SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Fauda spoko. Ogólnie na netflix polecam

Stranger things, Toy boy, The sinner, Ragnarok, Znaki, Outer banks, Dom z papieru, Uwięzione, Limitless i jeszcze duzo innych tylko pewnie zapomniałem xd

Faude zaliczylem w 3 albo 4 dni. Wciąga

The Spy jest kozacki.

MARIAN 17

chodzi ci o takie jakby dociąganie nadgasrtkiem? kurd enie wzwróciłem uwagi ale chyba tego nie robiłem
tu tez coś za coś a akurat postanowaiłem ze w hanli bedzie siłowo bo tak najlepiej czuje plecy przy tym cw
poki co na szczescie nic nie boli ale lepiej dmuchac na zimne

Nie no, właśnie u Ciebie tego nie ma :)


Zmieniony przez - kwachor w dniu 2020-04-27 18:31:27

kwachor

MARIAN 17

chodzi ci o takie jakby dociąganie nadgasrtkiem? kurd enie wzwróciłem uwagi ale chyba tego nie robiłem
tu tez coś za coś a akurat postanowaiłem ze w hanli bedzie siłowo bo tak najlepiej czuje plecy przy tym cw
poki co na szczescie nic nie boli ale lepiej dmuchac na zimne

Nie no, właśnie u Ciebie tego nie ma :)



Zmieniony przez - kwachor w dniu 2020-04-27 18:31:27

A no to tyle dobrze ;)


Dzięki za propozycję pewno jak kwarantanna jeszcze torche potrwa to się mogą przydać :d

28.09.2020

Nogii - nacisk na dwójki i dupe.

1.Uginanie lezac R10+back off
2.MCNPN R10+back off
3.Suwnica wersja na dwójki 2s lekkie 3s cięzkie
3.Uginanie stojąc jednonóż 4x12
4. suwnica czwórki 5x18-22
5.Ławka rzymska 4x12-10
6.Hipy 2s wstepne 2s robocze
7. przywodziciele+odwodziciele

40min cardio na czczo

Trening nawet spoko, jedynie czasem się wkvrwiałem jak np na hipy, nie robiłem ich dawno i warunki do niech słabe zrobiłem 3s i wiecej sie uwkvrwiałem i zmeczyłem ustawieniem sztangi itp niż to warte, bo jeszcze ławeczka odjezdała, ale nastepnym razem bedzie lepiej :D

Reszta treningu w sumie spoko, była suwnica wiec większe pole manewru.
Ciagi hantlami konczyłem a największych 62kg, back off na 52kg
Suwnica na dwójki super poszła.
Reszty nie ma co się rozpisywać bo było ok, na koniec jeszcze rozciągania trochę bo potem tak domsy nie męczą.

Waga dziś 2kg mnie jak wczoraj wiec z flaka zeszło :D 111,7kg

Micha standard, ciąg dalszy na rybie i jest elegancko :D
Mimo ze jedzenia wiecej to chodzę cały czas w zasadzie głodny ;)

Siemka

Dziś push, czyli drugi raz z tego planu, ale teoretycznie inny zestaw, jednak dziś jeszcze trochę potestowałem ćwiczenia i siebie i wyszło w sumie ze braki i łapy zrobiłem w mirę tak samo zamiast z naciskiem na barki :D

Wiec też nie daje konkretnej wpiski.

Ogólnie rano jakoś cieżej się wstawało, ale potem z górki, sam trening w sobie ok.
Nabicie fajnie było czuć więc mam nadzieje ze coś się dzieje, waga bez zmian.

Micha bez zmian.
Jutro pull z naciksiem na sciągania, ale z rana na 95% skocze na badania, bo lab mi w koncu otworzyli ;)

Gdzie robisz badania? Przychodnia czy coś prywatnego?

gdzie otwarte :D
teraz akurat lab

Muszę też zobaczyć czy u mnie otworzyli