''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Fanss się szanuje

Viki zmień miasto ,bo u Ciebie wszystko złe lub żle

Dzisiejsze kręcenie samodzielne
Ponownie chciałem się zmierzyć z podjazdem MYŚLINÓW ,z domu na samą górę to lekko ponad 10km ,pierwsze 6,5km spoko z przewyższeniem około 60m następnie 3km z przewyższeniem 150m i na tym odcinku zawsze padam ,dzisiejszy podjazd potrzebował 2-uch odpoczynków właśnie na tym 3km podjeżdzie.A następnie powrót tą samą trasą .Chciało się pokręcić trochę dalej ale Ajazy nie byłby zadowolony abym się zajechał przed jutrzejszym treningiem który i tak będzie robiony wieczorem po 12h dyżurze





Zmieniony przez - Jawor50 w dniu 2021-09-07 21:17:23

Paatik jako alternatywa dla samochodu tak, ale mająca niewiele wspólnego z prawdziwą jazdą i aktywnym trybem życia i nie przekonacie mnie że jest inaczej.

Jawor jakbym mogła to bym się wyprowadziła, najlepiej nad morze. To jest chyba najgorsze miasto.

Viki nikt Ciebie nie chce przekonać bo od razu jesteś na nie
Jawor ma piękne dalsze okolice ,marzą mi się wypady do Kowar,Wojcieszowa,Karpacz ,Krzeszów------ Viki uważasz że kręcąc na 70-80% uzyskam tyle samo co wsadzenie dupska w samochód ,to dlaczego moje tętno w samochodzie będzie powiedzmy 70 a na elektryku 120 ,czy ciągłe kręcenie nogami nawet z siłą 70% to jest to samo co z wyciągniętymi do przodu itd

Jawor napisałam wyżej - w pewnych przypadkach ok, Tobie też się nie dziwię bo kręcisz na rowerze dużo i trenażer do tego. I czasem by się chciało jeszcze więcej ale się nie da ale jak ktoś całą swoją aktywność ogranicza tylko do elektryka to nie jest ok.
Fans nie obraź się ale większy mam szacunek dla tych babć co je spotkałam dziś w parku o 6 rano z kijkami Nordic Walking niż dla Fansa na elektryku

Chyba rozumiem o co chodzi Viki. Zdrowy, silny byk na rowerze elektrycznym? 20 lat temu to byłby wstyd przed kolegami, dziewczynami itd. Co chwile by były jakieś podśmiech**ki z niego.
Zresztą, najgorsze w rowerze jest to, że siodełko uciska klejnoty. A skoro już znalazłem czas na rower i skoro już i tak siedzę na siodle zamiast w wygodnym fotelu to czemu by przy okazji, nie popedałować z pełną mocą?

Viki a Fansowi odpuść. On miał przepuklinę więc praktycznie już ostatnia prosta


Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2021-09-08 08:28:00

przeczytałam ostatnia "prostata" - jakoś mi się w kontekście ostatnich uwag Fansa o dzidach śmiesznie zrobiło...

Czołgu dokładnie Młodzi, zdrowi i silni coraz częściej ułatwiają sobie sprawę z lenistwa. To trochę jak z tymi wozami nad Morskim Okiem. Ludzie przyjeżdżają w góry, sprawni i silni po czym pakują tyłek na wóz, niech ich konik na górę zawiezie bo przecież nie po to przyjechali w góry żeby pod górę chodzić.

chwile mnie nie bylo i juz mnie na pedalarza chca wsadzic Jak beda zmiany to tylko na wieksza baterke , ale to jak skautka zacznie dluzsze trasy wybierac

ps. juz nie powiem, ze od kilku miesiecy choruje na Tesle, bardzo niepotrzebnie mnie znajomy performance zademonstrowal. O srodowoisko trzeba dbac