Stronger Athlete - Niecodziennik Treningowy

Dokładnie, raz się uda raz nie. Zostanę na tym ciężarze tydzień więcej to się nic nie stanie

13/1/2020

Sesja poranna

4 rundy
5' bieg nachylenie 3%, prędkość 11,5km/h
1' przerwa

2' spacer

Sesja wieczorna

A.
Martwy ciąg na maszynie z gumą



RAMPA po 7 do pełnego obciążenia

Następnie
3 serie po 4 powtórzenia na maksymalnym obciążeniu

Następnie
Martwy ciąg trzymając jedną linkę
3 serie po 8 powtórzeń (4 na stronę)

B.
Przysiad bułgarski jednonóż
3 serie po 10 powtórzeń (5 na nogę)

Następnie
3 serie
10 Unilateralne przysiady w wykroku stojąc na palcach (5 na stronę)



13 ugięć nóg na piłce

C.
3 serie
20 Air Squats z gumą

Komentarz:

Testowanie siłowni w apartamentowcu, także bardziej zabawa niż cokolwiek innego, ale dzisiaj trochę nogi czuję. Z rana bieżnia coś niedomagała, ustawiłem na 12km/h to mi skakała prędkość do 13, jak ustawiłem na 11km to skakało na 11,2-11,5; także biegło się dość dziwnie. Popołudniu dół ciała i musiałem się mocno nakombinować by dobrze wykorzystać to urządzenie, które stoi na siłowni jako "atlas", ale dawno nie robiłem dziwnych ćwiczeń z obciążeniem jednostronnym, a to urządzenie nadaje się do tego idealnie, także pewnie takie ćwiczenia będę robił przez czas wyjazdu,

Pozdro



Zmieniony przez - FighterX w dniu 2020-01-14 08:02:43

jak się chce to się wszystko ogarnie, lepsze cokolwiek niż z dvpą siedzieć

14/1/2020

Sesja poranna

25' bieg stałym tempem 11,3km/h nachylenie 2%

Sesja wieczorna

A.
RAMPA po 10 (aż nie dam rady zrobić 10)
Wyciskanie na ławce lekko skośnej w górę na "maszynie"
Co serię 20 wiosłowań jednorącz w opadzie tułowia ciężarem z wyciskania (10 na stronę)
+ co serię TIW 2*3kg

(wyszło chyba 10 serii)

B.
4 serie
10 pompek
10 ściągnięć wyciągu górnego do klatki piersiowej jednorącz (5 na stronę)

Komentarz:

Sesja poranna była dość ciekawa, otóż przyszedłem jako pierwszy na "siłownię" i zacząłem biegać, w przeciągu kilku minut pojawiło się 2 osoby, i dziewczyna która biegała dzień wcześniej na tej bieżni na której ja biegałem, zajęła orbitrek obok mnie, i co minutę na mnie zerkała jakbym jej zabił kogoś bliskiego z rodziny wieczorkiem samotny trening i kolejne testowanie tego dziwacznego urządzenia z jakim mierzyłem się dzień wcześniej próbując trenować dół ciała. Wyciskanie było ciekawe, bo linki powodowały brak stabilizacji co trochę utrudniało. Poza tym później odpaliłem sobie saunę i posiedziałem 30 minut w saunie o temperaturze 85 stopni.

Pozdro

15/1/2020

Sesja poranna

Spinning

3 rundy
1' siedząc; lekki opór
1' siedząc; opór + 0,25 obrotu do poprzedniej minuty
1' siedząc; opór + 0,25 obrotu do poprzedniej minuty
1' siedząc; opór + 0,25 obrotu do poprzedniej minuty
1' siedząc; opór + 0,25 obrotu do poprzedniej minuty
2' stojąc; opór + 0,5 obrotu do ostatniej minuty siedząc
Każdą kolejną rundę rozpoczynałem na oporze o 0,25 obrotu większym

Sesja wieczorna
A.
30' AMRAP
10 burpees
10 ściągnięć wyciągu górnego do klatki (imitacja podciągania)
10 przeskoków przez skrzynię:
Wynik: 17 rund + 10 burpees, 520 powtórzeń

B. ABS
3 serie
10 kołysek
10 scyzoryków

Komentarz:

Z rana poleciał rowerek i było bardzo ciekawy, z każdą rundą ciekło ze mnie coraz bardziej. Dziewczyna o której pisałem wczoraj przyszła jeszcze wcześniej i biegała na bieżni, choć patrząc na technikę, to więcej szkody niż pożytku robiła. Rower niby zwykły stary spining, ale bardzo fajnie mi się pedałowało. Wieczorkiem po pracy chciałem zrobić jakiś długi AMRAP i udało się wykorzystać "maszynę", nie powiem ciekło ze mnie podobnie jak na rowerku, 30 minut zrobiło swoje. Po AMRAPie szybki brzuch i na zakupy.

Pozdro

fajny AMRAP tam sobie ogarnąłeś

DJ_DoDo

fajny AMRAP tam sobie ogarnąłeś

Kombinuję jak mogę, ale przejdę się dźwignąć coś konkretnego w weekend.

Długie AMRAPy powyżej 20 minut dają niezły wycisk dochodzi jeszcze walka w głowie

fsl

Długie AMRAPy powyżej 20 minut dają niezły wycisk dochodzi jeszcze walka w głowie

Zależało mi na tym by się ciąglę ruszać, a umówmy się, że 10kg hantelkami to mogę się pobawić

16/1/2020

Sesja poranna

Spinning

7 rund
1' siedząc; opór średni
1' siedząc; opór +0,5 obrotu
1' stojąc; opór +1 obrotu
Co rundę spadek oporu o 1,25 obrotu

Sesja wieczorna

A. GVT
10 serii
10 martwych ciągów w maszynie (wzrastające obciążenie)
20 wykroków z hantlami z fat gripz 2*10kg

B.
3 serie
20 przysiadów z gumą (banded air squats)

C.
4' Marsz śmierci (po 2 minuty na stronę)




Komentarz:

Rano kolejna sesja rowerowa bardzo fajnie mi się pedałowało, wzrastający opór bardzo fajnie działa. Wieczorem wpadłem na pomysł, że zrobię coś w stylu GVT na dół ciała i mogę powiedzieć, że dało radę

Pozdro




Zmieniony przez - FighterX w dniu 2020-01-17 08:43:14