SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2859858

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Znajoma pracuje w biurze podróży w Bielsku i ona nam doradzała, a jakie to biuro podróży to Musilabym nazwę poszukać Wrona i coś tam ogólnie bardzo zadowoleni

Fighter ostatnie lata jeździliśmy na własną rękę, osobno loty, osobno apartament z kuchnią,. Do tego wypożyczenie auta i naprawdę super. Cenowo wychodziło podobnie lekko na korzyść tego jak sobie sami ogarnialiśmy ale wiadomo więcej załatwień.
Teraz się bałem trochę na własną rękę bo srovid a my nie zaszczepieni więc zawsze to większe ryzyko, a z biura i tak full. Pakiet ubezpieczenie kupiłem bo za granicą leczenie to chore ceny gdyby coś....
Wizyta u lekarza w hotelu 100e sama wizyta a jak my Mielsimy ubezpieczenie to gdyby coś to a free.
Tak po poworcie wrzucili na na kwarantannę ale w poniedziałek testy i o 12 już nas zrzucili z kwarannatny.

Wojtek to przepadła szansa na Białko xD
A swoją drogą dziś 1kg więcej ale to raczej przez poniedziałkowe nogi bo dziś na nogach amba ale i tak ten mój organizm zj**any xD


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2021-09-22 08:17:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Dobra a więc tak powrót w niedziele koło 20.
Ogólnie niedziela to cały dzień w podróży od 10 do 20. Śniadanie w hotelu i potem w drogę, bo z hotelu na lotnisko 3h drogi. W niedziele już można powiedzieć że micha trzymana, sniadanie w hotelu a potem na drogę miałe nabrane mięsa z kolacji, w zasadzie ryby bo z kilo steków z tuńczyka :D jakas tam piereś i inna ryba.
W domu na kolacje jeszcze zjadłem jeden posiłek bt.
Dlatego też myśle ze dlatego waga już nie co do poniedziałku spadła i było 106,5kg, a dziś jest 107,5kg ale to za sprawą zapewne treningu nóg bo trochę przesadziłem w poniedziałek i takie domsy że o hvj :D

Sylwetka na pewno ciut mniej wyraźna ale myślę że bez tragedii, ale i tak narazie lece z michą tak jak przed wakacjami czyli skromnie i 1h cardio na czczo.
Plus taki, że wróciłem opalony jak nigdy i się nie łuszczę , na siłowni co drugi się pyta czy z zawodów wróciłem bo myślą, że brązer więc ta forma chyba też bez tragedii w takim razie
melka z imperiala działa ;) robiłem drugie podejście w życiu, raz jakoś w lipcu ale zrobiłem pare shotów i odstawiłem bo mnie strasznie zamulało, możliwe że to było też wszystko do kupy te flaki trzymały itp więc odstawiłem, teraz na wakacjach dawałem 1mg ed na noc i było ok.
ale nie wiem czy będe dalej bł, chyba żeby na podtrzymanie to pewno 1-2x w tyg by stykło.


Co do wakacji ogólnie jak pisałem bardzo udane, jestem zadowolony.
Trochę ludzi mi pisało na relację, że wakacje to żebym pożarał itp a nie że michę trzymam, ze oni by tak nie dali rady, tylko że ja michy nie trzymałem, jadłem dość zdrowo i nie mało. A jedzenie było tak pyszne, że nawet szkoda by mi było zjeść słodycze zamiast tych ryb, owoców morza i mięs :D steków z tuńczyka na codzień nie jadam :D Ale przypuszczam, że te osoby co mi to pisały to miały na myśli żeby wp*****lać pod korek xD A ta to zazwyczaj były osoby, które za przeproszeniem do dupy jeżdża a nie na wakację, więc tacy jakby się tam pewno dorwali do jedzenia to by przy stole zasnęli Aczkolwiek ja jestem zdania że każdy robi jak uważa i za przeproszeniem, mnie to np hvj interesuje jak kto je na wakacjach :D Kolejna kwestia że jeden będzie umierał z przejedzenia syfu a i tak waga spadnie a drugi odbije w 10 dni 15kg :D

U mnie akurat to że jechałem po redu, jeszcze specjalnie nie robiłem refeeda więc byłem dosć mocno wypłukany przed wylotem, wiec tak naprawde pierwsze 4-5 dni to ta forma się poprawiała i nabijało, dopiero potem było widać że woda coś tam podchodzi, ale szczerze myślałem, że będzie w h** gorzej :D
Jak się jedzie na masie to znów ten plus że tego jedzenia mamy na codzień dużo więc i siła rzeczy mozna więcej jeść.
Ja dodatkowo codziennie szedłem sobie na cardio na czczo na 1h, nie zorbiłęm tlko w jeden dzien bo była ta wycieczka ale tam było troche chodzenia. NO a na codzien też się troche kroków robiło. No i siłowych tam parę też zrobiłem, ale to taka bardziej pompka na ile sprzet pozowlił wiec deload wpadł jak nic.

