[...] Dzisiaj czuję się już dobrze. Poza dreszczami zimna, bo się telepię cały dzień. Eksperymentalnie rezygnuję z nabiału (z bólem serca), w tym głównie chodzi o mleko do kawy, którą pochłaniam w dużych ilościach. Jutro będzie można pojeść :-) http://potreningu.pl/profil/eveline#/date/2014-06-25 + napoje: woda ok. 4l, kawa czarna x4, pokrzywa, [...]
[...] żeby czita zrobić (Marzy mi się bułka. Jakakolwiek i z czymkolwiek @@-) ), ale jakoś tak mi szkoda trochę na tydzień przed końcem. To się chyba przełoży na większą ilość kawy, wody i warzyw... Zrobiłam też pomiary, bo jutro nie będę mieć dostępu do wagi. Jest ok, wróciło do normy, że tak powiem. [...]
Coś mi w łapie strzeliło, górna część ramienia. Nie boli cały czas, ale gdy chciałam nalać wody do ekspresu do kawy, co stoi nieco wyżej to ciężko było dzbanek w ręce utrzymać, i gdy zdejmowałam bluzę rozpinaną, ten ruch ręką do tyłu był delikatnie mówiąc mało komfortowy. Jednak obciążenie własnego ciała to dla moich gałązek było za dużo.
[...] chcę wspominać co było. Owszem, rozesrałam się ( 8) ) ale mam wątpliwości czy to była osławiona klątwa czy po prostu reakcja na syf w jadalni (i smrodek przy ekspresie do kawy), bo jak jadłam na mieście to nic mi nie było. Wskazówka jedna - dziewczyny nie jedźcie same. Nawet chłopak sprzątający czynił gesty urągliwe(całuski i masowanie się po [...]
[...] przeciętnego faceta z piwnym brzuszkiem ;p nieduży, drobny przeciętniak w za dużych spodniach.Brzuszek obecny, ale zaraz się asekurował, że praca siedząca i ciastko do kawy. Ja cudem nie jestem, ale jak hrabia wyjeżdża z takimi żądaniami to i na niego patrzy się bardziej krytycznie. Swoją drogą, podziwiam niektórych facetów za samoocenę - [...]
a powiem Ci ze po tym rumianku juz przechodzi mi... wiesz ja od dziecka mam pecha, jak mialem poltora roku wrzatek kawy na siebie wylalem}:-( nie no z osa nie bede ryzykowal kiedys jak mnie jedna urzadliła to w szpitalu wyladowalem... praca pracą ale zdrowie dla mnie ważniejsze %-)
posiłek numer jeden to moje dwie poranne kawy i serek właśnie - wyjątkowo nie zjadłam normalnego śniadania rano i taki dramat wyszedł... normalnie bym się tym absolutnie nie najadła, dziś rano po prostu jak już miałam czas, żeby zjeść - to nie miałam na nic ochoty... :)
ok obliques :) a mleko ryżowe? generalnie szukam jakiegoś sensownego tworu do kawy... ryżowe w sumie mogę ew. nawet robić sama ;) dziś miska nieliczona, ale raczej czysta. Spróbuję ją policzyć i myślę że powinno być ok... zaraz wrzucę też plan na jutro/pojutrze :)