''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Marek no znowu otrzymujesz ode mnie graty!!!

wycwiel

Marek no znowu otrzymujesz ode mnie graty!!!

Tadeusz ty mu nie dawaj za dużo tych gratów bo On ich w mieszkaniu nie pomieści .
Mareczku trenażer robi swoje , no i sprzęt tez masz chyba lepszy
To ode mnie też masz trochę gratów


Zmieniony przez - jsdolan5 w dniu 2020-06-17 20:41:00

jsdolan5

wycwiel

Marek no znowu otrzymujesz ode mnie graty!!!

Tadeusz ty mu nie dawaj za dużo tych gratów bo On ich w mieszkaniu nie pomieści .
Mareczku trenażer robi swoje , no i sprzęt tez masz chyba lepszy
To ode mnie też masz trochę gratów

Dzięki za graty ,już nie mieszczą się w siłowni
A tak na poważnie dla mnie postęp niesamowity ,a i sam czuję o ile jestem mocniejszy
Tamta trasa przed laty ,nie odbyła się że tak powiem za 1-nym razem a zapewne było po drodze kilka odpoczynków z czasem nie wliczanym ,a wiadomo po odpoczynku jazda dużo lepsza

Jak dla kogo Mareczku ,jak dla kogo .
Nie raz odpoczynek moze zmęczyć bardziej niż sama jazda

wycwiel

Jak dla kogo Mareczku ,jak dla kogo .
Nie raz odpoczynek moze zmęczyć bardziej niż sama jazda

Tadeusz to tak powyżej 5-ciu czy 6-ściu

Czwartek
Dzisiejsze przedpołudnie bez rekreacji ,udało mi się nie patrzeć w stronę siłowni ,a o 14:30 do pracy ,odpoczynku też czasami trochę się przyda ,bo tak
codziennie rowerowanie na zmianę z siłką

Odnośnie wczorajszej jazdy --cały czas kręcę na małym blacie z przodu i z tyłu na 11-13 -ciągle brak odpowiedniej kadencji ,niby nie jest za ciężko lecz nie potrafię szybciej kręcić a na podjazdach to już brak kadencji 40-50 obrotów to i średnia wychodzi niska
Korci aby przełożyć na duży blat z przodu i powiedzmy 17 z tyłu może to dało by większą prędkość i jeszcze kilka minut bym urwał ( tak z 3-y ) ,lecz sądzę że odbyłoby się to kosztem kadencji ,mimo że kolega z którym robię częste przejażdżki aż tak nie naciska na kadencję ,mówi że jak będę robił 75 to będzie znakomicie ,mówi jak wykorzystać układ terenu aby można było podczas jazdy też odpocząć a nie cały czas piłować ,fakt przecież jeżdżę rekreacyjnie a nie w TRI .
Trenażer zrobił przez zimę dobrą robotę ,podjazdy które były dla mnie trudne w zeszłym sezonie teraz są pokonywane bez dawania z siebie wszystkiego ,a te które pokonywałem pokonuję często są porównywane np podjazd do Czernica wcześniej był pokonywany na 25-28 z tyłu a teraz na 13-17 ,przedtem prędkość 10-14km/h teraz przy sprężeniu 20-24km/h
Zresztą najbardziej widoczny postęp jest właśnie na podjazdach ,po równym i zjazdach zyskałem mniej .
Liczę że jeszcze trochę uda mi się zwiększyć i prędkość pokonywanych km ,oraz podjazdów których wokół Jawora jest bardzo dużo o różnym stopniu nachylenia

Jawor50

Trenażer zrobił przez zimę dobrą robotę ,podjazdy które były dla mnie trudne w zeszłym sezonie teraz są pokonywane bez dawania z siebie wszystkiego ,a te które pokonywałem pokonuję często są porównywane np podjazd do Czernica wcześniej był pokonywany na 25-28 z tyłu a teraz na 13-17 ,przedtem prędkość 10-14km/h teraz przy sprężeniu 20-24km/h
Zresztą najbardziej widoczny postęp jest właśnie na podjazdach ,po równym i zjazdach zyskałem mniej .
Liczę że jeszcze trochę uda mi się zwiększyć i prędkość pokonywanych km ,oraz podjazdów których wokół Jawora jest bardzo dużo o różnym stopniu nachylenia

Mistrzu powtarzasz się :)

Jawor50

Mistrzu powtarzasz się :)

PIĄTEK wycieczka do miejskiej siłowni na spotkanie towarzyskie a w międzyczasie :

Podciąganie na drążku --szeroko
8 x 6

Wiosło leżąc na ławie hantle
6 x 10 x 40kg

Przyciąganie siedząc--maszyna szeroko
6 x 60kg

Wiosło nachwyt SMITH
6 x 10 x 87,5kg

uginanie ramion dolny wyciąg prosty
5 x 10 x 27,5kg
uginanie ramion hantle
4 x 12 x 17,5kg

Brzuch maszyna
5 x 30 x 50kg

Tak po treningu popatrzyłem na ławę do WL i na kilka powtórzeń skusiło ,3-y miesiące nie wyciskałem na wolnych ciężarach ,to pewne obawy były

WL
16 x 60kg
12 x 90kg
3 x 6 x 110kg-wszystkie z mocnym przytrzymaniem na klacie