na sen

ŚRODA 8/05/2019 Dieta czysta :-) Nadgarstki bolą, momentami mniej, momentami bardziej :-| Smarowałam nurofenem i próbowałam wymasować tak jak night pisał (mam tylko piłkę tenisową) ale nie wiem, czy dobrze to zrobiłam bo raczej bólu nie czułam... No i mimo to poszłam na trening %-) Roznosiło mnie %-) DIETA 1. Whey, basmati, banan, siemię lniane [...]

PIĄTEK 24/05/2019 Dotrwałam do końca tygodnia w pracy, ale mnie to ostatnio drenuje @@-) DIETA 1. Whey, basmati, mango, orzechy laskowe 2. Wołowina, makaron pełnoziarnisty, parmezan, passata pomidorowa, ogórki kiszone, chilli 3. Pierś z kurczaka, bataty, pieczary, cukinia, papryka, cebula, czosnek, chilli, oliwa z oliwek 4. Owsiane z czarna [...]

TYDZIEŃ 6 PONIEDZIAŁEK 03/06/2019 W okolicach 14:00 miałam dosłownie zjazd, nie mogłam utrzymać głowy w pionie, zasypiałam na siedząco, a oczy zamykały mi się same, dziwne... ostatni raz takie coś zdarzało mi się na low carb kilka dobrych lat temu :-| DIETA liczona 2000kcal 140b/210w/65t 1. Whey, basmati, banan, awokado, migdały 2. Pierś z [...]

SOBOTA 11/04/2020 Tradycyjnie obudziłam się z bólem gardła i zapchanymi zatokami, ale przeszło po porannej kawie. DIETA Synuś chciał pizzę, a mamusia nie pogardziła }:-( Także 3 posiłki jak zawsze + czit. BABECZKI PROTEINOWE /SFD/2020/4/11/2100b9d7fbd843d8ab086ba120438e05.jpg POLĘDWICZKI, CHIPOLATA & QUINOA SURÓWKI [...]

CZWARTEK 16/04/2020 Przy każdym ruchu czuję plecy, odwykłam @@-) POSIŁKI Planowo 130B/200W/60T + 30W po treningu +sporo czekolady }:-( SUPLE • probiotyk • olej z wiesiołka • ashwagandha • wit C DODATKOWA AKTYWNOŚĆ • SEN 8h 43min • KROKI 5,251 TRENING B POŚLADY 1. hip thrust z kolan z gumą 3x 12 2. MC na prostych nogach z hantlami 3x 12 3a. mostek [...]

CZWARTEK 07/05/2020 Jakimś cudem się wyspałam :-) Rano się namęczyłam, bo musiałam pomóc Małżowi wynieść jeden narożnik i wnieść drugi... Cieżkie jak cholera i nie foremne do noszenia. Nie obyło się bez przygód, niektóre części nie zmieściły się w drzwiach weściowych więc mieliśmy dodatkowy marsz z obciążeniem wkoło domu %-) Masakra. Małż ma [...]

[...] dużo... Dałabym rękę uciąć ze bedzie szło... Ja też byłam pewna, że będzie szło... Ale nie idzie :-( Obstawiam kilka czynników, przede wszystkim zaburzony cykl dobowy (sen), kortyzol, insulinooporność znów wymkneła się spod kontroli, źle dobrany wysiłek fizyczny i pewnie dobór składników do odżywiania- na redukcji normalnie nigdy nie jadłam [...]

NIEDZIELA 24/05/2020 Przeżyłam tydzień %-) %-) %-) POSIŁKI DNT 2,075kal, posiłki czyste jak łza, gęste odżywczo, idealnie w bilansie :-) AKTYWNOŚĆ • SEN 7h 57min • KROKI 7,415 • SPACER • CARDIO- 40min (rower) • ROZCIĄGANIE Dziś wpadła mała wycieczka, pojechaliśmy obejść jezioro wkoło ;-) Maszerowaliśmy raptem 40min a pogoda w tym czasie szalała- [...]

https://i.imgur.com/9YemMvu.png Pobudka po 7.20. Dawno tak ch@jowo nie spałem. Koszmary, poty, przerywany sen.. W pracy mega biegunka, dawno takiej nie miałem.. Przetrwałem. Powrót do domu, słabe samopoczucie i na rower. Po rowerze wszystko minęło.. %-). Porozciągałem się, teraz muszę szczególnie uważać po zmianie pozycji.. No i co, niedługo [...]

