SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2861037

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2435 Napisanych postów 3137 Wiek 32 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 173179
Ja to skomentuje tylko tak. Mam problem z biodrem, praktycznie nie moge robic siadow I JUZ MNIE TO DENERWUJE, a jak mam pomyslec, ze bede musial jak Marian kombinowac jak kon pod gorke to by mnie ... strzelil. Ofc da sie to ogarnac, tym bardziej w klasyku, ale bedzie ciezko. Powodzenia, najwazniejsze, ze masz dobry team w kolo.
6
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3202 Napisanych postów 5126 Wiek 37 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 119909
Dejwikkk
koles wygrywa wszystko co sie da praktycznie w sezonie, a pocieszeniem 'masz rece i nogi'

Ja prdl... Następny. Napisałem o co mi chodziło w następnym poście. Nie będę się więcej produkował. Zdrówka Mariusz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2435 Napisanych postów 3137 Wiek 32 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 173179
nie produkuj ;*
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 29578 Napisanych postów 62957 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 902638
a ja rozumiem Opalinho. kazdy kto porzegnal sie z marzeniami to zrozumie. mnie koniec z TS tez bolal teraz bawie sie w diety i rozowe smieszne ciezarki. zyje bo zyc trzeba marzenia zmienilem pasja do sportu zostala.niestety tyko garstka sportowcow moze cieszyc sie z realizacji sporotywch marzen.reszta musi zyc szara codziennoscia szukac innych zainteresowan. wiem ze to co pisze moze bolec ale niestyty zycie to nie bajka.oczywiscie zycze zdrowia jak najwiecej i zeby choroba pozwolila jednak na spelnianie marzen bo bez tego zyje sie troszke smutniej.podziwiam za osiagniecia i przykro mi ze takie ciosy spadaja na prawdziwych pasjonatow jak Ty czy Przemek ale togo nie da sie przewidziec czy oszukac. niestety...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2479 Napisanych postów 5800 Wiek 38 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 106181
ktoś kiedyś powiedział ze największe sukcesy na wysokim poziomie osiągają ludzie z najmocniejszym zdrowiem i organizmem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
arturl1986
ktoś kiedyś powiedział ze największe sukcesy na wysokim poziomie osiągają ludzie z najmocniejszym zdrowiem i organizmem


To prawda ;)
Ale akurat ta choroba nie jest przez saa i to co związane ze stratami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
siema :D

ogólnie to żyje...

W piątek poszedł pierwszy trening po najdłuzszej przerwie w treningach od kiedy trenuje i po najwiekszej lewatywie w życiu-nikomu takiej sraczki nie zycze gdzie w nocy wstawałem o 15-20 razy do kibla mając ledwo siłe dojśc do tego kibla

w piątek po pierwszej serii myślałem ze wyjdę, ale zostałem i dokonczyłem, w sumie bez koncepcji na trening bo nie wiedziłaem czy bede musiał gonic na kibel czy nie, ale jakoś poszło

miałem zrobic fbw no ale za hvj nie umiem tak trenowac wiec stiwerdziłem ze narazie polece splitem bez zadnych prio bo jaki by to miało sens

od piątku też zacząłem jeśc więcej jak te 1500-2000 klaorii, w sobotę jesszcze więcej a wczoraj już w sumie docelowo tyle ile teraz ustaliłem z Adamem ze spóbuje
apetyt jest mega a podobno u niektóych pada, ale widac ze nie u mnie

w dt od wczoraj

B: 240g +30g z amino
T: 45g
W: 740g

więc nie mało ale w sumie od flaków się nic nie odzywa to mam nadzieje ze w srodku tez negatywnie nie działa, wiadomo baza podruktów narazie okrojona głównie ryż, po treningu kleik i płatki ale kukurydziane, czasem wafle ryżowe, dziś dodałem banana to zobacze jak będzie, wpi piers z indyka gotowana i jajka, fat z jajek lninaego i troche masła orzechowego

kawy nie piłem 2tyg, i tez od tego czasu ani mg kofeinny wiec pewno jak kiedyś bede już mógł pic kawe to jedna bedzi robic robote :d

do supli wróciłem od wczoraj, a te mocniejsze okrojone;/

Waga w piątek nadal 102kg wiec nie wracała, czyli 10kg w dupe i w sumie miałbym wyj**ane na te wagę ale jednak mocno widac to po sylwetce. ..
Dziś w sumie było 105kg ale to zapewne za sprawą tego ze mniej wizyt w toalecie to i flaki pełniejsze

Teoretycznie od dziś był w planie minicut i miało byc tak pięknie, no ale zaszły okolicnzosci jakie zaszły wiec minicut pewno teraz nie miałby sensu jak na wadze mniej o 10kg, wiec w sumie nie wiem jak to z Adamem rozegramy ale pewno jakiś czas bedzie na tych wysokich kaloriach a potem mam nadzieje ze juz bedzie ok i minicuta zorbimy i spróbujmey jakoś pogresować. Ale nie ukrywam że się boje że bedzie cieżko

Napisałem też do Tadzia Sowinskiego więc co nieco też tam się dowiedziałem, ale wiadomo nie chciałem się narzucać, mam mu dać znac jak już bedzie konkretny wynik wycinka.

Wczoraj zrobiłem plecy, wiadomo bez ciagów :D ale tak raczej je zrobiłem cieżej niż mogę no ale co zorbić, pracowałem w zakresie 12-15 pow ale czesto te 12 pow było do upadku i h** ;)

W sumie chyba tyle. Cieżko się ogólnie z tym pogodzić, nie wiem jak z Kartą czy odbierać czy nie, czy pchac się do Pro jak jest jak jest czy zostawac w amatorach, na scenie nikt nie patrzy kto na co chory kazdy jest równy, no ale cofac się do amatorów jakoś nie mogę tego ogranć w głowie...jeszcze gdybym tam zaczał przegrywać...a kartę musiałbym odebrac do pazdzenrika wiec jest torche czasu ale to się wiąże ze startem...który był w planie na AC koncem września, już w styczniu nie wiele brakło a bym bilety kupił na samolot-dobrze sie wstrzymałem

no ale p******nąc tym nie potrfię poza tym po pewno kilku/kilkunastu dniach bym wrócił i załował tego-jak to Luki jkaiś czas temu pisał na insta ze to chyba pasja ;)
dlatego postaram się robić swoję i jakoś tym wszystkim maniulować i udowodonic ze i z takim gównem da się startować na poziomie, chociaż wiem ze nie raz beda chwile zatpienia i bedzie k****sko cieżko



no i ciężko się pogodzić z tym ze zycie takie k****sko nie sprawidliwe jest ;P


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-02-11 16:31:11
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21554 Napisanych postów 30786 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870492
Wiesz co z czasem będzie Cię najmocniej wkurviac? Że na siłowni będziesz patrzył na te wszystkie pisdy, które chodzą na te siłkę latami, a nie potrafią dać z siebie nawet tych 50%, chociaż mogą. A Ty chciałbyś działać ciągle na 110 % możliwości, a kurva nie możesz...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 432 Napisanych postów 1940 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 87657
Masakra Mariusz ta końcówka masy. Na odcinku turbokoksa to dosłownie jak mutant wygladales

Ale głowa do góry i atakuj Elite PRO. Znając Ciebie będzie zyciowka i później byś żałował że nie sprobowales
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 880 Napisanych postów 6619 Wiek 32 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 267548
Ciężko się to czyta i nawet nie wiem co napisać

MASA MASA MASA

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium