DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

problem jest w tym że mam taki sam niechętny stosunek do pływania jak Ty

edit: ale sprawdziłęm tę 1/8, kurde tylko 475m pływania , to może kiedyś, tylko ze roweru nie mam


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-07-30 13:54:04

Krótki dystans to najczęściej zawody z draftem, czasówki nie są dopuszczane, a rower szosowy w domu zawsze się przyda, choćby po to by pranie na nim rozwiesić

a jeszcze z takich ciekawostek co może ktoś wyłapał na zrzutach z biegu to cooper przy okazji tego biegu wyszedł mi 2,49km czyli niewiele mniej niż czerwcowy bieg celowany w coopera, wniosek z tego że może we wrześniu uda się coś poprawić jeszcze na tym polu

Jak już dałeś opis Kabo, to się zorientowałam, że nie był wirtualny

wiem, ale jak obiecałem wcześniej że dam odpowiedź to dałem

Dzień Dobry.
Kabo, gratuluję z całego serca.
W pełni zasługujesz na pochwałę, fantastycznie wykonana robota, a Twoja sumienność i zaangażowanie są godne podziwu.
Dziękuję za wspólną "zabawę", było miło, dziękuję również za zaufanie.
A i bym zapomniał, jestem pewien, że na szybkiej, "nośnej" trasie połamałbyś te 24 minuty, a za chwilę 23:00
Pozdrawiam.
ps: No i mam nadzieję, do zobaczenia gdzieś na trasie, oczywiście "szybkiej i nośnej".

Wczorajszy trening:
PULL 30.07.2020




Ciężkie te wiosło jakieś (było po podciąganiu ). Ale reszta ok i ogólnie trening bardzo spoko.Plecy dzisiaj sugerują dyskretnie że trening powchodził tam gdzie powinien .

pozdro.



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-07-31 22:16:19

Trening biegowy 31.07.2020
Easy 3k + 4 x100





Rozruch na czczo, bo forma sama się nie zrobi . No i trzeba biegać dalej dopóki pogoda pozwala .
Delikatnie trzeba było ukrwić dwójkę i poślad po wczoraj czułem przy rzymskiej że jest nadszarpnięta. Zawsze po ostrzejszych biegach odczuwam dyskomfort w prawej dwójce . W zimę się zaleczy .

pozdro.



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-07-31 22:26:40

Trening biegowy 01.08.2020
BS + 5'max + BS






Back on track. Wczoraj delikatnie, regeneracyjnie, ale nie ma co odpoczywać, bo w tym tygodniu było mniej aktywności . A dziś wyszedł mi trening long run (jak na przygotowania do 5ki) z mocniejszym akcentem w trakcie . Do tego wpadł rekordzik na 1km i 400m. Pewnie było więcej z górki niż pod górkę, ale zaliczam sobie . Po mocnym pięciominutowym akcencie, uspokojenie, a później 5km po piachu lekko narastająco. Fajnie wyszło

pozdro.



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-08-01 22:13:14

Małe podsumowanie lipca:






Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-08-02 20:19:42