SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[SPAM] Na luzie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 2288007

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1727 Napisanych postów 2707 Wiek 33 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 241162
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5996 Napisanych postów 10068 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214392
ja to jednak lubie chodzic na publiczna silke, w domu sporo ograniczen - tak przynajmniej mi sie wydaje


Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2017-03-28 15:13:24

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6529 Napisanych postów 36038 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679863
Też wolę publiczną - chociaż całkiem nieźle mi się ćwiczyło i w domu. Jednak łatwiej jest na siłowni. Mniej ograniczeń.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
gdybym nie chodziła na siłkę, a trenowała w domu to już bym ludzi widziała tylko w pracy . Bazylia, tu jakas wybitna wiedza nie jest potrzebna. gorzej z inwestycją...

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
missInvincible
ja to jednak lubie chodzic na publiczna silke, w domu sporo ograniczen - tak przynajmniej mi sie wydaje



Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2017-03-28 15:13:24


ja też wolę ćwiczyć na siłce niż w domu

w domu trzeba uważać, żeby w nic nie uderzyć
a to nagle ktoś przyjdzie
albo ćwiczysz i meiszasz w garze w między czasie
ja bym ćwiczyła na pół gwizdka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Tez wole na silce, bo w domu ciezko mi wygospodarowac staly czas kiedy robilabym trening. Plus nie mam miejsca, bo moje domowe studio i tak powoli przejmuje salon A teraz ladnie mam ustawione, ze po pracy prosto na silownie, jestem spakowana, nie ma wymowki :)

Spalam dzis ~5 h i czuje spore zmeczenie. Plus moja kawka, mimo, ze 'z Ekwadoru' i 'ekologiczna' i super mega na wypasie hipsterska byla obrzydliwa i kwasna. Plus droga! Ech, nauczka zeby nie kupowac u hipsterow. Nie umieja napisac nawet imienia 'Monika' poprawnie (przezylabym Monica, ale zeby bylo MONICQUA??? )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 99 Napisanych postów 880 Wiek 43 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 15053
Tea to skoro wiemy jak masz na imię można pisać u Ciebie w dzienniki Moni???
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
A pewnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
widzisz, bo miała być hipsterska, więc i tak smakuje
witam poranny (dla niektórych) spam

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
zapomniałam wziąć sniadanie do pracy, więc musiałam zjeść na śniadanie lunch i mnie zmuliły węgle...bleh...jeszcze nie zostanę na nadgodziny jak planowałam


Zmieniony przez - kebula w dniu 2017-03-29 06:58:17

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Redukcja- dieta i trenning .. Jak się za to zabrać, pomocy..

Następny temat

walka Rzymianki o siebie

forma lato