60% podałem jako ciężar całych kończyn dolnych , licząc od stawu biodrowego. Ale masz rację mówiąc że tracisz na fakcie braku pełnej pracy z obydwóch nóg... teraz po operacji własnie tak wyciskam , że podpieram się jedną nogą a druga jest wyprostowana w przód . To całkiem inne wyciskanie , aczkolwiek jest możliwość usztywnienia się w plecach i nawet mi się udaje wycikać w zbliżonej formie jak przy podparciu dwoma nogami.
Całe ciało musi być mocno napięte przez cały czas wyciskania i wtedy da się utrzymać stabilną pozycję .
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,