SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 818376

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Nie wiem czy dobiorę małą miseczkę do mojego obwodu pod biustem .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 562 Napisanych postów 901 Wiek 2 lata Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 13242
W życiu sobie suta nie przytarłem. Nawet podczas longów 25-27 km. Biegam w obcisłym. A jak nie w obcisłym to staram się nie pocić


Piszczele zapewne to wynik przeciążeń. Albo się rozkręci albo przejdzie. Mi właśnie przeszło. Ja bym jednak na Twoim miejscu na tydzień zmniejszył kilometraż.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 5939 Napisanych postów 9100 Wiek 64 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 345992
kabo9
Nie wiem czy dobiorę małą miseczkę do mojego obwodu pod biustem .


Marcin kilka dni temu zrobilem zdjęcie swoich " cyckow" po treningu klaty, masakra, gdyby nie rozmiar pod, to wiele kobiet z rozmiaru byłaby zadowolona hahaha, oczywiście nie tak owlosione haha
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Na otarcia sutków najlepsze jest bieganie bez koszulki. Przy okazji trochę słonka złapiesz


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-06-13 22:55:31
1

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Też już wymyśliłem, że bez koszulki może być ok . Ale póki co posmarowałem wczoraj łychą od wewnątrz i chyba zadziałało .
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1803 Napisanych postów 2913 Wiek 36 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 73510
Słyszałam , że niektórzy panowie przyklejają sobie plastry na czas biegu , żeby się nie poobcierac .

Jeśli chodzi o piszczele to mi pomaga tylko wizyta u fizjo. Rolowanie w domu nie przynosi efektów. Tylko , że jak mnie złapie to po kilku km nie jestem w stanie biec.
1

"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn

https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pal licho obtarcia, jak tam noga?
Co robimy jutro wolne a trening we wtorek, czy jutro delikatnie, czy wersja ekstremalna i jutro trening?

A noga nie od przeciążeń a pewno od zmiany nawierzchni, rzuciłeś się na ten las jak, jak nie wiem co.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Popływane. Zgodnie z trendami w dziennikach przyczepię się do funkcji zegarka .
Chciałem sprawdzić temperaturę wody, ale chyba nie mam tyle czasu żeby dokonać pomiaru. Poczekałem z 5 minut a nie jak w instrukcji 20-30 i w końcu nie wiem jaką woda miała temperaturę, ale na pewno nie 23stopnie .
Z tego wszystkiego uruchomiłem trening, poczekałem na GPS i nie nacisnąłem na start . Zmachałem się, sprawdzam ile napływałem a tu zonk . Więc popłynąłem jeszcze niby 100m żeby zobaczyć czy coś rejestruje i udało się. Ale wstyd wklejać .
Ale odznakę zdobyłem .


Paawo - piszczel boli ale może się rozbiega, coś na jutro planujemy?
edit: pisaliśmy w jednej chwili , daj normalny trening ale nie jakiś mega mocny bo wczoraj kuropatwa (vel głuszec) mnie trochę zniszczyła, chyba że to była karkówka
edit2: jak się rzuciłeś? miało być nie szybciej niż 6:00 i było


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-06-14 18:22:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Straszne urwanie głowy mam i jeszcze ze trzy dni to potrwa, muszę zerknąć i chwile pomyśleć.
Chociaż to myślenie jednak trwa cały czas, to tak na szybko: Cztery tygodnie bardzo rzetelnie popracowałeś, do końca lipca zostało prawie siedem.
Nie wydaje mi się, żeby trzeba było teraz odpoczywać, takie głosy słyszę ale ja się upieram, że odpoczynek za 6-7 tygodni.
Taki program na maxa w WL np. cowboy method trwa 13 tygodni, okres bezpośredniego przygotowania w biegach długich to też naście tygodni.
Maja rade taka, że jedziemy dalej, pod warunkiem,że zdrowie w porządku a tu sam musisz uważać i decydować.
Teraz wypadałoby ze trzy minimum a raczej cztery tygodnie treningu na formę, wtedy koło 10 lipca można by było wskoczyć w tak zwany okres startowy.
To teoria ale w Twoim przypadku, nieprzebieganej zimy, braku kilometrów, biegów w drugim zakresie, braku interwałów to trza improwizować.
Na pewno nie da się ustalić kiedy zawody, zwykle tak się robi, że plan układa się wstecz od startu ale podejrzewam że z wyżej wymienionych powodów nie trafimy z formą w konkretny dzień, więc trzeba będzie między dziesiątym a końcem lipca macać i próbować.
Kurde rozpisałem się.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Poprawa dynamiki

Następny temat

[BLOG]luki77-16 tyg.TRANSFORMACJA

WHEY premium