Trening biegowy 14.10.1975
Plan na część główną:
Bieg - 600.00 m - 4:42 do 4:54 min/km
Trucht - 400.00 m
W celu realizacji planu włączyłem trening + plan i pobiegłem na bieżnię korzystając ze standardowego biegu. Na bieżni przełączyłem na track run żeby zobaczyć jak działa to niby rozpoznawanie okrążeń.
Dowiedziałem się przy tym, że zrobiłem 3 błędy: track run działa standardowo na bieżni 400m a byłem na 200 (blondyn
), po przełączeniu sportu zgubił się plan od Grega, ustawiłem autolap na 200m i później przez to mam poszatkowną mocno tabelkę z odcinkami.
Wyłączyłem zatem trening, załączyłem plan od Grega na nowym track run i do biegu.
Na 200m też niby działał autolap na track run, ale działał dobrze może z 2 lapy, zrobiłem w sumie z 18 kółek z rozgrzewką i zaczynając na środku boiska skończyłem za bramką czyli o ćwiartkę kółka wcześniej niż zaczynałem (ćwiartka kółka na sam koniec po 18tu).
Skończyłem, przełączyłem na zwykłe bieganie i pobiegłem do domu. W domu jak zobaczyłem apkę to najpierw mi się włos na głowi zjeżył a później jednak przyznałem szacuna garminowi. Były podsumowania dla multisportów i oddzielnie dla każdej dyscypliny w multisporcie. Ogarnięte super, ale że mi się to nie podobało to zrobiłem merge do jednej aktywności, wywaliłem te multisporty a wstawiłem normalne bieganie po połączeniu wszystkiego do kupy.
W sobotę może stestuję moją PRO bieżnię 400m
tylko jeszcze nie wiem czy ustawiać autolapy czy nie i czy bez ustawionych autolapów będzie w track run i tak wyświetlał ilość okrążeń bieżni LA?
A samo bieganie weszło spoko. Prawy poślad trochę pobolewa, nic się nie zmieniło. Ale tempo dosyć żwawe, 600ki przeżyłem- trzeba będzie sprawdzić dłuższe i
szybsze bieganie. Zwalniałem z czasem bo Greg mi cały czas do ucha pluł, że za szybko
. Do zimna też się zaczynam przyzwyczajać
.
Aha na koniec garmin podniósł mi LT na 172 i 5:28/km
pozdro.
Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-10-15 16:21:52