SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Stronger Athlete - Niecodziennik Treningowy

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1204799

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
VVizard89
Jak leczysz ten zablokowany staw krzyzowow - biodrowy? Jak to wykryłeś?


Na stale pracuje z fizjoterapeuta.
Zeby zapobiegac pracuje nad technika i mobilnoscia, ale czasami jest tak, ze mimo wszystko dysproporcja sily miedzy lewa i prawa strona powoduje lekka rotacje i blokade.
Po fakcie, rozgrzewam i na noc biore lek przeciwbolowy/przeciwzapalny bo bol jest tak duzy, ze przy przekrecaniu sie na bok budze sie. Dodatkowo staram sie rozciagac i mobilizowac wszystko wokol, posladki tylna tasma, rotacja bioder itp.





Zmieniony przez - FighterX w dniu 2016-06-28 13:53:44
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
29/6/2016

Wyciskanie na lawce skosnej do gory
10*20kg
10*20kg+2*8kg kettlebell na gumach
10*20kg+4*8kg kettlebell na gumach
5*3*20kg+4*8kg +2*12kg kettlebell na gumach

Ski Erg
5 rund
30 sek max effort (pelna dzida :P )
90 sek przerwy w masce

Komentarz:

Juz powoli stopuje objetosc, dzisiaj (30.06.2016) mam 4*800m na 80% i jutro lekkie zarzuty na wysoko na 80% i w sobote bieg :)

Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
30/6/2016

3 rundy
800m bieg
3 minuty przerwy

Komentarz:
Kazde 800 w 3:51, nogi byly relatywnie swieze, nie szalalem ze wzgledu na biodra.

Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
1/7/2016

Power Clean + Thruster + Back Squat + Push Press
1*20kg
1*30kg
1*40kg
1*50kg
1*60kg
1*70kg
1*80kg

5' EMOM
2*Power Clean + Push Jerk

Komentarz:

Lużno tylko by pobudzić CUN.

Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
2/7/2016


Kilka przemyśleń po moim pierwszym oficjalnym biegu Ultra.
Ultra Karkonoski, okazał się być zupełnie inny niż się spodziewałem. Oczekiwałem ciężkiego pierwszego podejścia i więcej płaskiego biegu, aż do Śnieżki. Niestety na początku było mocno w górę, a później było albo w górę albo w dół prawie do samej Śnieżki. Kolejnym zaskoczeniem dla mnie była tona odcisków na stopach i mocno odgniecione stopy już na 10km, co nie za bardzo pozwalało się rozpędzić na zbiegach. Zaskoczenie było tym większe, że w moich Salomonach wybiegałem już trochę kilometrów i nigdy nie miałem takich problemów nawet przy biegach powyżej 22km. Jednak najbardziej zawiodłem się na moim zegarku Suunto, który złapał mi na może 30 minut pulsu, pomimo dobrej baterii w mrówce (ANT2), a jego wyliczenia o przewyższeniach to śmiech na sali. Mimo iż wskazał, że najniższy punkt był na wysokości 717m a najwyższy na 1609m n.p.m., to dla niego różnica między tylko tymi punktami to 231m podejścia i 386m zejścia… Dodatkowo na 6 dni przed biegiem naderwałem pochewkę lewego Achillesa, zaś 4 dni przed naderwaniem pochewki zablokowałem sobie staw biodrowo-krzyżowy i wyłącznie dzięki pomocy mojego fizjoterapeuty, Dawidowi Lulisowi, udało mi się pobiec. Oklejony na lędźwiach jak również na stawie skokowym z lekką blokadą stawu biodrowo-krzyżowego. Ale po kolei.
Na 2 tygodnie przed startem uciąłem kompletnie węglowodany, żeby wejść w stan ketozy. Wciągałem około 160g białka 220g tłuszczy i do 80g węgli w ciągu dnia. W dniu startu tradycyjnie wypiłem kuloodporną kawę składającą się z 25g masła KerryGold, 20g oleju MCT, 20g Oleju kokosowego, 20g Oleju palmowego nierafinowanego i 40g odżywki białkowej. Nasmarowałem sobie stopy maścią Xenofit, żeby mi się nie porobiły bąble (co jak wcześniej napisałem nie dało oczekiwanego rezultatu). W plecaku miałem przygotowany izotonik/elektrolity (Be Hydrated z AMarok Nutrition) w proszku na 2 dodatkowe bukłaki, tabletki z elektrolitami (SportLegs), węgiel (w razie „w”), kofeinę, koenzym q10 i olej MCT. Dodatkowo aminokwasy EAA na chwile grozy gdyby mózg wysiadł. Startowałem z pełnym bukłakiem, w którym miałem rozpuszczone elektrolity, oprócz dwóch dodatkowych porcji. Godzinę przed startem założyłem maskę treningową by rozgrzać przeponę. Biegłem w białym longsleevie Heat Gear Under Armour, bo wiedziałem, że będzie palnik. Jednak twarzy i karku nie posmarowałem i teraz żałuję.
Start, punkt 8:30 i jazda. Pierwsze podejście jak pisałem wcześniej mnie zniszczyło, byłem dziwnie zmęczony, ale później na zbiegu było lepiej, niestety wtedy pojawiły się pierwsze bąble i pieczenie stóp. Co 10 minut starałem się siorbać sobie z bukłaka łyczek lub dwa. Natomiast co godzinkę brałem łyk oleju MCT i odrobinkę aminokwasów. Po wielkich bólach jakoś dotarłem pod Śnieżkę. Dobrze, że dałem się namówić na wzięcie kijków ze sobą, bo bym płakał całą trasę. Pod tą nieszczęsną Śnieżka chyba za bardzo się napaliłem i łyknąłem za dużo aminokwasów, bo w drodze na szczyt siadałem 5 razy z myślą o zwrocie zawartości mojego żołądka. Przed podejściem skumplowałem się z Bartkiem z Sosnowca, z którym ciągnęliśmy się do końca biegu. Powrót był dramatyczny, gdzie nam się udawało tam biegliśmy, jednak ból stóp, odciski i przegrzanie dawało się we znaki. Pomyślałem, że wezmę Q10, w końcu bardzo dobry antyoksydant, jednak nie był to najlepszy pomysł, bo mimo iż na treningach przyjmował się dobrze, na biegu już nie. Gdzieś na 35km załapał nas deszcz, zaś na 40km pizgało złem tak, że miałem gile do pasa i musiała założyć buffa z pakietu, żeby nie przeziębić zatok. Pozytywną wiadomością było to, iż moja Narzeczona Pati czekała na ostatnim wodopoju. Gdy do niego dotarłem miałem dość, byłem 8h w trasie, miałem sieczkę w głowie, a ostatnią rzeczą jaką miałem ochotę robić to biec. Jednak moja Patinka zmotywowała mnie i ekipę, z którą leciałem od połowy do biegu by złapać się w limicie. Kilka łyków wody na wodopoju i zaczęliśmy zbiegać. W tym momencie nawet mój Suunto się złapał z mrówką i pokazywał puls. Udało się ostatnie 4km zlecieć dość szybko, choć miałem chwile zwątpienia i stopy do wymiany. Dzięki motywacji, którą dała mi Patrycja, która biegła obok mnie przez 4 km udało się ukończyć 47km z 2150m wspinaczki w 8 godzin 25 minut i 37 sekund.
Kilka wniosków na przyszłość:
- Znaleźć buty, które są przeznaczone dla biegaczy 90kg, a nie -75kg.
- więcej podbiegów, więcej podbiegów i więcej biegania w górach.
- jeść na trasie olej mct i pić własny izotonk.
- posmarować pysk kremem z filtrem 50.
- jak się nie czuję na siłach, to zmniejszyć ciężar na sztandze.
- Brać Pati ze sobą! :)






















Zmieniony przez - FighterX w dniu 2016-07-05 19:54:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1526 Napisanych postów 4154 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 73856
WOW!

Wielki szacun! Gratuluje ukończenia takiego wyzwania - jesteś Wielki!

Konkretna ta Twoja kuloodporna kawa - ja dzisiaj testuje samą kawę z MCT - chcę wprowadzić na stałe rano przed treningiem ale sprawdzam jak mój żołądek ją przyjmie i chyba nie będzie większego problemu...

Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 815 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9431
Ale zrobiłeś smak na bieganie po górach. Chyba się jeszcze w lipcu wybiorę na 2-3 dni stopem w góry coś pobiegać mocno ;)

Orlen Warsaw Marathon 2014- Pierwszy maraton

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s20.html

Relacja 36. PZU Maraton Warszawski

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s38.html

Orlen Warsaw Marathon 2015- Moja mała porażka ;)

http://www.sfd.pl/Dziennik_CrossArmy-t983792-s63.html

Mój blog

http://thepositivemess.pl/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2713 Napisanych postów 3771 Wiek 29 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 222826
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
FighterX Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 24273 Napisanych postów 25224 Wiek 35 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1020316
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 3235 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 92723
Gratulacje! Byłem tam 1,5 tygodnia temu (ale turystyczne), wiec tymbardziej szacun bo znam trasę

Tak BTW w Karkonoszach są 3 super imprezy tydzień po tygodniu: Karkonoszman, 3xŚnieżka i Maraton Karkonoski. Fajna sprawa, za rok muszę się wstrzelić w którąś z imprez i wystartować
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Suplementacja w treningu crossfit

Następny temat

Samodoskonalenie się Crossfit + Siła

WHEY premium