SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2858272

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
w niektórych nadleśnictwach masz zakaz juz spacerowania po lasach od niedzieli własnie przez takie akcje

no i hvj stało sie na 99,9% i nasz amordowania od dzis zamknieta o dziś, wiec skołuje wyciąg wiecej obcizenia i bunkruje sie u siebie :D lipa ze mało miejsca no ale samemu dam rade a czuje ze same wolone ciezary to bedzie dobry bodziec :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
A tak to dziś DNT, z rana pozowanie na czczo, i cardio 50min o 5min wiecej seiz robiło przypadkiem, raport do szefa poszedl wiec zobaczymy co tam dalej

Waga 112,5kg wiec sie ustabilizowała, forma chyba z tygodnia na tydzien na plus

zaraz lece do fizio a potem do pracy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Siema. Więc stało się i od dziś powrót do piwnicy, cieżko na początu się miałem z tym pogodzić ale potem na spokojnie przemyslałem i na dobrą sprawę kazda partie zaoram tam dobrze, obciezenia mam pod dostatkiem, ławeczka stoajki, sztanga prosta łamana, 2 hantle do skrecania, zamówiłem wyciąg górny i dolny, myslę ze jutro będzie, drązek już tez ogarnałem wiec w sobotę go zamontuje, a spoko bo chyba z 4-terema uchytami,no i jeszcze 4 gumy różny opór.

Dziś plecy.

1. Pullover z gumą 4x20
2. Wiosło sztangą nachwyt 7x 12 12 10 8 8 8 15
3.Wiosło hantlą 4x 12 8 8 8
4. Ściąganie podchwytem guma 4x15-20
5. Wiosło jednorącz oparcie o ławkę skośną 5x10
6. Wiosło ala hammer ale siedząc na łąwce i ciągnać za gumę 4x15
7. Sciaganie z góry siedząc na ziemi guma nachwytem 4x15


50min cardio na czczo

Dwa wiosła czyli cw 2 i 3 zrobione cieżko i po tym mega czułem plecy, hantla trochę nie wygodna, ale serio przeorało mnie dobrze, gumy wcale nie takie złe, dobre czucie i cały czas opór, wiec w sumie pozytywnie zaskoczony.

Od jutra ciecie w diecie, bo a dziś już zarcie miałem zrobione, a od wczoraj cardio podbite i jest 7x50min
Po rozmowaie z Adamem redu do świąt.

Waga dziś 111,9kg.

Jutro w planie braki,

Wczoraj też jak pisałem byłem u fizio, i fajnie mi ogarnął plecy wiec moze dziś też dlatego dobrze to wszystko wchodziło.









I w sumie dawno nic z pozowania nie było
Kolejne wrzucę już na koniec


















Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-03-26 12:54:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7721 Napisanych postów 13999 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2237847
No te wiosło takimi hantlami robi wrażenie :D
Moja motywacja przed dzisiejszym treningiem :D bo też będę się bawił w wiosło hantlą :D No ale nie taką xd
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2599 Napisanych postów 2954 Wiek 29 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 39521
No, sam też chodzę do tej piwnicy z takim zmuleniem i niechęcią, ale ten tydzień pokazał, że jednak mimo wszystko można ładnie przetyrać wszystko Mi właśnie tylko brak tych wyciągów i też mógłbym się bunkrować

Przygotowania na sezon 2019, zapraszam:
https://www.sfd.pl/Dawid_Cnota__ROAD_TO_2019!-t1181749.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2415 Napisanych postów 3710 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 112206
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
shinare
No, sam też chodzę do tej piwnicy z takim zmuleniem i niechęcią, ale ten tydzień pokazał, że jednak mimo wszystko można ładnie przetyrać wszystko Mi właśnie tylko brak tych wyciągów i też mógłbym się bunkrować


Ale ja nie napisałem ze schodze z zamuleniem i z niechęcia :D


Wojtek nie duże obcięte względem tego co było

w Dt 20g węgli 5g fatu w dnt 10g fatu

Pos1
B60 T0 W100

trening
15-20g eaa

Posp2
B60 T0 W120


Pos3
B60 T0g W40


Pos 4 i 5
B60 T0 W40g


Pos6
B60 T25 W0

Białko 360g+to co z amino
Tłuszcze 25g z omegi i oleju z kryla
Węgle 340


dnt

Pos1
B60 T20 W0

2 i 3
B65 T15 W0

4 i 5
B65 T0 W40

6
B40 T0 W100


360g białka
50g tłuszczu
180g ww
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2645 Napisanych postów 13588 Wiek 28 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 469233
a który to tydzień redukcji teraz mija?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
erwinoos
a który to tydzień redukcji teraz mija?


Właśnie sam bym chciał to wiedzieć :D Zależy jak liczyć, teoretycznie pierwsza obcinka była 1,5tyg przed wakacjami czyli jakoś po kolonoskopi i było to w okolicy 25 stycznia, ale wtedy waga i tak rosła, potem wakacje wiec wiadomo to był taki bardziej rest, 2 treningi tylko i codziennie coś tam na kolacje wpadło, ale nawet pomojajac to pewno nie było by najgorzej ale skumulowało się to z tym ciśnieniem i złym doborem leków które dodałem 3-4 dni przed wakacjami i jak nie raz pisałem mega lipa była, zero sił ospały nogi popuchniete jak balony, ciągło się to w sumie ponad 3tyg i potem pod zmianie leków jeszcze dobre 1,5tyg wracałem do siebie, więc tak naprawdę dopiero poczatkiem marca zaczalem funkcjonować i zyć. Wiec toretycznie redu zaczałem po powrocie czyli 12 luty ale to była bardziej męczarnia i organizm to raczej nie był skupiony na redu jak działy się takie cuda....no ale od 12 lutego nie odpusciłem ani jednego dnia cardio, robie ed :)
MIcha była trzymana(oprócz wesela ale tam zjadłem naprawde nie wiele i praktycznie bez węgli) jedynie co to treningi siłowe były przez ten zj**any czas na tyle ile mogłem w tym momencie i to był wtedy max ale tak naprawde to nie wiem moze 70% tego co zazywczaj, poporstu kompletnie zero sił, zamuła totalna, ja zasypiałem na siedzaco, ogólnie było przj**ane :D
Wiec dopiero jak to sie wszytsko unormowało wszedłem naprawde na swoje normlane mozliwosci to cos powoli ruszło czyli od poczatku marca,

Wiec cieżko okreslić ile to trwa bo jak widać było pod górkę i raczej cały luty to był zmarnowany czas.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
Siemka ;)

Dziś planowo miały być barki i bicpes ale na cardio dostałem wiadomość że można skorzystać z lepszego sprzętu więc nie zastanawiałem się za długo tylko szybką reorganizacja i poszły nogi. Mimo że wczoraj plecy i ciężkie wiosła, dziś prostownik czuć to i tak wydsje mi się że lepiej było te możliwość wykorzystać na nogi a jutro u siebie na luzie barki bicpes

Mieliśmy na trening 1.5h więc tempo tez większe jak zawsze ale silowo jakby spoko w sensie na plus.

nogi

1.prostowanie 5s 20 15 12 12 12
2.hack siady 12 10 6 10 10
3.suwnica 25 20 15 15 15
4.uginanie leżąc 5x15-12
5.mcnpn hantlami 4x12
6.dupa i dwujki na rzymskiej 5x15


Cardio 50min na czczo
Jutro nadrobię Lydki
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wyjazd na zawody w piątek w dzień ładowania.

Następny temat

SFD Team: Łukasz Modzelewski i Przemek Górynowicz

WHEY premium