Niedzielna wyprawa rowerem TREK
Dystans -- 34,68km
Czas --1:40:55h
śr.prędkość --20,62km/h
max prędkość --57,36km/h
śr. kadencja -- 61rpm ---i tutaj potrzeba popracować nad lepszą
max. kadencja --102rpm
przew. pod górę --186m
z góry ---- -337m
max nachylenie w górę 10%
max nachylenie w dół -- -6%
Pokręcone w terenie
,już chciało się poczuć świeże powietrze --- za mało km na analizę ile i jakie korzyści z 3000km trenażerowania .W każdym razie w Bolkowie 1-wszy raz podjechałem główną drogą pod dom Mamusi ---fakt że ostatkiem sił lecz podjechałem
Powrót przez Świny mocny podjazd z momentami 10% nachylenia ,1-den raz zatrzymałem się aby odpocząć ,nogi padły ,a 2gi aby zrobić zdjęcie do zjazdu z tego miejsca miałem niecałe 100m z podjazdem 4% i dalej z górki to raczej dałbym radę
Następnie fajny przejazd pomiędzy lasami i zjazd ,nie goniłem za max prędkością -- bo trochę bałem
tego zjazdu ,taka szybka jazda a jeszcze potrzeba max kręcić aby uzyskać prędkości ponad 60km/h
Między czasy
1h --22,5km
1:22h ---30km
Straty czasowe poniosłem w ostatnich 2,5km ulicami Jawora ,nie potrafiłem już szybko jechać