dobre i 2 dni tak sie zastanawiam czy isc dzisiaj na andrzejki do szkoly --- powiem ci ze karpia srednio lubie bardziej wole szczupaka EDIT: to co ty jesz same warzywa i owoce? Zmieniony przez - uve1 w dniu 2009-11-26 13:46:06
dzisiaj do szkoly nie poszlem nie chcialo mi sie " szkola to prymitywny sposob spedzania wolnego czasu" zaraz kasze trzeba ugotowac i za 2 godz na trening
Ze szkoly pisze nie martwcie sie, teraz juz do konca roku musze chodzic bo mnie wypierdziela Opuszczalem bo w tym roku wiecej Polakow ( w tym fajnych Polek) do sql przyszlo to i na wagary bylo z kim isc Ale teraz juz treningi i dieta to z domu tez nie zabardzo chce sie wychodzic z pojemnikami z jedzeniem Bastian jestes nauczycielem?? Gdzie [...]
davidooo - trzecia (lub czwarta - zależy od tego, jak liczna jest grupa) osoba z komisji jest z innej szkoły. Mnie tak właśnie delegowano. Na test nie startujesz?
ten salmon to przesada tam wiersz salmon i 2 kobiety ok ale z takim obrazkiem to wogole rozprawka na temat " ciezki wybor dalszej szkoly dla gimnazjalisty" cos takiego
Bastian tylko ja tutaj jestem pod okiem Potugalczyka i angielskiej szkoły "brania" i wygląda to trochę inaczej niż z Polakami tutaj czy w Polsce Mój trener był 7 na British Final w kat do 90 przy wzroscie 180... i nigdy nie łączył 3 środków jednocześnie... Uwierz mi że przy tym wzroście ciężko się wybić Dieta jest najważniejsza a SAA [...]
aaa powiedz mi na jakich cięzarach bazujesz bo jestem ciekaw np przsysiady jakim ciezarem robisz ja tez powrót ze szkoły o 16:30 na siłownie o 17:00 a tak to szcezgołnie o 12,13:00 chodzilem na silwnie
MIałem problem podobny dość w LO jak dojeżdzałem autobusem do szkoły i po drodze wsziadali goście z technikum rolniczego i zawodówki na takim zadupiu i sie czepiali mnie zawsze jak jechałem z kumplami nigdy chodziłem na siłke od 2 gim ale sam to byum im i tak nie dał rady ale trzeba sie postawić i goście miekna no sa też wyjatki co nie miekna i [...]
[...] nie reagować, na fizyczne owszem. Gość strzeli Cię w ucho, odwracasz się i jeśli masz szybkiego prostego, to nawet nie zdąrzy zareagować. A plecy jakieś mają? W innym temacie opisywałem jak właśnie taki pr0elo kozak rzucil się do mojego kolegi, a później z kolegami przychodził do szkoły, aby , niewiem odzyskać swój honor czy co? Pozdrawiam
[...] był ogólnie frajerem, zgrywał ogromnego kozaka czy nie wiadomo co jeszcze robił i mimo że każdego był w stanie nastukać to nikt go nie szanował ale pewnie miał troche wiecej spokoju niż gdyby nie umiał sie lać bo mało kto lubi fikać do ludzi którzy ich mogą pozamiatać-a napewno nie bał sie iśc do szkoły dlatego że dostanie w******* od byle kogo
Arek KB nie to ja gratuluje Tobie szkoły. Zdobywanie szacunku przez danie komuś w ryja...strach przed kimś to dla Ciebie szacunek? Koleś który moze obić ryja każdemu wg Ciebie cieszy się szacunkiem? Nie jego się po prostu inni boją,ale nie znaczy to że go szanują
Queblo - ale ja nie żartowałem naprawde gratuluje mu szkoły do której można iść bez strachu że możesz dostać w******* za byle co. Ja nie miałem niestety tyle szczęścia.
no to ja chodzxiłem do podobnej szkoły co Ncro,bo też chodziłem bez obawy że dostane wpierdziel. I co dziwne szkoła ta nie cieszyła się dobrą opinią we Wrocławiu...
dodam cos od sibie napewno za darmo cie nie zaczepiaja pewnie chciales byc kozak pierwszego dnia w szkole i cie zgasili. nie rob z siebie wielkiego rambo tylko na poczatek szkoly ogarnij sobie znajomych z najmocnijeszych grup