DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

A jaka etiologia tego błędnika? Toż nie starość jeszcze....

wycwiel

Tez to kiedyś miałem żadne piguly nie działały pomogła akupunktura także przeżyjesz

dzięki za podpowiedź

Paatik

A jaka etiologia tego błędnika? Toż nie starość jeszcze....

na to żeby jednoznacznie to stwierdzić to chyba jeszcze za wcześnie, chociaż czytając co powoduje choroby błędnika (bakterie, wirusy, grzyby, urazy mechaniczne) to mam swoje przemyślenia
uraz mechaniczny raczej wykluczam
ale pozostałe
pierwszy ostry atak miałem w 2019 zaraz po tym jak uporałem się z gronkowcem po operacji nosa (a może przy operacji też coś namieszali)
a teraz covid
jakoś tak mi się w tym kierunku zaczyna układać

na pewno wpływa na to mocne dociążanie CUN treningami, bo chwilowe zawroty miewałem na siłowni po odstawieniu sztangi z ciężkim ćwiczeniem, sq lub wiosło, tylko nie wiem czy to nasilało przyczynę czy to była krótkotrwała aktywacja uśpionego problemu

nie jest lekko, pójdę do audiologa to może coś powie, aczkolwiek słuch mam bardzo dobry (tylko czasami wybiórczy - tak żona twierdzi )



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2021-05-09 09:15:36

W teorii to ten gronkowiec może tam sobie siedzieć w tym błędniku... i bruździć. I ciezko będzie to wykluczyć.

I co? Wiesz coś więcej?

nie wiem, bo póki co leczę się sam na działce
jest znaczna poprawa ale nie jest idealnie , jest na tyle ok, że zacząłem autem jeździć i jak chodzę to wyglądam na lekko zawianego a nie na 2+ promila
do audiologa pójdę w przyszłym tygodniu

No to moze jeszcze tydzień i będzie git? Przynajmniej trend jest obiecujący:)
TRzymam kciuki.

Dużo zdrówka

Kabo dużo zdrowia Ci życzę .

I co? Coś się wyjaśniło?

niestety ale jest słabo, biorąc pod uwagę, że miesiąc temu byłem bardzo aktywny i w sztosie treningowym

tak w skrócie:
do betaserc dostałem od audiologa encorton żeby zszedł oczopląs, do tego skierowanie na badanie słuchu, MRI głowy z kontrastem, a od laryngologa dodatkowo badanie błędnika
niestety terminy na w/w są do dupy, jedynie badanie słuchu zrobiłem od ręki i wyszło OK
na dodatek przez encorton nie zaszczepili mnie drugą dawką na covid
ogólnie czuję, że jest coraz lepiej i wszystko schodzi ale bardzo, bardzo powoli - przyszło gwałtownie, schodzi ślamazarnie
nie mam już mocnych zawrotów, ale cały czas siedząc, idąc czy kręcąc głową czuję że pod kopułą coś jest nie halo, mam wrażenie braku stabilności, a od czasu do czasu jak idę rzuci mnie na bok że musze kontrować

a teraz jeszcze ciekawostki
jem więcej niż jadłem ćwicząc i waga mi leci, już ważę poniżej 80kg , generalnie znikam
i druga - body battery nie dobiło od początku problemów do 100% mimo, że nic nie robię, ale widać że regeneracja leży, do tego śpię bardzo słabo

czekam na 28.05, niech otworzą siłownie to może uda się rozćwiczyć problem