Hehe, fajnie że dyskusja się rozwinęła ale mam wrażenie, że trochę nie w tę stronę
. Z mojego szybkiego posta mógł przebijać negatywny wydźwięk ale nie to miałem na myśli. Szkoda, że progres się skończył i że nie ma +20kg na ławie, ale ja i tak jestem
zadowolony. Zarówno w sile która zdecydowanie poszła do przodu jak i masie zarówno klatki jak i ogólnej. Wiadomo że nie będzie progresu stałego i że nie będzie szło jak 20latkowi
.
Także nie jest tak, że jest słabo - wprost przeciwnie, jak na mój wiek to myślę jest całkiem dobrze
.
Teraz cyfry i daty kluczowe:
2015-10-27 3x8x80
2015-12-15 3x8x97,5
2016-01-04 3x6x105
2016-01-28 3x4x112,5
2016-03-07 3x2x127,5 wyliczony przez program w który wpisałem serie robocze 1RM: 136 hehe
w poniedziałek szło tak:
WL
12x60 / 10x80 / 6x90 / 5x100 / 2x110 / 2x120 / 1x130 / 8x100
sztanga skos górny
8x80 / 8x85 / 5x90
Także siła poszła sporo na plus przez ten ostatni rok, mimo tego, że może jakoś spektakularnie tego nie widać. Masa też i to już widać bo podobno zaczynam się toczyć
. Jakość też jakby lepsza niż rok temu więc ja tam jestem zadowolony. Bo nie zapominajmy, że priorytetem była masa ogólna, a siła w wyciskaniu traktowana była jako pożądany skutek uboczny i fajna zabawę
l
Jedyną niewiadomą pozostaje czy 135 było/jest w zasięgu, ale nie wiem czy jest mi to do czegokolwiek potrzebne
.
pozdro.