Co do jedzenia to jadłem te główne 3 posiłki i w zasadzie tyle, po kolacji zazwyczaj jakiś lód czy trochę ciasta od mojej zeby tylko spóbować. W osttani dzień zjadłem z 5 gałek i magnuma :D
A tak to zazwyczaj śniadanie to było ze 100g węgli z pieczywa, 3-4 całe jajka, 8-9 białek, warzywa
obiad zależnie czy przed był trening czy nie ale jak był to węgle wpadały i sporo białka ze 100g napewno :D a jak nie było trochę treningu to wegli trochę albo w ogólę ale białka też sporo :D ale wtedy więcej fatu też
kolacja zazwyczaj mało węgli a bardziej bt ale białka też dobre 100g minimum
a ogólnie to można było jeść 24/7 :D
po obiedzie był kolejny obiad na basenie, oprócz tego burgery pizze, naleśniki, gofry, lody itp
kolacje co drugi dzień był dwie bo ta główna w restauracji i na basenie tematyczna


dobra to tyle

w poniedziałek zrobiłem nogi jak mówiłem

wczoraj klata triceps

dziś plecy

cardio 1h na czczo

























Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2021-09-22 13:24:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 62 Wiek 2 lata Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1986
Fajna relacja :) forma rewelacja moim zdaniem, a tak zapytam... Odpocząłeś coś? :p
1

Dalej nie masz jakości jak czołowi kulturyści ze względu na dojrzałość, doświadczenie i czas. I jeszcze dlatego, że jesteś biedny.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Oderwałem się od dnia codziennego a głównie o to mi chodziło ;) zero obowiązków, wstawałem kiedy chciałem, kładłem się spać kiedy chciałem, robiłem dżemkę kiedy chciałem leżałem pół dnia i nikt nie truł za uszami :D 3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4078 Napisanych postów 3699 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 151014
MARIAN 17
leżałem pół dnia i nikt nie truł za uszami :D

Prawdziwy skarb a nie tylko żona
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Dziś trening braków i bicepsów
Był to 4 dt ale teraz dwa dnt bo wypad w góry Chciaz jak zobaczyłem plan wycieczki to mi się odechciało xD Cardio jutro na czczo napewno nie robię


Dziś dizs poszedł po wakacyjny raport do Adama i zobaczymy co dalej ;)
Waga pokazała 107.1 kg









...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2446 Napisanych postów 24175 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 402414
Jak tam wg oceny trenera to wygląda ? Konkretnie chodzi o plecy bo wydaje się że jednak poprawiłeś troche , przynajmniej jeśli o ich grubość chodzi ..??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
nie wiem nie rozmawiamy na te tematy A Adam też nie należy do trenerów co klepią po plecach, ale to dobrze ;) i ja tez tego nie chce ;) Coś pewno poprawione ale nadal to nie jest to i długo nie będzie. Na masie pewno a raczej napewno będą jako prio. Możliwe że ja jeszcze znacznę jeszcze cit inaczej trenowć, w sensie ze skupie się jeszcze mocniej na technice i pełności ruchu, bo czasem się łapie że mogło by być lepiej-jednak to napewno będzie jeszcze przegadane z Adamem ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
Pewnie szykuje się podbicie kcal :D To nawet okres masowy podobnie zaczniemy bo ja od piątku podbiłem :D
Kurka Ty fajnie opalony a mi już brązer mocno zszedł :D hehe
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2446 Napisanych postów 24175 Wiek 42 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 402414
Mariusz normalna sprawa ze nie chodzi o klepanie po plecach a wręcz odwrotnie o szczera prawda, inaczej taka współpraca nie ma sensu. Jest obiektywny dlatego pytam o jego zdanie, Ciebie nie pytam bo jakby dobrze nie było to powiesz ze jest ch... ale to normalne akurat samemu najczęściej jestemy dla siebie bardziej krytyczni ..
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium