SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

erwinoos

a gdzie wypiska z nóg?

do wczorajszej wpiski nie mialem zadnej relacji, bo ostatnio w sumie byl filmik i zdj wiec stiwerdziłem ze nie daje suchej tylko dam juz z dziś

p.s erwi kto k***a by tam nogi robił


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-03-08 18:49:55

tutaj wszyscy napyerdalają nogi, a najlepiej jak w Walentynki 3/4 osób w dziennikach nogi leciało, to był dobry zbieg okoliczności

ehh no było tak:D pewno dlatego zeby była wymówka ze po nogach to nie ida na kolację

Ja dziś robiłem nogi po to żeby większy zapas kcal był

A ja mialem Off a zeby glupio nie bylo ze zapomnialem powiedzialem ze to komunistyczne swieto i nie obchodze Kwiaty moja zonka dostaje co sobote wiec nie ma co narzekac

wczoraj DNT, lekkie zmeczenie po całym tygodniu
na czczo 50min cardio

wieczorem kino kobiety mafii, nawet dobrze sie oglądało, a słyszalem rozne opinie

k***a waga na czczo 101kg, a myslalem ze juz beda dwie cyfry ...

nadeszło tez wsparcie od SFD za co dziekuję

bylem w zeszła sobotę na tym filmie, do oglądniecia ale nieco na siłę juz te pit bulle robione. co to ten iso energy bo nie chce mi sie na sklep wchodzic?

carbo z dodatkami

10.03.2018 REDU tydzień 7 plecy



Plecy



- Ściąganie drążka górnego, chwyt neutralny, nie odchylasz się za mocno w tył 3s 15p – 3-0-1-1
- Wiosłowanie pendley’a (z ziemi, z martwego punktu) 4s 12, 10, 8, 8p
- Ściąganie z góry podchwytem na hammerze 4s 12, 10, 8, 8 – 3-0-1-0
- Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia, ruch w kierunku biodra 3s na ręke 15, 10, 10p
- Wiosłowanie półsztangą 4s 15, 12, 10, 8p
- Podciaganie lub ściąganie drążka pionowo do klatki szerokim chwytem 3s 10-12p – 3-0-1-0
- Szrusy ze sztangielkami z przytrzymanie + martwy ciąg 4s 12p + 10p


50min cardio na czczo

Dziś chyba nie mój dzień, albo powoli zaczynam odczuwać zmęczenie, bo w sumie już wczoraj byłem taki jakby wymęczony, dzis niby miałme odespac tydzien ale ja tak nie potrafie:D wiec finalnie przed 8 juz leciało cardio, wiec spałem jakieś 7h.

Na początku nie mogłem się wkręcić w trening, ale potem już z serii na serie było lepiej, teraz po treningu lekkie zoombie:D
Siła raczej zachowana w cwiczeniach w tempie cieżko dokładać, reszta utrzymana, a ciągi na sam koniec mnie zabijają ;)

Nom i waga dziś 101kg, a mialem nadzieje ze w koncu beda 2 cyfry, no ale zycie lecimy dalej. w sumie nie wiem czy się cieszyć czy nie:D
Czasu coraz mniej do zrobienia w hvj

teraz jeszcze do roboty mam cycki z indyka bo mały zapas zrobiony 21kg













1. omlet
2.ryz, kura, lniany
3.kasza manna , jabłko, płatki, wpc
4. maka ryżowa, bialka jaj, wpc, żłótko
5. kasza jęczmienna, indyk, lniany
6. wpc , jajka

no i kvrwa ssanie zaczęło się na dobre xd



rano: potas. cmoplex witamin, d3k2, witamina c, sanprobi,szejk:glutamina, wit c, ocet jablkowy 20min przed sniadaniem
na treningu: carbo, bcaa, tauryna, kreatyna
po treningu magnez

ala 4x300mg
enzymy z NOW 2x1tab
chrom 2x 200mcg

ciekawe.....

https://www.sfd.pl/art/Fitplota/Panie_Trenerze_Grzegorzu,_coś_tu_się_nie_zgadza...-a1552.html?sketch=true