''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Giaurnemo

Czytam i czytam i wniosek z tego jest taki
Nic z tego nie będzie
Za miętki jesteś
Byle zefirek i wymiękasz

Mistrzu - Giaurnemo ,trzymam się planu ,który zakazuje mi aktywności spaceringu - rowerowego gdy wieje ponad 28km/h ,
I co mam zrobić ,no co ,a tylko z planem można podążać do celu i właśnie to robię

Jawor50

Giaurnemo

Czytam i czytam i wniosek z tego jest taki
Nic z tego nie będzie
Za miętki jesteś
Byle zefirek i wymiękasz

Mistrzu - Giaurnemo ,trzymam się planu ,który zakazuje mi aktywności spaceringu - rowerowego gdy wieje ponad 28km/h ,
I co mam zrobić ,no co ,a tylko z planem można podążać do celu i właśnie to robię

No tak!
Plan alibi
Alibi nie wystarczy
Tylko w trudnych warunkach buduje się formę

Giaurnemo

Jawor50

Giaurnemo

Czytam i czytam i wniosek z tego jest taki
Nic z tego nie będzie
Za miętki jesteś
Byle zefirek i wymiękasz

Mistrzu - Giaurnemo ,trzymam się planu ,który zakazuje mi aktywności spaceringu - rowerowego gdy wieje ponad 28km/h ,
I co mam zrobić ,no co ,a tylko z planem można podążać do celu i właśnie to robię

No tak!
Plan alibi
Alibi nie wystarczy
Tylko w trudnych warunkach buduje się formę

Czyli Mistrzu często na trzymanie planu zganiałeś swoją niemoc ( tętno rowerowe ),
Z resztą co Ty wiesz o zabijaniu -tfu o treningu ,już zapomniałeś jak to jest mocno dać sobie w kość
jeżdziłeś rowerem ,biegałeś a i siłówkę robiłeś mocną a teraz Panie daj Pan spokój
tylko telewizja ,wywiady itd
Mistrzu -Giaurnemo opamiętaj się forma sama się nie zrobi i jak pokażesz się swoim fanom

Jawor50

Mistrzu -Giaurnemo opamiętaj się forma sama się nie zrobi i jak pokażesz się swoim fanom

No nie pilotem qorva formę zrobiłem
Są sygnały, że niektórym szczena opadła




Zmieniony przez - Giaurnemo w dniu 2019-11-17 12:42:40

Chyba, że pilot waży tyle co sztanga.

Giaurnemo

Jawor50

Mistrzu -Giaurnemo opamiętaj się forma sama się nie zrobi i jak pokażesz się swoim fanom

No nie pilotem qorva formę zrobiłem
Są sygnały, że niektórym szczena opadła

Mistrzu - Giaurnemo ,gdzie ta forma no gdzie ,ja tylko widzę że dbasz o swój wygląd zewnętrzny
formę sportową to bedziesz miał np.gdy przebiegniesz 100m w 10sekund lub maraton w 2:10h
ewentualnie pokonasz Najmana w klatce

Jawor50

Mistrzu - Giaurnemo ,gdzie ta forma no gdzie ,ja tylko widzę że dbasz o swój wygląd zewnętrzny
formę sportową to bedziesz miał np.gdy przebiegniesz 100m w 10sekund lub maraton w 2:10h
ewentualnie pokonasz Najmana w klatce

Byczku przeogromnie skoczył Tobie kortyzol

Wczorajsze odwiedziny znajomych ,spowodowały włączenie PREMIUM ,nie jestem z tego zadowolony ,miałem zrobić trasę w odpowiednim czasie ,a z drugiej strony nie mogłem " dziadować "
Co dała funkcja PREMIUM
Za bardzo jeszcze się nie wgłębiłem ,mimo wszystko kilka znaczących przydatnych zmian jest
1.Test na moc ,w różnych odcinkach czasowych
2.Treningi na różnych poziomach
3.3D i Video --to trasy
4.Tras bardzo dużo ,można wybrać sobie jaką się chce
5.Jak sądzę wyścigi są organizowane w poszczególne dni w określonych godzinach ,a z marszu wybieram sobie trasę aplikacja dobiera mi 5-ciu przeciwników ( duch ) ,o zbliżonych możliwościach jazdy do moich co bardzo mobilizuje na trasie
6.Czytelne i zrozumiałe statystyki
I jeszcze kilka pozycji których nie pamiętam lub dopiero poznam

Koledzy trenażerem zachwyceni ,nie spodziewali się że to aż tak realnie może wyglądać ,i trasa video ,oraz jazda ,zjazdy ,podjazdy,mimo że też posiadają tylko że nie są smart a opór ustawiają manetką .
Było sporo kręcenia

Wczorajsza moja aktywność --trenażer

16.11.2019 Wolf Creek Pass Descent 22:44 17,3 km. -
16.11.2019 Luis Puig velodrome: Kilometry event 03:00 1,1 km -
16.11.2019 FTP 5 05:24 948,0 m.
16.11.2019 Wolf Creek Pass Descent 23:22 17,4 km.

Jawor50

Wczorajsze odwiedziny znajomych ,spowodowały włączenie PREMIUM ,nie jestem z tego zadowolony ,miałem zrobić trasę w odpowiednim czasie ,a z drugiej strony nie mogłem " dziadować "

Oj Byczku, Byczku chciałeś błysnąć a tu prąd Ci odcięli
To PREMIUM to Ci stresa mnoży a premiuje kortyzolem o czym już Tobie donosiłem