Zaprosiłem do przejażdzki kolarza który udzielał mi rad w czwartek.Siodło poszło 3mm do góry i 1,2cm do tyłu.
ruszyliśmy na trasę w/g mojej oceny skali trudności --trudną
Jawor --Paszowice -Myślibórz --Paszowice --tutaj trasa cały czas pod górkę do skrętu na Wiadrów upierdliwa a dalej do skrętu na Kłonice trudno i ciężko
Od tego zakrętu do Kłonic dla mnie b.ciężko na tylnym najwyższym przełożeniu
Kolarz zadecydował zjazd nazad do skrętu i jeszcze raz zdobywamy Kłonice i niespodzianka podjechałem a jechało mi się lżej i to na 3-cim od góry
Następnie nagroda w postaci zjazdu z Kłonic przez Paszowice do skrętu na Myślibórz i dalej do domu
Nie było za szybko i za dużo kilometrów lecz liczy się zadowolenie z przejazdu
28,19km --czas przejazdu 01:45:04