hehe

Wiadomo jak to początki redu, pierwsze tygodnie smalc tyle samo co na koniec masy ale nabicie mniejsze i wygląda to na minus. Ale normalna kolej rzeczy chyba u większości, no chyba że ktoś kończy masę i jest nadal bardzo suchy to wtedy może inaczej. ale tak ma teraz być i tyle, najwazniejsze żeby nic po dordze się nie psuło a prędzej czy później forma będzie.
Dziś też wpadł dobry trening pull, bo akurat teraz od redu przeszedłem na push/pull/legs

Masę w zasadzie kończyłem z dobrym apetytem mimo że trwała ponad 20tyg i jedzenia było nie mało, więc teraz wiadomo z apetytem tylko lepiej, a w zasadzie dla mnie to gorzej






Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2022-03-08 18:32:50

Jakie miałeś makro w szczycie masy ?

Białko stałe 330g węgle 2x 850g 3x 790g 2x 320g a fat w dt 2x 35g 3x 45g i w dnt czyli 2x 105g

U mnie to też dopiero w 8-10 tygodniu nabiera wszystko rozpędu i jakoś lecieć zaczyna a tak to dokładnie jak piszesz ;p
Ale już nie jedna redu za nami i wiadomo co i jak wygląda więc spokojnie tylko robić swoje i bez przygód ;)