Stronger Athlete - Niecodziennik Treningowy

FighterX

W tym roku Zapisany jestem na:
- triathlon Mietków
- cross triathlon Bielawa
- triathlon w Radkowie

W Mietkowie 1/8 a w Radkowie jaki dystans? I czemu tak mało kolarstwa i biegania w Twoich treningach?

_Szajba_

FighterX

W tym roku Zapisany jestem na:
- triathlon Mietków
- cross triathlon Bielawa
- triathlon w Radkowie

W Mietkowie 1/8 a w Radkowie jaki dystans? I czemu tak mało kolarstwa i biegania w Twoich treningach?

Staram się jak mogę upchnąć wszystko w jeden tydzień. Raz w tygodniu robię spining, 2 razy biegam (jak mogę, ale jeszcze stopa dokucza), raz mam sztuki walki. Dużo pływam. 3 razy siłownia. Jak się cieplej zrobi to dobiję rower do pracy, może jakiś bieg na basen i będzie.

Z reguły startuję na 1/8.

20/1/2020

Sesja poranna

Bieg
~19' biegu ze wzrastającym tempem
zaczynałem od 10,5km/h i 1% nachylenie - skończyłem na 18km/h i 3% nachylenia...


Sesja wieczorna

A. GVT
20 zakroków z obciążeniem na maszynie (10 na stronę)
5 martwych ciągów z gumą na maszynie

B. ABS
2 serie
15 scyzoryków
15 kołysek (hollow body rock)

Komentarz:

Rano poszedłem z myślą, że pobiegam sobie w bardzo fajny sposób, zwiększając prędkość i nachylenie co jakiś czas. Jednak gdy zwiększyłem prędkość do 12,5km/h bieżnia oszalała i próbowała mnie zabić... nagle zwiększyła prędkość do 14km/h. Gdy walczyłem żeby zmniejszyć prędkość do 12,5km/h to ona ciągle podnosiła prędkość i tak przez 2 minuty walczyłem, aż dałem spokój i pozwoliłem jej ustawić prędkość zakończyło się na 18km/h na których wytrzymałem ~90sekund. Wieczorem, GVT i zakroki na maszynie + martwe. Te zakroki mnie zniszczyły, a martwy ciąg dobił trupa po brzuchu miałem skurcz mięśni brzucha, co się zdarzyło po raz pierwszy

Pozdro

Może to ta dziewczyna coś podkręciła bieżnie za to że jej oststnio miejsce zająłeś z rana ? Xd d

gnidusek

Może to ta dziewczyna coś podkręciła bieżnie za to że jej oststnio miejsce zająłeś z rana ? Xd d

Ona ucieka od tej bieżni też

21/1/2020

Sesja poranna

Indoor cycling
3 rundy
1' siedząc; opór średni
1' siedząc; opór +0,25 obrotu do poprzedniej minuty
1' siedząc; opór +0,25 obrotu do poprzedniej minuty
1' siedząc; opór +0,25 obrotu do poprzedniej minuty
1' siedząc; opór +0,25 obrotu do poprzedniej minuty
2' stojąc; opór +0,5 obrotu do poprzedniej minuty
Co rundę opór +0,25 w górę

Sesja wieczorna

A. GVT
10 serii
10 wyciskań na ławce skośnej w górę (45 stopni)
10 wiosłowań foczych

B.
3 serie
30 pompek
20 rozciągnięć gumy (band pull apart)
5 T2I 2*6kg w fat gripz

Komentarz:

Nogi zmęczone po poprzednim dniu, ale pedałowało się bardzo sympatycznie. Następnie wieczorkiem wyciskania i wiosłowania, na cześci B strasznie spuchłem, ale było fajnie.

Pozdro

22/1/2020

Bieg

20minut biegu z rosnącym tempem

średnie nachyleni 3% co 2,5 minuty wzrost tempa biegu

Komentarz:

Luźne poranne bieganko, bo popołudniu Apero pożegnalne szefa. Udąło mi się zająć dobrą bieżnię także mogłem pobiegac

Pozdro

23/1/2020

Sesja poranna
Indoor Cycling

6 rund
2' siedząc; opór średni
2' stojąc; +0,5 obrotu do poprzednich 2'
Co rundę zwiększam opór o 0,25 obrotu

Sesja wieczorna

10 rund na czas
1' bieg 10% nachylenia prędkość 8,5km/h



10 Devil Presses 2*10kg
Wynik - 22:31

Komentarz:

Po prawie dwóch tygodniach, treningów rano i wieczorem miałem dość i miałem ochotę tylko wejść na siłownię i wyjść, co zresztą zrobiłem w sesji popołudniowej. Na 10 rundach rozgrzewką było rozkręcenie bieżni i to wszystko. Devil Presses szło bardzo sprawnie, ciężar nie był wymagający i o to mi chodziło, by trzymać dobre tempo cały czas. Dzisiaj (tj. 24.01.2020) wolne, bo wracam do PL.

Pozdro


Zmieniony przez - FighterX w dniu 2020-01-24 07:36:24

szczesliwego powrotu

rescuediver

szczesliwego powrotu

Dzięki!