SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Powodzenia Mariusz!

trzymam kciuki , powodzenia!!


Zmieniony przez - wincol w dniu 2019-10-19 09:57:52

Siemka.
Wczoraj nic nie pisałem bo już sił mało i jeszcze ta walizka ale w końcu ja mam xD

Zawody poza top10.
Nie jestem załamany z góry uprzedzam xD
Wczoraj Pozim był nakarwde wysoki i 22 zawodników czego jeszcze nie było w elite w ciężkiej... Plus taki ze juz stałem z tymi najlepszymi bo jedynie co to brakowało Krizonka czy Lady. Więc wiem na czym stoję xD
Po cichu liczyłem na top10 bo o dziwo czułem się bardzo pewnie na scenie.
Ale tez taka ilość zOwdnikw to na początku ciężko się pozowalo bo mało miejsca itp
Ale suma sumara kolejne doświadczenie.
Nie mam żadnych zdj bo mimo że polscy byli to nikt nie raczył nawet jednego foto zorbic więc nie umiem się sam ocenić ale myślę że coś się pojawi w sieci.
Napewno gabaryt bo tutaj stając obok Jana Turka gdzie ma podany wzrost a około 20kg wievej szło to poczuć gdzie w Wczorsj na wagę wnioslem 99.8kg więc myślę że spoko bo forma wydawać była się ok a 4tyg temu na AC miałem 93kg.

Tutaj zdecydowanie brskuje gabarytu;) plecy łapy dwujka weldug mnie.

Ale fajna sutauccja bo Jana Turka śledzę xx czasu i zawsze mega jego sylwetka mi się podobała. W czerwcu jak startował w ostrawie to tak myślem gdzie ja z takim na scenie a to mija kilka miesięcy i j** stoję obok niego na scenie i gadany6na backstage.
Pomijając właśnie wyniki to to są fajne takie sytuacje

A tetaz końce cardio xD trochę więcej jak było w palnie ale spokjnje nie z wyrzutów sumienia bo nawet wczoraj wiele nie skosztowalem bo i ochotą średnia i nie było kiedy ale zjem coś dziś z Damianem. A i tez na ładowaniu pojadlem
A po zawodach zjadłem 4 takie małe coś jak ciastka francuskie że snaidnaie wziąłem mega pysznegl, 2 tosty twixa i małe piwko ;d

Damian tak chaprie że nie szło spać xDto mówię idę a cardio :d

Jak jakieś fotouda mi się ogarnąć to wrzucę

Chyba ze ktoś relacje oglądał?




Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-10-20 06:44:29

Siema
Jak coś to żyje xD wróciłem cały i z Walizka wczoraj około 22 ;d


Nie pisałem nic bo w sumie nie miałem nawet głowy do tego.
Jakby tego było mało to w niedziele o 22 dostalem telefon z domu że babcia zmarła, to był taki gwóźdź do trumny tego weekendu...
A powrót dopieor miałem zaplanowany na pon późne popołudnie i tylki w sumie czekałem żeby jak najszybciej ten czas zleciał i nie było już żadnych poj**anych sytuacji

Ten Wyjazd to jakaś szkoła przetrwania, od spóźniony samolot, brak walizki i wsytskich rzeczy problemy z dojazdem na hale, wcześniejszy start Damiana i wyjście na scenę w biegu no i Jeszcze ta niedziela

Ale dziennik nie o tym więc tak w niedziele po Damiana zawodach zrobiliśmy trening ja w sumie całe cialo a Damian nogi bo potem by nie miał kiedy w w sobotę ma kolejny start a w pon miał sesje do sdw.
Ja rano jeszcze 1h cardio

W poniedziałek już tam byłem sam więc żeby zabić czas na czczo 1h cardio potem po snaidnsiu trening i na lostniko
Dziś dnt z wiadomych przyczyn i do poniedziałku weldug zleceń będzie lżej.

A samych zawodach, całym wyjeździe i może ogólnie o sezonie napisze niedługo.



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-10-22 08:19:40

Po takich przygodach szacun za walkę!

Podobno przez takie sytuację człowiek staje się mocniejszy więc zobaczymy ;) A tu w sumie był test i psychy i fizyczny


zdj raczej wiecej nie będzie, bo mimo ze paru polaków było to nikt nie raczył nic zrobić;/
a na east labs nie ma wiele bo w sumie miałem jedno wyjscie wiec nie ma sensu dawac 20 euro pewno za 10 zdj
a zawsze jest tak ze w pierwszym wyjsciu robia zdj solo dopiero kolejne to juz robia z porównna z tego co zauwazyłem, moze jeszcze na fitnesandmass cos wrzucą

tutaj jakoś od 15min widać torchę mojego wyjscia



























Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-10-22 12:23:08

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-10-22 12:23:38

Chuya tam nie mocniejszy. Gdyby tak było, byłbym już niezniszczalny. Potem zwycięstwo może i smakuje lepiej, ale jak masz przeyebane to masz przeyebane i tyle, i nie ma tu filozofii
Ale mniejsza, dla mnie Mario znowu pokazałeś klasę, wynik jest nieważny.

Wiesz Przemo to taka ironia byłą ;) bo z tego działu to ja chyba drugi po Tobie bym musiał byc nie zniszczlany

Ogólnie z formy jestem zadowlony nie powiem ze nie, chociaż po całym stresowym piątku nie wyglądało to ciekawie, jednak przez noc i potem w sobotę jednak sporo sie poprawiło jak wyluzowałem głowe ;) bo tak juz nie miałem na nic wpływu
ale o tym moze jutro albo potem :D

A wynik wiadomo zawsze jedzie sie po najlepszy ale to jak kazdy zaowdnik ;) ale tutaj szczerze takiej obstawy jeszcze nie widziiałem a gdzie tam kierwa stac z nimi na scenie :d a podobno jakoś mega nie odstawałem tylko wiaodmo na tyle innych tez wysoki i brakuje tu pleców tu łap i trzeba doyebac :D

p.s Przemo szukaj noclegu na te łódź :D



Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2019-10-22 12:39:42

dam zaraz

jakieś małe podsumowanie :D