W telegraficznym skrócie:
Poniedziałek - klata + biceps + brzuch - szału nadal nie ma, próżno szukać siły z kwietnia
Wtorek - plecy + brzuch - dobry normalny, trening
Środa -
barki + triceps - w lustrze są prążki, żyły, nie ma rozmiaru

, ale przynajmniej dobra forma coś tam rekompensuje
juro idę robić wymaz antygenowy bo potrzebuję na wyjazd oraz badanie błędnika, rezonansu jeszcze nie odebrałem, ale mam komentarz lekarza w systemie, że nie potrzeba konsultacji więc jakoś mi się nie pali do odbioru
jeżeli badanie błędnika nic nie pokaże to jestem w zasadzie w punkcie wyjścia
w piątek ostatni trening - nogi

i jadę się trochę polansować na riwierze tureckiej
pozdro.