Stronger Athlete - Niecodziennik Treningowy

ale ja całkowicie wiem co masz na myśli tylko nazwy tego ćwiczenia nie znałem, ale robiłem taką jakąś jak do wall ball się używa ale największa 8kg miała, też się nie odbija

DJ_DoDo

ale ja całkowicie wiem co masz na myśli tylko nazwy tego ćwiczenia nie znałem, ale robiłem taką jakąś jak do wall ball się używa ale największa 8kg miała, też się nie odbija

Slamball jak nazwa wskazuje "you slam the ball"

niestety można walić z całych sił i nic zero odbicia ;) co do burpee to nie ma się co zastanawiać tylko działać :)

6/6/2019

Bieg

Rozgrzewka
1km luźno

Trening
10 serii
130m przyśpieszenie
270m luźno

Schłodzenie
1km luźno

Komentarz:

Dzisiaj z rana luźno rozruch biegowy, bo ostatnie dwa dni wymuszony off. Musiałem po prostu odpocząć, bo po weekendzie i poniedziałku byłem lekko zaorany. Natomiast wczoraj, miałem kiepską noc przez "sąsiadów" z apartamentowca. Dzisiaj najgorzej było rozpocząć bo achillesy i łydki "letko" spięte, ale po rozruszaniu się szło całkiem nieźle. Dobrze było się poruszać.

Mam nadzieję, że jutro też coś porobię przed wylotem.

Pozdro

Wracając do tematu "walenia piłką w glebę"

DJ_DoDo

ale ja całkowicie wiem co masz na myśli tylko nazwy tego ćwiczenia nie znałem, ale robiłem taką jakąś jak do wall ball się używa ale największa 8kg miała, też się nie odbija

Slam ball jest inna od med ball :)
Medball jest bardziej miękka i nie odbija się, nią się nie da slam robić
Slamball jest też ciężki ale jest gumowany i twardy i odbija się na wysokość zależną od siły rzutu

Są jeszcze slam balle 30/40/50/70... kg do podnoszenia i przerzucania np przez bark albo noszenia - to bardziej taka wersja sand baga

7/6/2019

Bieg 6 km

Komentarz:

Dzisiaj wylot do Wro, więc z rana poleciałem szybko pobiegać. 30 minut i po sprawie pogoda była idealna, około 14-15 stopnii, lekko pochmurnie. Jutro pewnie 20-25 minut na Airbike'u oddychając jedynie nosem, a w niedzielę Mietków.

Pozdro

znowu ten Mietków ;) powodzenia :)

Tym razem triathlon

Wsparcie wpadło

9/6/2019

Triathlon Mietków
1/8 IM
500m pływanie
20km rower
5km bieg
W teorii



Wynik: 1:28:47

Komentarz:

Mega fajna zabawa, ale woda jak zawsze pokazała pazur. Fajnie, że był "rolowany" start, bo pakowaliśmy się do wody 5kami, ale mimo wszystko był młyn. Kilka razy dostałem placka na twarz jak łapałem oddech. 75% przepłynąłem kraulem, w momentach gdy zachłystywałem się wodą przechodziłem w żabkę i znów kraul. Na początku nie mogłem ogarnąć zmiany po wodzie w zegarku, ale się udało. Na rowerze wyprzedzałem ludzi, którzy mieli rowery warte po kilkadziesiąt tysięcy, ale 30kg nadwagi, patyczaków też mijałem. Na biegu szybkie tempo, fajnie się biegło, czas dobry.
Wnioski z triathlonu - więcej pływać w otwartej wodzie, ludzie inwestują więcej pieniędzy w sprzęt niż w trening, co pokazuje, że dalej próbują iść na skróty...

Pozdro



Zmieniony przez - FighterX w dniu 2019-06-09 15:19:13