SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

27.02.2018 REDU tydzień 6 plecy



Plecy



- Ściąganie drążka górnego, chwyt neutralny, nie odchylasz się za mocno w tył 3s 15p – 3-0-1-1
- Wiosłowanie pendley’a (z ziemi, z martwego punktu) 4s 12, 10, 8, 8p
- Ściąganie z góry podchwytem na hammerze 4s 12, 10, 8, 8 – 3-0-1-0
- Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia, ruch w kierunku biodra 3s na ręke 15, 10, 10p
- Wiosłowanie półsztangą 4s 15, 12, 10, 8p
- Podciaganie lub ściąganie drążka pionowo do klatki szerokim chwytem 3s 10-12p – 3-0-1-0
- Szrusy ze sztangielkami z przytrzymanie + martwy ciąg 4s 12p + 10p


40min cardio na czczo

Zatoki dalej męcza w sensie ze jest gorzej niz nomrlanie bo dobrze ot nie ma nigdy :D , czyli mocniej zatkany nos i gardło i żółtka flemga od zj**ania jej leci:D

Plus ten dyskomfort w plecach, juz jest znacznie lepiej bo w pon pewno bym pleców nie zrobił, a tutaj poszło spoko tylko niektore ciwczenia nieco zmineiłem

Zamiast wiosla hantla dałem wiosło na hammerze imitujące to wiosło i zamiast połsztangi dałem przyciagnie na wyciągu dolnym, bo własnie przy składaniu sie do wiosel najwiekszy dyskomfort, bałem sie jak bedzie z martwym ale martwy o dziwo spoko tylko z małym dyskomfortem, ogolnie trening wszedl bardzo dobrze









1. omlet
2.ryz, kura, lniany
3.kasza manna, banan, jabłko, płatki, wpc
4. ryż, kura.lninay
5.mąka ryzowa, białka jaj, wpc, wiorki
6. wpc twaróg, masło z nerkowców





rano: potas. cmoplex witamin, d3k2, witamina c, sanprobi,szejk:glutamina, wit c, ocet jablkowy 20min przed sniadaniem
na treningu: carbo, bcaa, tauryna, kreatyna
po treningu magnez

ala 4x300mg
enzymy z NOW 2x1tab
chrom 2x 200mcg

Ladnie sie wszystko odkrywa
Na filmiku juz fajnie wodac szczegoly
Teraz to z tyg na tydzien bedzie widac znaczna roznice

dzieki Mati

wczoraj DNT, 40min cardio na czczo

zatoki mocno dają w dupę, kontrolna wizytę mam dopiero 21 marca ale chyba pojde w pon do niej i niech jakies badania zleci wymaz itp bo do hvja musi byc jakas przyczyna

była jeszcze wizyta u fizjio, cos podziałał z plecami, ale stwierdził ze to nic z kręgosłupem itp tylko uraz mięśniowy, jest lepiej ale nadal czuć

dzis juz po cardio, potem barki i triceps

hejo śledzę Twój dziennik po cichu xD forma super i naprawdę masz mega charakter. Ostatnia rozmawiałem z kolegą który ciągle miał problemy z zatokami, też chodził po lekarzach i dupa.. Zastosował się do tych "tricków"

i

(tak Zięba). Jak mówiłem to on stosował i mu pomogło

Biały pierwszy sposób robiony XX razy i szczerze nic poprawy

drugi sposob tez robiłem, kładlem sie własnie na łożku głowa w doł a w strzykawie miałem rozrobiona sól fizjologiczna, wode utleniona płyn lugola, wpychałem 10ml do nosa i czekałem az piana poleci, a wałsnie jak w filmiku opisywal mega pieczenie, ale jak widac to chyba tez nie dla mnie


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-03-01 12:25:41

oki, rozumiem, chciałem pomóc

Ja można się stosować do czegokolwiek polecanego od tego szarlatana zieby

Biały wiadomo ale niestety mi to nie pomagało ;(

ophalinio ja akurat nie od niego to słyszałem ale 2 osoby mi tak doradzały juz w zeszłym roku, ale jak widac pewno od niego to maja zaczerpniete :D

1.03.2018 REDU tydzień 6 barki+triceps



Barki i triceps

- Kubańskie rotacje 3s 15p

- Unoszenie sztangielek bokiem 5s 15, 12, 10, 10, 10

- Pull face 3s 15p – 3-0-1-1

- Wyciskanie sztangi/sztangielek siedząc 4s 15, 10, 10, 10

- Podciaganie sztangielek wzdłuż tułowia 4s 12- 3-0-1-1

-Wyciskanie na maszynie typu hammer + unoszenie sztangielek w opadzie 3s 12, 10, 10 i 3s 15p



- Wyciskanie sztangielki zza głowy 4s 15, 12, 10, 8-10p – 3-1-1-0

- Wąskie wyciskanie 3s 12, 8, 8p – 3-0-x-0

- Francuskie wyciskanie leżąc sztangą 3s 10p – 3-0-x-0

- Wyprosty ramienia w tył w opadzie sztangielka/linka wyciagu dolnego 3s 12p – 2-0-1-1


40min cardio

Bardzo fajny trening, minus taki ze dalej te plecy mnie yebia, o ile na treningu jak sie rogrzeje jest spoko tak potem juz gorzej a dzis nogi w planie, ale hvj zorbie

Siła raczej zachowana gdzie nie gdzie nawet moze ciut wiecej, zaczyna wypałszczac ale jakoś tez cały czas na plus. Jedynie co mi sie wydaje jakby nogi mocno mi poleciały;/ ale moze to takie złudzenie bo trzymaja sporo wody od cardio ktorego jest 6x40min i nogi 1-2x w tyg wychodza. Bo az z ciekawosci rozmiar sprawdziłem to jest 70cm z lekkim + wiec niby obwód za h** nie spadł. a wyglad jakby 2x mniejsze

Chciałem foty w pozach probic i o ile zawsze samowyzwalaczem to jakos wychodziło tak teraz 3 podejscie i znowu za h** ostrosci fon nie chce złapac, wychodza zdj rozmazane i strasznie jasne przez co w ogole nie da sie porownac do tych z masy. A w ustawieniach nic nie zmieniałem, postaram się kiedys na dniach poprosic kogos o pomoc ale na czczo moze byc ciezko, albo na siłce na salce, no bo i pozowanie zdało by sie szlifowac....

na insta tam wczoraj wrzucalem jakos samoyebie z treningu :d





1. jajecznica z kurczakiem
2.ryz, kura, lniany
3.manna,jabłko, płatki, wpc
4. mąka ryzowa, białka jaj, 1 żłótko, wpc
5.ryż,indyk. lninay
6. omlet





rano: potas. cmoplex witamin, d3k2, witamina c, sanprobi,szejk:glutamina, wit c, ocet jablkowy 20min przed sniadaniem
na treningu: carbo, bcaa, tauryna, kreatyna
po treningu magnez

ala 4x300mg
enzymy z NOW 2x1tab
chrom 2x 200mcg

Na insta mega to wyglądało. Nabity w chuy i coraz to suchszy Sam teraz zwiększyłem mocno kalorie bo nie szło funkcjonować normalnie, ale cardio kręcę za to 5x 40 min i nogi z miejsca wyglądają na bardziej ulane, ale są mocno zmęczone