prz1993Wpyerdol mu się należy a nie wakacje Skończ pyerdolić i działaj, sam się na koniec zdziwisz
lubie Twoją motywację wiesz ze mimo ze pierdyle to i tak zawsze działam na tyle ile tylko mogę czyli od siebie zawsze daja maxa ;) i teraz te ostatnie 12 dni obiecuje że tez tak bedzie mimo ze forma do tego nie motywuje to własnie mam nadzieje ze na koniec sie pozytywnie zaskocze
panowie co do daleszej cześci to oczywiście się zgadzam dlatego napisałem że minimum tydzień ale jeśli nie poczuje głodu treningowego to i 2tyg beda luxniejszego. Luźniejsze to nie znaczy ze nic nie robienie i wp*****lanie pod korek bo micha będzie trzymana, od razu kalorii duzo nie dodam, tak samo od razu z cardio nie zrezygnuje jedynie z sesji porannej reszta zostanie. I w pierwszym tyg jak napisalem zorbie 2-34 treningi typu FBW potem kolejny tydzien albo dalej fbw albo poporstu już jakies przymiarki pod nowy plan.
Porobie badania w tym czasie, zadbam o to zeby wszytsko jak najszybciej wociło do domu, dodam tada i myśle ze jakoś to bedzie
Ale własnie musi wrócic glód treningowy no i jak Luki wspomnial u mnie minimum 2 tyg na ustabilizowanie wahania wody
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!