szkoły

[...] problemem są również ogromne korki na drogach dojazdowych, więc mnie trochę przeraża jak trzeba by było zdążyć przed pracą odstawić jeszcze dzieciaki do przedszkola, do szkoły, a później przebijać się przez te korki żeby odebrać. Teraz mam 5 minut na piechotę do żłobka/przedszkola, 3 minuty to najbliższego sklepu, 5 minut do przychodni. [...]

[...] przepustowość. Też nie lubię korków, bo marnuje czas którego i tak nie mam za wiele. Nas właśnie przed kupnem domu najbardziej powstrzymuje konieczność dowożenia dzieci do szkoły/przedszkola bo logistycznie to ciężko ogarnąć, mąż nie ma stałych godzin pracy. Z drugiej strony nie cierpię mieszkać w bloku, nie lubię ciasnoty i potrzebuję [...]

A ja jestem szczęściarą :-P Mieszkam w dużym mieście, które ogólnie w połowie wygląda jak wioska, bliziutko do centrum, bliziutko do lasu, nad morze i w góry... Do szkoły mamy 5minut autem, jest pełno objazdowych dróg choć korki się zdarzają... Z tego powodu wolę do pracy dojeżdżać 20min autostradą niż stać w porannych korkach czy na światłach... [...]

A ja to imprezowałam najwięcej mając 15 lat:-)Był to bardzo intensywny okres buntu.Jednak szybko mi przeszło.Moją największa pasją w szkole była siatkówka grałam od podstawówki do końca szkoły,często wracam myślami do tych czasów.Gdybym miała z kim grać to prawdopodobnie zamieniłabym siłownie na siatke.Aż mi teraz żal,że tak dawno nie grałam:-(

Ja to mam już tylko nadzieję że nie zamkną silki bo kolega mówi w pracy że gdzie czytał że niby po20.10 silki kina , szkoły , restauracje zamykają . No ale jaki to jest sens skoro galerie i markety będą otwarte . Póki co siłownie wrzucają info że działają jak działy więc czas pokaże co dalej wymyśla .

I w sumie to nic nie wiadomo co z tymi siłowniami. To wynika, że muszę się zapisać do jakiejś szkoły, by móc chodzić na siłownię :-? U mnie jeden klub fitness się otworzył, same zajęcia zorganizowane, zapisy - jak zawsze ;-) Ciekawa jestem jak to się rozwinie w innych miejscach. Znowu ubolewam, że weekend tak szybko minął @-| W sobotę wielkie [...]

Viki dokładnie. Ja pracuje w korpo i teraz znowu na HO ale jak słyszę koleżanki które mówią że trzeba wszystko zamknąć i niech w końcu szkoły i przedszkola zamkną to się gotuje... U nas są już obejścia przepisów. Klub gdzie chodzę na pole dance działa - szykujemy się do zawodów w przyszłym roku :) I dzisiaj info ze siłownia się otwiera. Będą [...]

ja nosiłem aparat ale zupełnie innej konstrukcji - trochę był jak proteza. Na szczęście nie było go widać. Drugi miałem na noc na całą szczękę. Na szczęście chyba coś koło 3-4 klasy szkoły podstawowej mogłem już o nim zapomnieć. Ale zacząłem nosić aparaty w wieku 4 lat. Jeszcze wtedy leczyłem się w wojskowej specjalistycznej przychodni.

[...] aparat ale zupełnie innej konstrukcji - trochę był jak proteza. Na szczęście nie było go widać. Drugi miałem na noc na całą szczękę. Na szczęście chyba coś koło 3-4 klasy szkoły podstawowej mogłem już o nim zapomnieć. Ale zacząłem nosić aparaty w wieku 4 lat. Jeszcze wtedy leczyłem się w wojskowej specjalistycznej przychodni. ja w podstawówce [...]

