SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

Dlatego trzeba myśleć o ustawce
Żeby opić i objeść sukcesy!


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2018-06-12 08:02:34

Propozycja caly czas aktualna:)


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-06-12 08:42:02

Marudziłes ze wypłaszczy i sie stresowwałes i jak zwykle nie potrzebnie :D

Nie odpuszczaj, jak jestes jeszcze na silach to cisnij i wycisnij z tego sezonu ile sie da

Marian widziałem na insta post z bronzerami, to są "brudzące " ?

cvfdbkz

Marudziłes ze wypłaszczy i sie stresowwałes i jak zwykle nie potrzebnie :D

Nie odpuszczaj, jak jestes jeszcze na silach to cisnij i wycisnij z tego sezonu ile sie da

dzisiejszy dzień zabrał mi sił chyba wiecej niz ostatnie k***a 2 tyg :D i kupe nerwów dobrze ze juz koniec dnia

Biały89

Marian widziałem na insta post z bronzerami, to są "brudzące " ?

nie brudzące, w IFBB nie wolno
a naprawdę sa mega, to dopiero w tym roku na rynek weszło wiec zaczynają, a pracowlai nad tym dobry rok

Myśle ze na jesień bedzie to naparwde "odkryciem"

nie ma porównania według mnie do jan tana czy ultra 1, nie łapie po tym wody jak po tamtym, nakłdasz w dniu startu i dziekuję, wysycha w 5min

nie długo bedzie cos wiecej opisane w jeden ze sportowych gazet naszej branży


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2018-06-12 23:13:25

Dobra trenuje cały czas, wczoraj rzutem na taśme 30min przed koncem wyslałem zgłoszenie na Lukseburg i kase, długo się wahałem, Czechy jednak mocno wymęczyły, plus teraz 3 strat z rzedu i to jeszcze za granica plus bedzie długa podróż autem, ale kvrwa dam rade

Dziś w sumie z rana osttanie cardio zakręcone, według mnie dosyc mocno popuchniety jestem w sensie wodą, ale na treningu petarda w hvj:D
Ogolnie dzis pierwszy dzien gdzie czulem się bardziej swiezy od piątku, ale oczywiscie nie mogło byc kolorowo...

Miala byc nagrywka do polishfreaka, jadac od mnie juz blisko mnie zj**ało mu sie auto;/ wiec zamiasta nagrywac prawie 4h jezdzilsimsy po mechnikach i sklpehac za częscia bo na szczęście jeden się zgodził i podjal naprawy, ale niestety uato musi zostac do jutra

czyli dzis nic nie zostało nagrane bo od hvja nerwów i gonitwy, wiec na koniec juz nikomu sie nie chciało, ale jutro z rana nadrobimy

wiec czułem sie torche bardziej wypoczty z rana ale na koniec dnia teraz jestem znowu wyj**nay przez złoślwiosc rzeczy martwych :D

ide w kime:D



a i znalazłem zdj jeszcze z Ostrawy jakby ktoś byl zainteresowny

https://www.eastlabs.sk/en/photo-gallery/2018-ifbb-diamond-cup-elite-pro-ostrava/2018-diamond-ostrava-classic-bb-180cm-plus

Aj tam, niech się psują tylko takie rzeczy
Ciekawy jestem materiału, jak zwykle z dumą będę oglądał i pokazywał ludziom
Świetna decyzja z kolejnym startem, pędzisz, więc nie ma co zwalniać!
W sumie to wypada też gorąco podziękować, bo dajesz nam tu kupę emocji i radości

Kurde ten tydzień totalnie zwariowany, dosłownie nie ma kiedy na dupie usiąsc;/
Od Ostrawy zero odpoczynku, czasami myslę czy dobrze zrobiłem ze jade na ten Luksemburg :P A jutro o 6:30 juz wyjazd

Dziś nagralismy w koncu materiał do polishfitbnessfreak wiec chyba do konca tygdonia bedzie juz dostępny.
Podobno nie bedzie dużo obrabiania bo cąły czas płynnie gadałem:D
Auto dopiero mu naprawili po 14

dzis ostatni trening u siebie, myslałem czy jutro nie zorbic na czczo ale nawet nie mma jak bo silka od 6.
ale wezme z eosba gumy to wieczorem jak dojedziemy a nie bedzie blisko nic to zorbie szybko pompe na gumach i tyle

dziś waga jeszcze wysoka jak na dany okres patrzac na inne starty bo ponad 92kg, ale pewno nie ma sie co dziwiwc jak to bedzie 3 strat tydzien po tygiodniu .widac ze sporo wody siedzi, ale za to na treningu nabicie w hvj:D
do soboty miejmy nadzieje ze bedzie ok i ze bedzie chociaz chwila juz na miejscu zeby odpoczac
bo powrot tez od razu w sobote po zawodach to bedzie na totalnej wyj**ce:D

z tego co tam się dowiedziałem ma byc najwiecej zawdników jak dotychczas na daimondach
w samej 75kg chyba jest 12 chłopa
klasyki raczej tez nie beda łaczone
wiem ze ja mam napewno typa co juz dwa razy wgrał open miedzy innymi tydzien temu w Porto:D
jakies Mistrza Belgii, typek ME wygrał z Budzińskim
kolega z którym wyhcodziłem w Rimini i był drugi a tak to nie wiem kto tam jeszcze
wiec tez zapowiada sie wysoki poziom




dzis obwód,

nogi mokre ale zmęczone, dzis bylem u fizjio torche z nimi podzialal wiec powinno byc lepej

Nie masz co się zastanawiać czy dobrze zrobiłeś czy nie, klamka zapadła i nie ma co oglądać się za siebie i niepotrzebnie zajmować głowę pierdołami :P
Z tego co piszesz to rzeczywiście rywali będziesz miał konkretnych, ale jak mierzyć to wysoko!
Powodzenia życzę i oczywiście trzymam kciuki za start :)