SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

zaległa wpiska z wczoraj

Czwórki

Hack siady 2s 6-8p i 10-12p 2x8x160kg 14x110kg
Wyciskanie nogami na suwnicy 20, 15, cięzar na 12p i 6p - 20sek - 6p -20sek - 6p -20sek - max osttania seria 8 placków na stronę
Bułgarski przysiad 4s 12p - 31x0
Sissy squat 3s po 12-15p
Przywodzienie kopenhaskie 3s po 12-15p na nogę
PRzyodzenie na maszynie 3s 15-20p - 30x1

łydki, rozciagane cardio na czczo    


ogólnie trening spoko ale jakoś nie mogłem wczoraj zabrać :D
powoli progresuje, wszystko skrupulatnie zapisuje i staram sie nie szarżować :D
jedynie co to to przywodzenie kopenhaskie mi nie leży w hvj ale moze siądzie z czasem

dziś klata i w sumie w zasadzie drugi mocny trening od zabiegu, siła jeszcze nie ta ale już zero dyskomfortu nawet na wolnym cieżarze przy pełnym zakresie wiec to cieszy

Klatka i triceps(lekko)


Wyciskanie sztangi w skosie górnym 2s 6-8p i 10-12p
Wyciskanie na hammerze minimalny skos w dól 3s 6-8p, 10-12p i trzecia seria ciezar na 10 ruchów 5p - 20sek - 5p - 20sek - 5p - 20sek - max powt
Wyciskanie z ziemi, florr press hantle 3s 10-12p
Brama - ściaganie linek 4s 12p - 30x1
Buttefly ewentualnie rozpiętki 3s 12p - 30x1

Francuskie wyciskanie sztangie leżąc (*zmienie to cwiczenie na dipsy na maszynie, bo przy francuzie czuje łokcie i zamiast skupic się na cieżarze to skupiam sie na tym by nie bolało 3s 10-12p
Wyprosty ze sznurem 3s 12p, 12p - cieżar na 12p - 6p - 15sek - 6p - 15sek - 6p - 15sek - max.

cardio 35min na czczo

Dziś trening godzine wcześniej jak ostatnimi czasy bo na 11 miałem fizio.
Trening ogólnie spoko, dziś fajne czucie i nabicie.

micha bez zmian baza ta sam, od około 2 tyg bez zmian ale pewno na dniach lekko pójdzie w górę

















Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-12-17 13:44:58

To nie tylko mnie czekają dwie wigilię :P
Ale u mnie też spokojnie,u rodziców karp,pewnie jakaś kapusta i kartofelki.
Za to u teściowej pełen stół ryb itp

Współczuję tym co na full redu wbijają w święta :D

Winter do przeżycia ;) Wielkanocne miałem tak już chyba 3x :D i jeszcze zazwyczaj peek week :D
2x wesele, 1x chrzest, 1x komunia też tydzien przed zawodami zawsze było :D ale pamiętam ze wtedy były najlepsze wyniki, po komuni wpadała pierwsza karta xD potem jakoś po weselu druga :D
po kolejnym weselu 4 miejsce w pro wie się opłącało

Ja w sumie 2tyg przed moim startem w Sopocie byłem na weselu no ale u mnie akurat nie odbiło sie to na wysokiej lokacie bo tam 8 byłem :D
Ale dobrze ze nie na ośmiu :D

Dawno mnie tu nie bylo i trochę w plecy jestem chyba :p ile Mario planujesz teraz mase pociągnąć ? Za ile jakis mini cut czy coś ? Pewnie pisałeś gdzieś :p

Bartek nie pisałem bo takich rzeczy się nie panuje ;p tym bardziej jak nie mam startów w planie. Zaplanuje 12tyg np masy a jeśli nadal bf będzie ok to po co robić cuta? Albo zaplanuję 20tyg masy a po 10 tyg będę zalany to po co masować dalej? ;)


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2020-12-17 20:48:18

No racja. Nieno tak pytałem tylko o jakiś wstępny zarys :p

Doj**ac xD