SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Ostatnie nogi zrobione ;)
Wczoraj barki z łapami przed wczoraj klata i plecy ale brak czasu na wpiski ten tydzien to była masakra

dzis tez osttanie cardio przykręcone 55min z ranan na czczo i po nogach 25min. Teraz te nogi musze oszczedzać aby jeszcze bardziej wypoczeły niz przed sląskiem bo tam niestety sam czulem że byly zmęczone ;(

Teraz mam do wtorku wolne potem wotrek i sroda praca i od czwartku wolne w pracy.

Z rana na czczo poszło pozowanie to już u mnie wesżło wnawyk od odbrych paru tyg, mam nadzieje ze bedzie z tym z zawodów na zawody lepiej. Bo teraz podobno jeszcze lipa była....


Dziś też znajomego spotkalem który wchodzi na MP i prowadza go Państwo śliczni i poodbno miałem rozepchany beben ż esię zstanawiali co zjadłem, ale kurczę za wiele to ja nie zjadłem w dniu zawodów i naprawde osobiście zadnego dyskomfortu na brzuchu nie czułem....może faktycznie w niektórych pozach go nie przytrzymałem...a podobno w tym roku z wydetymi brzuchami od razu pozycje w dół

Przeglądałem filmik z finału i według mnie ten brzuch tam całkiem clakiem wyglądał....


Dziś jak to cąły tydzien bywa po cardio dopadło mnie hvjowe samopoczucie i brak mocy mimo ze wstałem w miare wypoczety. Dodatkowo potem zaczela mnie głowa bolec do bardzo dawno nie miało miejsca ostatnio przy zatokach i to jeszcze akurat dzis jak mialem osttanie nogi.

Ale oczywiście na trening pojechałem droga bez mekę ale kvrwa nie odpuściłem teraz juz gorki.

pod koniec treningu głowa przestala boleć ale jestem torche torche rozpalony...oby to nc takiego.

1. Prostowanie na maszynie 5x20
2.Uginanie siedząc 5x20
3a. Hack siady 4x15
3b. DD na hack maszynie 4x12
4a.siady 4x12
4b.mcnpn 4x12
5.suwnica 4x12 stopy wąsko i nisko ala syzfyki
6.uginanie leżąc 4x15
7.uginanie siedząc stopu na zewnątrz 4x20
8.przywodziciele 4s
9. łudka


55min cardio na czczo
25min po treningu

dzis jeszcze nomrlna micha ale wiecej wody i soli
od jutra juz zmiany

waga 87,4kg dziś na czczo

noga jak na mnie po treningu nie wyglądała źle bo nawet jakośc tam żylke bło widać a nigdy ihc nie mam, prazki owszem ale żyl brak

Dla mnie tak brzuch trzymałeś dobrze ;) nie wiem o co im chodziło

Miales lekko wydety było widać ale tez bez przesady...
Powiem Ci tak ze jak robisz bicepsy tyłem to tez warto trzymać brzuch bo pierwsi sędziowie od lewej/prawej czyli z brzegu Widzą sporo, od boku zawodników... A czasami to wygląda to masakrycznie co się dzieje


Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-04-15 18:52:57

a no przy bicepsach się zgodze tego nie ukrywam nawet nie myslałem żeby kontrolować

Jak każdy Sporo wiem na temat pozowania, od samych sędziów na co patrzą...
A na poziomie światowym to już jest masakra... Wchodzisz na scenę to jak idziesz musisz spinac tyłek i rece z każdym krokiem bo juz patrzą jak wygladasz i musisz się w oczy rzucać


Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-04-15 18:57:31

Dla mnie Marian te miesnie brzucha ma tak duze ze moglo to taki efekt dawac , ogladajac film i zdjecia mozna to dostrzec

Posaram sie to teraz bardziej kontrolowac i tyle Bo naprawdę jeśli chodzi o przejedzenie to raczej w to watpie, na brzuchu nie czułem nic chyba jak na żdanych innych zawodach bo nawet to powtarzaąłme jak czekałem na finał ;-0

Dziś pierwszy dzien bez cardio, wiec wstalem rano i troche pozowania (nogi straałem sie jak njuabardziej oszczedzać) i układ dowlony.

I oczywiście po zjedzneiu sniadania wypiciu kawy znowu samopoczucie dramat lezałem potem zjadłem 2 posiłek i naprawde bardzo niechętnie pojechałme na trening dziś pierwszy obwód. ale jak zacząłem juz trenować po rozgrzewce i kilku seriach petarda, całkiem inne samopoczucie i jakbym ozył, narazie dalej jest ok.
Mimo ze w ciągu dnia czuje sie jak nalesnik to na treningu było ok, nawet nabicie dobre. Przed treningiem poszło aakg i cutrlina ale teraz nie wiem czy to na mnie działa:D
Woda i sól też napewno robi swoje. NO i cąły tydzien było 150g wegli wczoraj weszło 250g

więć pierwszy obwód za mną

1a.wiosłowanie nachwytem 5x15
1b. wyciskanie hantli skos 5x15
1c. brzuch podciaganie nóg w zwwisie na drążku 5x15

2a.przyciąganie wyciągu dolnego 3x15
2b. wyc. hammer skos dodatni 3x15
2c. nrzuch 3x15 j/w

3a.wyciskanie na hammerze siedząc 4x15
3b.ściąganie drążka wyciągu górnego 4x15
3c.uginanie sztangą stojąc 4x15

na koniec znowu troche pozowania i układ dowlony na salce

waga dzis pokazala 86,3kg więc kolejny kilogram w dół.

Jeszcze 3 obwody przede mną :D

No i pierwszy raz mam takie święta, ta obwódka to nic przy tym co trenuje silna wole

Kilka zdj jeszcze takich z dupy, ale wydaje mi sie że juz jest bardziej sucho niz było przed śląskiem na ten czas...ale na zdj tego nie da sie uchwycici, na snapa tez cos tam podrzucałem, tam może lepiej.

Nie bede pisal jak jest bo kazdy widzi

Kolejna obwodowka za mną, mialem jechac później ale o dziow rano czułem się spoko więc nie czekałem tylko po pierwszym posiłku, wioadmo w ncoy co chwile na lanie, ale od 4 nad ranem juz mi sie super spało i pospałem do 8:30 wiec moze to tez miało pwływ.

O dziwo na trening pojechała za mną dziewczyna trzeba to święto zapisac w kalendarzu
Więc torchę filmików nagrałem, pocwiczyłem bardziej układ dowlony jakieś tam nawet zmiany lekkie wprowadzone ;)

Sam trening spoko ale nabicie juz sporo mniejsze jak wczoraj, jest chyba bardziej sucho ale i tez totalny nalesnik.
waga dziś też rekordowa niska 84,8kg, ale chyba tym sie nie mam co przejmowac bo jeszcze dwa dni o ładowanie, z limitem nie bedzie problemu to mysle że bez stresu mozna bezie ładować.

Sam trening w sobie poszedl spoko, ale teraz juz odcinka xD

Na filmikach ciezko uchwycic formę.

















na bajcepcie chciałem uchwycić takie włókna czy to prązki co wychodziły , ale ciezko ;(














Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2017-04-17 14:25:23