SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

bo zamiast sie cieszyc i czekac na wakacje to ty myslisz czy zaleje i co dalej potem %)

Jedz, wylacz myslenie, wrocisz to pomyslisz :P

Panowie to ironia

Ale wiaodmo ze tez bym nie chciał takiej sytuacji ze cały czas jest wszystko dopietę a w krotki okres to zyebie :P i nie mam na mysli strikte wakacji bo jakbym sie miał z nich nie cieszyc to po hvj hajs wydawac i jechac :D ale tez wiem ze skutki uboczne wakacji mozna ogarniczyc jak sie do tego podejdzie z głowa i troche wczesniej:D


~~~~~~~~~~~

wczoraj DNT z ranan mnie głowa bolała i zamuła potem juz przeszło, chyba zmiana pogody
domsy na girach okrutne,

wczoraj cardio przykrecone dzis tez, za to jutro nie bedzie bo dwojki i wiosła, a doomsy trzymia straszne :D

2.09.2017 MASA tydzień 13 biceps+triceps+brzuch



1.Wyciskanie wąsko shmit 6x
15x50 12x70kg 10x80kg 10x90kg 8x120kg 15x70kg

2.Uginanie sztangą łamaną 5x
15x20kg 10x30kg 10x40kg 10x50kg 10x57,5kg

3.Francuz na ławce hantlami 4x
15x15kg 15x15kg 12x17,5kg 12x17,5kg

3.ściaganie drązka nachwyt 4x12
ostatnia seria cały sztos chyba 73kg

4a sciaganie uchwytu podchwytem jednorącz 4x15
4b ściąganie linek wyciągu 4x15

5.Uginanie z supinacja 4x
15x15kg 15x15kg 10x 17,5kg 10x20kg

6.Uginanie sztanga łokcie cofnięte w tył(podpatrzone u Adama;d ) 4x20-12
7.Uginanie na maszynie 4x15

na koniec brzuch, allachy, podciąganie nog w zwisie, maszyna, spięcia

jeszcze sie troche porozciągałem i porolowałem glownie nogi bo takie zakwasy na czaworkach ze szok

30min cardio na czczo


Zapowiadało się na hvjowy trening, nawet żadną przedtrenigówka się nie ratowałem A wyszło super, juz od pierwszych serii nabicie jak jakis czas temu, czego ostatnio brakowało i w lustrze sie to zgadzało-może mgła większa ale dobrze kwadratowy byłem xD , siła na plus, na shmicie 120kg, nie wiem jakie to ma przełozenie na WL ale ostatnio 120kg na WL gniotło, a tydzien temu w waskim wycisuku 110kg szło ciezko, w uginaniu sztanga tez dołozone 2,5kg może juz za bardzo zazrucane ale weszło super, potem na koniec uginnaie podpatrzone u Adama i uginanie na maszynie było z czuciem i techniką.

MInus taki ze yebały łokcie i nadgarstki








tutaj strasznie przejaśniło dopiero od 55s jak jest druga strona to cos lepiej chwyciło








1. 5jajek, 100g piersi, 5g koko
2.100g ryż, 225g indyk, 10g koko
TRENNG-30g bcaa
3. 100g kaszy manej, jabłko,brzoskiwnie, piernik, 60g platkow ,60g puddingu,
4. 50g kaszy mannej, 25g ryżu, kakao i 140g chleba tostowego 230g piersi
5.75g ryżu, 230g piersi, 10g lniany
6.pewno wafle z bialkiem i wiorkami


i nasze potreningowe:
przed treningiem 5g kreatyny
na treningu 5g kreatyny, 30-40g bcaa
po treningu 10g kreatyny,

dodatkowo: complex witamin, d3,k2, witamina 3, magnes, potas, priobiotyki, ALA około 1000mg dziennie do posilków z węglami

Lapy ci mega ruszyly!
Popuchniete pieknie

chyba coś ruszyły

tam miało byc od 25s :P

Co łapsko!

rzadko odpalam filmiki z takich uginań itp ale po tych komentarzach stwierdziłem, że trzeba sprawdzić no i powiem, że konkretnie to wygląda łapa siedzi!

Uginanie na powerze!
Łapa świetna, zawsze była przecież dobra

Te najcięższe serie jeszcze można przyjąć, że głębokość ujdzie, ale w lżejszych i dropach nadrabiaj pogłębiając zejście, a przynajmniej dąż do tego Wiadomo, że nie ma źle, ale zawsze może być lepiej

Eee nie nie, w taki sposób to mu kolana siądą. Duży ciężar + nienaturalny ruch dla stawu (zatrzymanie w połowie ruchu) to słaby pomysł.

Masz na myśli sposób w jaki już siada?
Czy pogłębianie zejścia w lżejszych? Nie miałem na myśli na siłę!