BzykuDGPróbuję Cię Marian oduczyć tego samokrytycyzmu, bo aż strach co będzie po powrocie z wakacji . Zayebiście jest!
Nie wiem co będzie ale dzis juz zaklepane;)
Siade na kompa to dam wpiske z dzis ale to pewno jutro. Poszły plecy wiosla i dwójki. Mega ciężki trening.
I dzis najnizsza waga w ostatnim czsie 97.4kg. Jak stanąłem na wage to lekki szok. Bo w srode rano było 101.5kg. Ale ewidentnie wtedy cos na flakach siedziało bo w poniedziałek 98kg z groszem i poteem nagly skok.
Zobaczymy czy dzis taki jednorazowy spadek czy tersz już waga będzie delikatnie spadać;) ale to tylko do niedzieli potem nadorbie
no bo 100g wegli odcięte i doloozne troszkę wiecej cardio. Więc może przez ten tydzień cos zleci. A po wakacjach lecimy z minicutem.
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!