SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 820339

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12217 Napisanych postów 22074 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627824
Kabo - tak jak masz wszystko zaplanowane i jak rygorystycznie trzymasz się swoich planów - to MUSI dac spektakularny sukces. Niech 2019 przyniesie Ci nowe PRs i dalszy postęp w sylwetce. Może wreszcie zaprowadzisz się na scenę???:) zycze z całego serca.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51570 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kabo na sylwestra założyłbyś jakieś kolorowe gatki a nie toki smutne ale dobra i tak jest dobrze.
Wszystkiego naj i wszystkiego dużo oczywiście oprócz spadków.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Plany i postanowienia na 2019

w kolejności wdrażania *:
1. ograniczyć czas poświęcany forum
2. roztrenowanie w Q1 2019
3. wrócić na właściwe tory i dociąć się na wakacje
4. utrzymać przez lipiec i sierpień niski BF i wrażliwość
5. odpalić na jesień mega masę + być może ze specką na WL

1. tego chyba nie trzeba komentować, idę w ślady co poniektórych użytkowników, ale również nie znikam, na pewno nie będę w 2019 angażował się tak jak w 2018, głównie żeby nie jątrzyć
na początek zacznę do posprzątania powiadomek żeby nie było ich kilkadziesiąt tak jak teraz po dobie bez komputera i pozostanę aktywny w kilku tematach
(ale znając mnie to jest najmniej pewny punkt programu )

2. ten punkt jest niejako wymuszony przez moją planowaną operację nosa, do 25.01 trenuję normalnie czyli ostro, dieta na 0+ a może ++ , później jadę na narty, a do szpitala idę zaraz po nartach na początku lutego
wg wujka google po takiej operacji będę miał przynajmniej z 2-3 tygodnie całkowitej przerwy od aktywności, ale patrząc na ostatni off po operacji biodra to wydaje mi się, że wyjdzie mi to znowu na dobre bo w końcu naprawdę odpocznę

3. powrót z grubej rury, ostry zapyerdol przez marzec - czerwiec, próba recompu a jak nie wyjdzie to wycinka żeby zobaczyć co udało się zbudować w obecnym makrocyklu

4. chciałbym w końcu w wakacje nie być na redukcji, tylko utrzymywać wcześniej wypracowaną formę, niską wrażliwość, żeby żaden wyjazd czy grill nie zakłócał mojego samopoczucia po spojrzeniu w lustro, to będzie zapewne kolejny okres mniej regularnych treningów, więc ważne jest utrzymywanie niskiego BF

5. jeżeli mi się uda zrealizować poprzednie dwa punkty to pewnym jest, że od września będzie gruuuubo, siło-masa w pełnej krasie, dużo jedzenia i ciężkie klamoty
i tu są dwie opcje, albo będzie podobnie do tego roku ciężko w chooj na wszystkich płaszczyznach lub druga opcja
chodzi mi po głowie, żeby nie progresować tak jak w 2018 we wszystkich możliwych bojach tylko skupić się na WL i akcesoriach pod WL
ponadto zakiełkował mi pomysł żeby ten okres przepracować z kimś kumatym od WL, ale nie zdalnie tylko żeby co najmniej co 2-3 tygodnie spotkać się na treningu live, otrzymać opyerdol, poprawki w ustawieniu, dalsze zalecenia itd.
póki co w głowie mam jedną osobę od WL z waw z czołówki PL, ale nie wiem czy zajmuje się trenowaniem innych i do tego czy zajmuje się lamusami hobbystami , jakby ktoś miał nazwisko trenera, którego warto rozważyć to poproszę
jedyny minus drugiej opcji to nie wiem jak głowa mi pozwoli zaniedbać inne partie

Na pewno nie będzie żadnego Nowy Rok - Nowy ja, bo nie ma takiej potrzeby. Będzie Nowy rok – stary uparty i dążący do celu kabo .

tyle.

*) nie wiem czy procenty już wyparowały bo trochę się rozpisałem, a normalnie nie jestem taki wylewny

Pozdro.




Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-01-01 16:37:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
kabo9


*) nie wiem czy procenty już wyparowały bo trochę się rozpisałem, a normalnie nie jestem taki wylewny

Pozdro.



Spoko, dało się przeczytać od początku do końca.
Powodzenia
1

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12217 Napisanych postów 22074 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627824
" tego chyba nie trzeba komentować, idę w ślady co poniektórych użytkowników, ale również nie znikam, na pewno nie będę w 2019 angażował się tak jak w 2018, głównie żeby nie jątrzyć" - już nie będzie po co czytać:)
Ale podpisuję się pod tym punktem. Jeszcze nie wiem jak to technicznie rozwiązać, ale sama sobie muszę dać bana na forum na czas w robocie, zeby nie czytać wszystkiego po łepkach pomiędzy sprawami w firmie - tylko w domu, wybrane posty, z uwagą:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
No to szybki update z nowego roku, jest słabo, ale po kolei.

Pooglądałem w weekend Wagona i pisząc mocno w skrócie postanowiłem pogłębić mostek , nie wiem czy to miało coś wspólnego z tym że później w środę siadając do stołu coś mi delikatnie strzyknęło w plecach.
Samo strzyknęło to i samo przejdzie, na trening trzeba iść tym bardziej, że push . Na treningu nie było źle, najbardziej czułem plecy jak podawałem Wasoniowi sztangę bo lekka nie była . Przy okazji treningu chciałem stestować mobilizację barków oraz pilnowanie techniki na małych ciężarach.
No i tak, mobilizacja może coś pomogła na łopatki, ale o ile na stówce to mogłem sobie to korygować o tyle już na 120 nie bardzo szło cokolwiek poprawić w locie. A w ogóle - jak pilnowałem łopatek to głowa szła do góry, jak pilnowałem głowy to się rozjeżdżałem - generalnie jestem w czarnej dupie z techniką. Poza tym pilnowanie techniki wyssało ze mnie wszystkie siły i 120kg jakieś ciężkie było .

W czwartek mi się pogorszyło z plecami to Wason stwierdził że "może już nie cuduj z tą techniką tylko wyciskaj po swojemu" (chodziło mu o ćwiczenia z butelką na poprawę mostka ). Treningu niet.
W piątek bez zmian więc telefon do fizio.
Fizjo powiedział, że nic wielkiego - ot grubsze spięcie w krzyżowo biodrowym, przewinął mnie parę razy, chrupnęło, ponaciągał jakimiś swoimi technikami, ponaciągał przy okazji piersiowe i powiedział, że będzie git. Pokazał kilka ćwiczeń żeby robić do poniedziałku. Od poniedziałku na trening, a jak się nie poprawi to za tydzień on zadziała .
Generalnie u niego potwierdziłem to co wiedziałem wcześniej - trzeba koniecznie poprawić dwójki, dupsko, dół pleców i core - zalecił robić MC w takim zakresie jak mogę, hip thursty, rzymską, a najlepiej w każdy dzień treningowy niezależnie od partii robić coś na dwugłowy uda.
Teraz pozostało mission impossible - muszę Wasonia przekonać do hip thurstów , bo do MC to raczej nie będę musiał przekonywać .

Także mam nieplanowaną przerwę, ale jeszcze wrócę .


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2019-01-04 20:20:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12977 Napisanych postów 20737 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607902
kabo9
hip thursty, rzymską,


A co Wy wszyscy tak nagle z tą rzymską tyle co u Paatik była rzymska dyskusja
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2001 Napisanych postów 2999 Wiek 43 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 78076
Ale szybko się skończyła mimo obiecującego początku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
widać w modzie na początku 2019, skoro chyba nieczytający forum fizjo nagle wyjechał z tematem Paatik to coś musi być na rzeczy
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Poprawa dynamiki

Następny temat

[BLOG]luki77-16 tyg.TRANSFORMACJA

WHEY premium