VikiJa pamiętam jak pierwszy raz biegłam w minimalistycznych butach po górkach w lesie, każdy kamyczek i korzeń czułam i wszystko mnie bolało A teraz nic nie czuje. Za to nie potrafię biegać w butach na asfalt z amortyzacją, bo mam wrażenie że za wysoko i jakbym poduchy miała do podeszwy przyklejone Wszystko to kwestia przyzwyczajenia.
A w jakich butach minimalistycznych biegasz?