Konkretów to nigdy nie ma ;-) ale mówił że w procesie odmrażania gospodarki siłownie i restauracje są na końcu listy. Najpierw handel i szkoły. A wszystko i tak zależy od tego ile i jak szybko osób się zaszczepi. Magiczne 15 mln zaszczepionych zapewniających odporność populacji to wg przewidywań osiągniemy dopiero na jesień...

[...] jest to raj więc idą. 1000 e starcza jedynie na alkohol i brudne d***** z ulicy. Ale skąd jest tam tylu francuzów przecież jest to legia cudzoziemska. Ano fracuziki kończą szkoły oficerskie i muszą gdzieś zdobywać szlify w dowodzeniu, więc dlaczego mają uczyć się tego na naszych chłopcach mają przecież chołotę która do tego się nadaje (lc). [...]

Coś czuję, że najtrudniejszą częścią nie będą treningi, a utrzymanie diety w czasie szkoły. Jak wy radzicie sobie z tym np gotujecie ryż i kuraka w pudełko i do szkoły/pracy, a potem jecie zimnego?

[...] albo inaczej- znowu zaczynający po dłuższej przerwie) i chciałbym wiedziec :) Coś czuję, że najtrudniejszą częścią nie będą treningi, a utrzymanie diety w czasie szkoły. Jak wy radzicie sobie z tym np gotujecie ryż i kuraka w pudełko i do szkoły/pracy, a potem jecie zimnego? W szkole jest chyba ciężej otrzymać diętę, bo ja pracując [...]

daje rade, nie jest tak wielki jak mylisz czasem tez go troche pocwicze i wiesz codzienne aeroby, w koncu do szkoly i spowrotem targam z buta

nie, byłem ze szkoły, ale raz ze zmeczenie, a dwa, ze silna wola robią swoje mi alko dfo szczescia niepotrzebne, czasem dla smaka cos tylko a twaróg w shake'u tak jak ja rozdrabniam blenderem to tylko pomaga konsystencja fajna i "tresciwsze" jest wiadomo, nie dałem tam 250g, tylko ze 100, ale jeszcze bviałko z prochu i 2-3jaja i git

[...] http://www.youtube.com/watch?v=yPhW0gfMd5M http://www.youtube.com/watch?v=HemJNAVQkeQ wczoraj, z potrzeby, dieta w troszke dziwnych okolicznościach do szkoły wziąłem 150g makaronu i 400g piersi zrobione w formie spaghetti, zjadłem połowe w szkole, a połowę szamałem przed budynkiem szpitala na ławeczce, jako przedtreningowy, [...]

ja od jutra planuje cyklona i diete z glowka Wiem juz ze: rano owsiane+jajka +...? do szkoly jakies ******ly, pieczywo czasem ryz, zaleznie od czasu i checi i tutaj moga sie zdarzac problemy ze zrodlem bialka, wiec mysle ze najtrafniej bedzie wrzucic twarog tzn chlyp z tfarogiem pozniej kolejny posilek w szkole - gainer ale wezme do szkoly monster [...]

biedny slaby <przytula> milych snow w takim razie no i queblo ma racje - kto do szkoly ten do szkoly, mnie juz w szkole ho ho nie widzieli....

k***a mać. właśnie miałem pisać swoje plany na temat tego, że mam dzisiaj się nauczyć do szkoły wszystkiego i iść na imprezę, ale tatuś znowu k***a ma wobec mnie lepsze plany. A potem się dziwi, że nie chodzę do szkoły. Po ch** mam chodzić, żeby kolejne jedynki dostawać?

siema ja tez na gastronomi, jak cos sluze pomoca btw bylem u lekarza w zwiazku z bolem kregoslupa i przepisal mi jakies leki na recptem, powiem tyle ->****A - niedosc kurva ze mulace w chooj(przyklad: przedwczoraj wzialem okolo godziny 20 o 21 juz spalem, sny jakies po***ane, 40 razy sie budzilem w nocy, a o 3:30 juz na dobre sie obudzilem, do [...]