Czesc Bobek.
Byc moze masz slabo rozwiniete polaczenia nerwowo- miesniowe(drogi nerwowe) w tych grupach miesniowych.
Oczywiscie przy cwiczeniu kazdego miesnia wazna jest technika ale oprocz tego prawdopodobnie uzywasz do treningu plecow i klatki zbyt duzych ciezarow.
Poprzez takie podejscie cierpi wlasnie technika i ogolnie pojmowana dokladnosc.
Prawdopodobnie przy wykonywaniu cw na te grupy wykonujesz tylko ruch z punktu "a" do punktu "b".
Bardzo prawdopodobne jest ze nie napinasz miesni wtrakcie wszystkich faz powturzenia.
Najlepiej bys zrobil redukujac ciezary stosowane do treningu. Taka redukcja moze uszczuplic ciezar nawet do polowy.
Podam przyklad klatki:
Dzieki redukcji opuszczasz ciezar(faza negatywna)2-3sekundy, ciezar przytrzymujesz nad klatka 2-3s, ruch pozytywny (unoszenia-wyciskania)robisz mniej wiecej w czasie 1s a w gornej pozycji przchodzisz plynnie do fazy opuszczania.
Pamietaj o stalym napieciu miesni, przy ruchach na klatke nigdy nie prostuj lokci bo obciazenie przenosisz na staw lokciowy i triceps.
Nigdy nie opuszczaj sztangi calkiem na klatke, nie opieraj na klatce.
Jak pracujesz nad klatka to lokcie musza isc na boki, jezeli bedziesz prowadzil je przy tulowiu to prawdopodobnie do pracy za mocno wlaczy sie triceps.
Aby miec lepsze efekty stosuj w pierwszych seriach duzy zakres powturzen.
Dalej dodaj specjalne metody treningowe-serie podwojnie laczone, potrojnie laczone , gigant serie, serie ze zmniejszanym obciazeniem,metode 21powt.
Tak samo plecy, ciezar itp.
Ponadto pamietaj aby przy wykonywaniu cw robic je max poprawnie.
I tak podam przyklad:
-przy wioslowaniu sztanga w opadzie powinienes ruch pozytywny zrobic plynnie, dalej przytrzymujesz przy szcztowym napieciu 2-3s-starasz sie max zblizyc do siebie lopatki, barki sciagnac do gory i max uniesc lokcie do gory.
Przy opuszczaniu ruch wykonujesz bardzo powoli 2-3s a pomiedzy ruchem negatywnym a pozytywnym nie robisz zadnej przerwy.
Mysle ze po odniesieniu sie do tych wskazowek powinienes odczuc istotna roznice.
Natomiast jezeli chodzi o suplement ktory mialby Ci pomoc w tym treningu i wypelnieniu miesni krwia jest niewatpliwie NOXtreme.
Pompa gwarantowana.
A tak wogole nie zawsze pompa jest potrzebna do rozwoju miesnia, to zalerzy od wielu czynnikow.
Miesien naramienny dzieli sie na trzy aktony i faktycznie moze Cie bolec przyczep przedniego.
Odnoszac sie do twojego pytania:wcale nie trzeba robic wyciskan aby miesien naramienny rozwijal sie.
Wyciskaniami glownie stymulujemy przedni akton barkow a te ktore sa najwazniejsze(bo najgorzej rozwiniete) bok i tyl slabo sa stymulowane.
Tak wiec aby mocno przetrenowac miesnie i dalej ich nie nadwyrezac, mozesz
trening barkow zrobic po kaltce piersiowej.
Dzieki temu bedziesz uzywal mniejszych obciazen.
Proponuje zrobic trzy cw na kazda z glow(aktonow) np;
-wznosy przodem
-wznosy w opadzie
-wznosy bokiem prz wyciagu
Np Robert Kierz przy kontuzji stawu barkowego poczynil dzieki takiemu trenowaniu dalsze postepy.
Acha mysle ze nie przy kazdym wyciskaniu na klatke odczuwasz taki dyskomfort, pewnie sprowadza sie to glownie do lawki poziomej.
Ale i tak proponuje na razie na klatke zrobic wstepne zmeczenie,to przyniesie dodatkowe korzysci w stymulacji klatki.
Cw moga wygladac nastepujaco:
-rozpietki na baterflaerze
-
wyciskanie sztangi w skosie w gore
-sciaganie linek wyciagow gornych
Pozdrawiam.