... przebrnęłam tylko przez kilkanaście pierwszych i kilka ostatnich stron posta,więcej nie dam rady. Jacek,zgodnie z Twoją dyspozycją piszę tutaj. Pewnie mnie nie kojarzysz,ale kiedyś tam dopytywałam się co zrobic żeby "przytyć u góry" i "schudnąć na dole"-przepraszam za kolokwializm. Kupiłam kreatynę MP 2 Creatin firmy Phytochem.Nie jest to czysta kreatyna,tylko z domieszka białka,glukozy i wegli.Chcę z tego zrezygnować i kupić czystą kreatynę, tylko pytanie do Ciebie - JAKĄ??? Nie odsyłaj mnie proszę do jakiś zestawień,bo i tak z tego nie skorzystam,chociaz czytalam bardzo duzo.Nie znam Cię,ale jakos Ci ufam (mam nadzieję,że źle na tym nie wyjdę

)ufam-oczywiście w kwestii doradztwa :) Ok,zeby nie zanudzac,napisze krociotko jak cwicze.Tak na marginesie dopiero 2 tyg.temu pojawil sie na silowni ktos sensowny,kto potrafi odpowiednio ukierunkowac trening.A wiec: pn, śr, pt - aeroby
1.orbiterek-20 min.,
2.ściąganie kolan w siadzie ok.250 powt.,tak samo
3.na zewnatrz -male obciązenie,bo chce spalic tluszcz i co nieco miesni, 4.pośladki-odwodzenie nogi w tył na maszynie z obciążeniem 20,
5.spięcia brzucha na maszynie-90 powt.
6.bieżnia-daje rade biec ok.15min.pozostale 5 min.poprostu maszeruje-wczesniej duzo pomykalam na stepperze, czego zaluje
POTEM
wtorek:(grzbiet, naramienne-tylne,biceps)
1.rozgrzewka - orbiterek 10 min.
2.ściąganie drążka z wyciągu górnego za plecy
3.
przyciąganie linki wyciągu dolnego w siadzie płaskim
4.j.w. tylko, ze na maszynie
5.odwrotne rozpiętki
6.modlitewnik
7.spięcia brzucha
8.bieżnia
PIĄTEK: (klatka, naramienne przednie i środkowe,triceps)
1.rozgrzewka
2.wyciskanie sztangi (tak naprawdę to gryfu

- narazie) w leżeniu na ławce poziomej
3.wyciskanie sztangielek na ławce skośnej
4.rozpiętki w siadzie na maszynie
5.prostowanie ramion na wyciągu stojąc
6.unoszenie sztangielek bokiem w górę stojąc
7.brzuszki
8.bieznia-jak zdaze
To chyba wszystko...
Z supli,ktore posiadam to dyma burn (2na czczo-nie wiem,czy dobrze i 2 przed siłownią) oraz ten nieszczesny MP 2 Creatin-juz nie korzystam i BCAA-tez nie zażywam,bo poprostu nie wiem jak i z czym.Proszę o wyrozumiałość w interpretowaniu tego,co napisalam,gdyż nie jestem "fachowcem" w tej dziedzinie i mam nadzieje,ze sie obędzie bez zbędnych komentarzy na temat mojego amatorstwa, a miło mi będzie zasiegnąć porady fachowych doradców
No to miłej nocki...
Hmmm... ja to wszystko napisałam?
acha, do piątku zapomniałam dodac - wyciskanie sztangi sprzed głowy - na maszynie - naramienne
Zmieniony przez - lonti w dniu 2007-09-11 00:48:22