''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Jawor50

odrazu mina bardziej zadowolona

Faktycznie buzia jak pupa u niemowlaka


Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2019-09-13 17:03:13

Spacering-rowerowy udany ,trochę pokręciłem się po obrzeżach Jawora ,łącznie około 15km .
wiał dosyć mocny wiatr czołowy ,cieszę się że udało mi w znośnym tempie jechać

ale czołowy to chyba w jedną stronę

Chyba, że zagiął czasoprzestrzeń

kabo9

ale czołowy to chyba w jedną stronę

Tą trasą nie wracałem ,prosto za miasto a póżniej po okręgu

Tak pokrótce.
Trenażer to świetna opcja na zimę. Szkoda by było nowy, jeszcze nie dotarty nabytek odstawić na parę miesięcy w kąt
Jeśli będziesz potrzebował porady w tej kwestii, pisz.

Pisząc o wietrze czołowym, rasowy kolarz określa go wmordewindem. Coś takiego jak wiatr w plecy, w świecie kolarskim nie istnieje, kolarzom zawsze wmordęwieje

Szajba,potrzebuję porady ,jaki nie za drogi przechodzony trenażer polecasz???

tak właśnie odczuwałem ,ciągle wiało w mordę hahhahaha

Coś podobnego by Cię urządzało?
https://www.olx.pl/oferta/trenazer-tacx-blue-matic-CID767-IDBwIR8.html#0199585cb1 

_Szajba_

Coś podobnego by Cię urządzało?
https://www.olx.pl/oferta/trenazer-tacx-blue-matic-CID767-IDBwIR8.html#0199585cb1

Szajba ,jak najbardziej ,zawsze pojawia się jeden problem ,czy dam radę ,tz miał tyle siły w nogach aby na tym kręcić
Słyszę opinie że na trenażerze ciężej i trudniej się jeżdzi i wiele osób po zakupie i kilkukrotnym użyciu odstawia w kąt

Spokojnie dasz radę. W tym trenażerze opór zmieniasz na manetce. Możesz ustawić na minimum, a łańcuch na mniejszy blat z przodu i jedziesz