SFD TEAM: Mariusz Żaba-Przygotowania do sezonu jesień 2022

94kg

Wczoraj jak wspominałem trening nóg
rano zakrecone 60min cardio :P

Nogi zaczłaem od bułgarów, potem powrót do klasycznych siadów i do tej pory było spoko od 3 cw czyli wypychnaie na suwnicy wąsko zaczeły sie schody :D Co serie brało mnie na bełta:D
Suma sumarą trening zrobiony aczkolwiek przerwy musiałem wydłuzyć

po suwnicy uginanie jednonóż stjąc, potem dwójki i dupa na ławce rzymskiej, kolejnie prostowanie na masyznie stopu to out
na sam koniec przywodziciele odwodziciele łydki rozciaganie i rolowanie


Od dziś nowe wytyczne,
mneij cardio wiecej zarcia

trening sobie dopracuje jeszcze ale chyba polece cos podobne jak w wakacje bo tam te plecy rusyzły
a mysle ze teraz bedzie dobry anAbolizm:D

Na start 485g wegli, w dniu plecow 500g, w dnt 140g
białko jak było 270g, fatu w dt 60 w dnt 105g

Super to wszystko się czyta, takie poukładane plany, założenia i teraz na "innym" gruncie trochę, next level
Pniesz się w górę i jestem pewny, że dopracujesz to, co chcesz dopracować, bo ostatnimi czasy pokazałeś jak się robi postęp i jak się zgarnia wygrane. I to nie 2 czy 3 puchary, ale szereg startów i triumfów- to świadczy o dojrzałości i wytrwałości

Oby zawsze zdrowie Ci dopisywało i brak urazów, bo o całą resztę jestem spokojny

No to teraz będą przyrosty solidne

Własnie Tomku nic nie pisałem ale jest nieszczesny listopad i jak zawsze zatoki się budzą bardziej;/

zaraz jakies podsumowanie ogarnę

to nie pisac dopoki nie powiem ze koniec:D

3

2

1