Patrząc realnie jeżeli będą wychodzić chłopaki znacznie ciężsi to ciężko bedziencos ugrać. Ja trzymam kciuki sle nie ma co pucharow i medali przed zawodami rozdawać. Jasne, że tak... Już nie jeden taki był co mu medal wysłali przed zawodami i trzeba było kuriera zawracać
Z tym że wczorajszy sukces cieszy podwójnie, bo to już nie byli debiutanci, a zawodnicy którzy mają na swoim koncie już mnóstwo medali ;-) Nie no jasne, tylko tak wspominam że on już wtedy w Łodzi sprawiał wrażenie medalisty jakiś MP. Był przecież Przybyła wtedy na chwilę, Staniecki bodajże.... A i tak przykuł uwagę Mariusz. Wtedy Kuba mówi, a no [...]
[...] które determinują formę na daną godzinę ;-) Dawaj Przemek fotki czy to z masy, czy z redukcji. Ty masz zawsze dobrą formę, a mnie szczerze mówiąc bardziej podobają się sylwetki na ok miesiąc przed startem niż w dniu startu. Taki ok 10% BF to dla mnie idealnie. Scena, a indywidualne gusta, to dwie różne rzeczy ;-) No jasne! Zgadzam się w 100% ;-)
super informacja w takim razie! najważniejsze moim zdaniem, że jest już jakiś konkretny termin, bo najgorsze jest takie czekanie w niewiedzy i zastanawianie się kiedy się odezwia itd a tak już wszystko masz jasne ;-)
Nie no jasne że tak, tak jak mówiłem ciężar sam w sobie nie jest celem w bb. Ale duże ciężary jarają, przynajmniej mnie :-) I szczerze trochę teraz sam uczę się ćwiczyć jakby na nowo, przywiązując uwagę do mind muscle jak nigdy dotąd.
Nie no jasne, ja tutaj wiosła to miałem na myśli takie klasyczne. Sam też robię teraz leżąc na ławce obie wersje i też zaczynałem od 60kg to wiosło. Teraz niby 120kg ale wiadomo że tam już naginam chociaż chyba nie idzie aż tak starsznie naginać leżąc na ławce xD hehe ale technika nie ta sama co przy 60kg było ;p No ale akurat tutaj mamy podobne [...]
Aaa jasne Przemku, zrozumiałem że wiosłujesz tradycyjnie, tylko masz jakiś magiczny trik 8-) To w takim razie ja odciążamy lędźwie wiosłowaniem polsztangą w oparciu o kolano, jest bezpieczniej. Miło widzieć Cię w takiej formie i zdrowiu ;-)
No niby dziwne, ale ja nawet na koniec nie byłem głodny. A ładowanie też tak lekko mi nie wchodziło, drugi dzień już mocno męczyłem. Najgorzej że nie wiem zupełnie czemu, żebym leciał tren czy orale to byłoby jasne, ale tak?
Dzięki, dziewczyny! Bardzo potrzebowałam to usłyszeć! Chyba spodziewałam się raczej ognia piekielnego, no, co najmniej czegoś w stylu "jasne, jasne, znowu zawracasz tyłek, a za chwilę uciekniesz, szkoda czasu". @Paatik, w sumie to nie. Jak zaglądałam, to wszystkie inne dzienniki były perfekcyjne, Wy wszystkie takie profesjonalne i ja jak [...]
Z "Lejdis" raz jeszcze: –Nie wiem, to wszystko przez stres – No jasne, jasne, jasne, przez stres... – Przecież mi też zależy, tylko... Nie wiem! To nie jest laboratorium. Ja potrzebuje, Ja potrzebuje atmosfery – Czego ty potrzebujesz? – Nastroju. – Aha, A co to jest? Szampan, [...]