co sadzicie o polaczeniu barkow i trica na jednym treningu. mam taka troche dziwna sytuacje z wolnym czasem od piatku do konca tygodnia i nie zawsze moge isc na trening silowy, wyjazdy, teraz jeszcze zaoczne studia. w piatek zawsze robilem wlasnie barki. chcialbym troszke przemieszac swoj plan treningow by na piatek zostawic grzbiet, z ktorego jestem calkiem zadowolony i swiat sie nie zawali jak nie zrobie go raz na jakis czas. na ramionach zalezy mi najbardziej, wiec w poniedzialek zrobilbym klate + biceps, we wtorek na ogol nie nadaje sie do cwiczen, w srode barki + tric, w czwartek jak we wtorek ;) i w piatek grzbiet + ew. nogi. brzuch dopiero zaczynam po dluzszej redukcji. 2 razy w tyg w wolne dni razem z aerobami.
staz 6-7 miesiecy, miesiac temu 2 tyg przerwy jako regeneracja (urlopik w pracy, eheh :). 196 wzr/105 kg waga, dieta 2,5gr bialka/2-3gr ww.
jesli takie polaczenie byloby mozliwe prosilbym o wskazanie konkretnych cwiczen ktore pomoglyby mi dobrze "zmeczyc" te grupy miesniowe. bardziej zalezy mi na barkach.
jesli takie polaczenie nie jest mozliwe to moze jakies inne propozycje w mojej sytuacji.
staz 6-7 miesiecy, miesiac temu 2 tyg przerwy jako regeneracja (urlopik w pracy, eheh :). 196 wzr/105 kg waga, dieta 2,5gr bialka/2-3gr ww.
jesli takie polaczenie byloby mozliwe prosilbym o wskazanie konkretnych cwiczen ktore pomoglyby mi dobrze "zmeczyc" te grupy miesniowe. bardziej zalezy mi na barkach.
jesli takie polaczenie nie jest mozliwe to moze jakies inne propozycje w mojej sytuacji.
1