DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

To pobiegnij jutro to co w ostatni czwartek,150tki tak 4-5 razy, może być szybko ale na świeżości cały trening.

Szajba - zobacz u siebie w GC jak wygląda wykres oddechu i HR. Bo mam chyba problem z zegarkiem i/lub pasem HR.
Przejrzałem wszystkie ostatnie biegi a w szczególności te bez słuchawek i mam takie kwiatki jak poniżej .
Z trudem odnalazłem jeden który był ciągiem od początku do końca .
Wg mnie białe plamy to miejsca gdzie zegarek przestawał łączyć się z pasem HR i podawał tętno z nadgarstka.




edit: na początek usunąłem pas HR z czujników i połączyłem na nowo, może coś pomoże





Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-06-30 21:01:08

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-06-30 22:33:54

Według mnie to "zasługa" tego oszczędzania energii przez BLE
Miałem kiedyś podobne "kwiatki" z pomiarem mocy gdy po BLE się łączył, czasem z pasem Suunto smart i również po BLE.
Na treningach u mnie wygląda mniej więcej tak

może i BLE, ale dzisiaj rozłączyło mi słuchawki po kilku minutach a HR ma luki ale pod koniec aktywności
słuchawki nie są po BLE i nie mogłem ich w trakcie biegu podłączyć, po czy w domu oczywiście się podłączyły
więc ja się skłaniam ku problemowi z zegarkowym modułem BT

niestety nigdzie nie mogę podejrzeć w logach aktywności źródła tętna czy dany pomiar leciał z nadgarstka czy z pasa HR

za to dzisiejszy bieg kozak z tętnem :
145 ud./min Średnie tętno
216 ud./min Maksymalne tętno

więc zgodnie z radą Viki poszła wymiana baterii

zgłosiłem sprawę do Garmina i oczywiście na początek zaproponowali to co sam wiedziałem, że będę musiał zrobić, a nie za bardzo chciałem czyli reset do fabrycznych

zakup zegarka to pikuś, teraz zabawa się dopiero zaczyna
a mogłem kupić trenażer

PULL 30.06.2020




Dobry trening ale siły coś zaczęło brakować na koniec. Natomiast plecki łądni dzisiaj czuję.

pozdro.



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-07-01 17:16:43

kabo9

a mogłem kupić trenażer

Jak ,to miło u mądrego ,mądre słowa poczytać

Trening biegowy 01.07.2020
easy + 5x150m






4km zrobione lekkim tempem 6:27-6:35 i tętno fajnie utrzymywało się poniżej 150 co mnie cieszy . Baza coraz lepsza - chyba. Później w 150tkach urwałem sumarycznie coś w stosunku do poprzedniego takiego biegu więc też nie najgorzej, a na pewno równiej .

Tętno może być co prawda z dupy bo mam problemy z pasem opisane kilka postów wyżej powyżej, ale raczej tylko te wyskoki są błędna. Mam nadzieję że przy spokojnym biegu wskazania były dobre

Jutro rano bieg, wieczorem nogi

pozdro.





Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2020-07-01 17:27:21

Do wyników ze 150-ek nie przywiązywałbym większej wagi- szczególnie mierzonych przez zegarek. Do wyników z interwałów 400-1000 a i owszem- na nie można popatrzeć i czegoś się dowiedzieć :)

no to chyba jutro coś wpadnie grubszego

Może być grubszego, tylko żeby nie przedobrzyć.
Tak 4x1000m po 4:50 z przerwą do pięciu minut, no chyba żebyś się uparł po 4:48.
A na zupełnie serio to mus zrobić 4 razy, mus przerwa nie dłuższa niż 5 albo nawet 4:50, a odcinki, nawet jak któryś pójdzie wolniej to nadrobimy następną razą.