Taki na raty ten Twój sen skoro o piątej w nocy u mnie w dzienniku jedzenia szukałeś %-)

Nie oczekuje tego. Trzeba ważyć zyski=straty. Zyskiem będzie dłuższy sen, a nie spacer z psem na mrozie :-D ps. Póki co jest bezinwazyjny. No może nie tak do końca, opier@dolił mi trochę schabu do posiłku.. .%-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-12-03 09:05:31

Nie oczekuje tego. Trzeba ważyć zyski=straty. Zyskiem będzie dłuższy sen, a nie spacer z psem na mrozie :-D ps. Póki co jest bezinwazyjny. No może nie tak do końca, opier@dolił mi trochę schabu do posiłku.. .%-) Zmieniony przez - Dampaz w dniu 2020-12-03 09:05:31 Ja lubię spacery z psiakiem, ale to kwestia gustu :-)

https://i.imgur.com/mhR9uTr.png Pobudka o 6.40. Planowałem pospać dziś dłużej, ale to nie był sen. Żywy trup całą noc. W pracy sporo nadrabianie przez 1 dzień wolny, no ale poszło. Po pracy rolowanie i rozciąganie. Posiłek i zaraz spotkanie online z kumplami z Na-Osi. Jutro praca zdalna z domu. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-3. Ryż z kaszą i [...]

https://i.imgur.com/A7FyH9A.png Pobudka o 8, a położyłem się o 21… %-) Wreszcie się wyspałem, tzn. sen dawał regenerację. Ultra męczy w kosmos. Rano praca, potem trening i znowu praca. Skoczyliśmy na 1.5h nad wisłe się poopalać. Pusta plaża, skwar.. Potem spacer no i już wieczór. https://i.imgur.com/TDeOPr0.png 1-2. Placek jaglany ze skyrem i [...]

1kaps. na 1h przed snem i z rana człowiek budzi się w pełni gotowy na kolejny trening (w moim przypadku jest to bieganie poranne) No i dużo lepszy sen po tym, bez pobudek w nocy jak to miałem wcześniej, szybki, solidny regeneracyjny sen cenowo też jest elegancko. na pewno jeszcze nie jeden raz będę to kupował!

[...] wielki wyczyn. czykli coś za dużo od siebie żądam 50 x 5 to w takim razie ciężar dla championów . W takim razie mnie zadowoli już 40 x 5 . Co to Twojego przelicznika to ma sens Ale tak jak pisałem 150 kg w WL to obecnie nawet nie mój sen . Adrameldzięki za sugestię Jak najbardziej się z Tobą zgadzam że mądrym rozwiązaniem jest zwiększać [...]

[...] mialam takie zalecenie.... /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/61e632153b7e46ca998b61118f58c020.JPG EDIT jestem non stop śpiąca, dziś spałam 10 h, potem byłam na spacerze ok 2 h i wróciłam i znowu sen ok 1h. Moze jak się ogarne to to minie.... Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2014-01-06 21:28:19 Zmieniony przez - hasarapasa w dniu 2014-01-06 21:49:33

[...] 2 piwa. Po powrocie już czysta kolacja. 09-11-2014 - dzień wolny Nocowałem w Opolu, rano na zajęcia i okazało sie, że nie mamy żadnych bo wykładowcy chorzy :/ Powrót po 11, sen i odpoczynek do końca dnia. 4 posiłki w ciągu dnia. Wieczorem dowiedziałem sie, że idzie rano do pracy więc wieczorem szykowanie posiłków i sen 10-11-2014 - dzień wolny W [...]

[...] liczyć. No właśnie, praca. Niestety daje o sobie znać. Wstawanie o 4 nie pomaga w budowaniu formy, tym bardziej, że nie potrafię zasnąć przed 23. Chyba czas zacząć odrabiać sen po pracy :-D Dzisiaj bieg: Rozgrzewka 4x 10x10 Nawierzchnia trawiasta. Ślizgałem się masakrycznie. Pare razy prawie się wyrąbałem. Czasów nie liczyłem ale pewnie były [...]

[...] Opis: Menu: Bilans dopięty zgodnie z założeniami. Było (jest…) bardzo ciężko to zrobić, bo pierwszy posiłek o 4;30 a ostatni o …. 18.30…. Za 2h w auto i na Wrocław, także sen dzisiaj ok północy… 2l Pepsi Max może wystarczą i nic się nie wydarzy po drodze ;-) Fotek nie robiłem bo naprawdę nie ma czego dzisiaj. Jak skończę te wyjazdy i będzie [...]