''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Jawor50

kabo9

Jawor50

Trening 142,5 x 2 nad wyraz lekko a 147,5kg zatrzymało o co z tym wyciskaniem chodzi

pewnie z dłuższą przerwą by poszło, ale i tak "142,5 x 2 nad wyraz lekko" dobrze rokuje

Tak lekko że asekurant po odłożonej przeze nie sztandze, powiedział że " szkoda że nie sprobowalem 3-ci raz bo była szansa na zrobienie :)

Do dupy asekurant - ja bym nie pozwolił odłożyć, tylko bym wrzeszczał "Dajesz, kurna jeszcze raz!!!"

Przy okazji przypomniało mi się takie anegdotyczne wydarzenie, jak któregoś razu w Wigilię, około 18-20 kumple ćwiczyli przysiady na siłowni, przy otwartych oknach. No i taka scenka - śnieżek prószy, ludziska odświętnie ubrani idą do rodziny na kolację - albo do kościoła na mszę, a tu przez okno widać dwóch gości, jeden robi przysiady, a drugi stoi za nim i wrzeszczy: "Dawaj, k***a, dawaj!!!"

Krzych w trening w Wigilię wierzę, otwarte okno i "k***a też wiarygodne, lecz to że na 18-sta ludzie szli do kościoła to nie za bardzo. W Wigilię jest odprawiana Pasterka o 24-tej, no sa tez dla dzieci i starszych odprawiane o 22-giej ale o 18-stej? :) hahahaha

Jawor50

Krzych w trening w Wigilię wierzę, otwarte okno i "k***a też wiarygodne, lecz to że na 18-sta ludzie szli do kościoła to nie za bardzo. W Wigilię jest odprawiana Pasterka o 24-tej, no sa tez dla dzieci i starszych odprawiane o 22-giej ale o 18-stej? :) hahahaha

Nie mam pojęcia, dokąd szli i która dokładnie była godzina - dlatego napisałem "do rodziny na kolację - albo do kościoła na mszę" - ważne, że akurat tamtędy szli i że był już mocny wieczór


Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-02-17 21:20:43

A odnośnie asekuranta to wiedział że na dzisiejszym treningu było rozpisane 142,5kg x 2 i tyle ma być,już prawie hahaha wyrosłem na treningach z poprawiania, gdy poszło dobrze, młodys to jeszcze w Tobie gorąca głowa :)

Jawor50

A odnośnie asekuranta to wiedział że na dzisiejszym treningu było rozpisane 142,5kg x 2 i tyle ma być,już prawie hahaha wyrosłem na treningach z poprawiania, gdy poszło dobrze, młodys to jeszcze w Tobie gorąca głowa :)

Młody i szalony

Tradycyjnie podczas popoludniowo-nocnej zmianie 15h, kółko z kolan
5 x 10

Oj tam zaraz noc - ja za godzinę kończę trening i zjadam obiadek. Kolacji nie zjem, bo to niezdrowo nażerać się na noc




Zmieniony przez - krzych666 w dniu 2020-02-17 23:29:29

WTOREK -- trenażer rozłożony ,zrezygnowałem z odtwarzania wideo na dużym ekranie ze względu na zacinanie ,dzisiaj poszło w 3d i było super

1.Port-Louis - Cyclisme sur route -- 15,3km ,przewyższenie 140m--największy podjazd 7,65%---śr. tętno 125 ,max tętno 150 czas przejazdu 1:01:22

Carchelejo a La Yuca---23,8km---przewyższenie 116m -największy podjazd 6,41% śr.tętno 131 --max tętno 145---czas przejazdu 58:58min

1-wsza traza była kręcona pierwszy raz to nie mam odniesienia do jakości jazdy
2.ga trasa przejechana 7-my raz ,wykręciłem dzisiaj najgorszy czas ,fakt dało się odczuć przejazd 1-wszej trasy ,lecz nie sądziłem że aż o tyle będzie gorzej
nie wiem czy nie wpłynęła na kręcenie najnowsza aktualizacja przeprowadzona 05-bm ,gdzie mieli jeszcze bardziej urealnić jazdę ,nawet gdyby na słabe przejazdy były przez moją jazdę to i tak się cieszę że kręcę ,moje nogi mają piękną rehabilitację

Łącznie dzisiaj 39,1km z przewyższeniem 246m

Koszulka mocy założona, za chwilę próba na 150kg :)

Pochwaliłem się 150-tką nie nakręciłem