No i przeszkadzasz mi w rozmyślaniu.
Na czym miałby polegać, na dobrej zabawie oczywiście, Moje 24 min, to jest tak realne jak to, że we wspomnianym dziale nastąpi demokracja.
No ale Twoje to jak najbardziej. Tak, że próbujemy, żebyś dał radę. A ja pobiegnę po za konkursem, może się do mety doczłapie. Oczywiście zdam z tej swojej próby relację a na razie będę Wam kibicował, tak będzie uczciwiej ale w przyszłości nie odpuszczę i się po ścigamy.
A teraz bardzo poważnie, słowo honoru, będę się cieszył jak pobiegniesz tyle ile sobie zaplanowałeś i to miałem na myśli mówiąc, że idziemy po sukces, nie wiem czy wygrasz z Paatik, po za tym nie mamy wpływu ile ktoś inny pobiegnie, na pewno nasze działanie nie pogorszą wyniku konkurencji a wręcz przeciwnie, dodadzą motywacji ale też mnie to cieszy.
A na bieżni spotkajmy się na jakimś treningu.
i zgubiłem kartkę z zapiskami, zaraz odnajdę.