~~KAIZENteam~~pytania do nas!

wiem że jak coś robić to na 100% dlatego pytam też i Was

co do teorii / praktyki , ok , same praktyczne rzeczy. A co do sprobowania , zapewne sprawdze w koncówce robienia " formy ".

Pozdrawiam

SZACUNEK Rafal ze wreszcie ktos to konkretnie powiedzial co do nabialow, mleka,owocow itp.

Nie bede sypal ksywami ale wielu modow specow od diety tu na forum wyznaje takie podejscie "Na redukcji mozna jesc wszsytko tylko z umiarem " i szukaja wytluamczen ze np. mleko jest dobre do odrzywki bo to i to i takie tematy.A to tylko ludzkie slabosci sa i tlumaczenie ich na swoja kozysc.Ze fruktozy mozna jesc 50gr dziennie itp.
Wszystko spoko ale jak redukcji (a wzasadzie zwykle odchudzanie ) robi stara gruba baba ktora chce schudnac pare kilo.A nie zawodowy kulturysta albo ktokolwiek kto zajmuje sie tym powaznie to inaczej powinien do tego podejsc .
Np.jakis owoc ma 7 gr. fruktozy niby nic prawda ?? ALE... Po kiegu*****a nam te 7gr. fruktozy ??Nic to nam nie pomoze wiec mozna to wyeliminowac calkowicie.Tak sam twarog itp .Poprostu co nam nie pomoze(a moze tylko zaszkodzic) mozna a nawet trzeba wywalic z diety i tyle.Sory ale musialem to wtracic...

StefanX nic dodac nic ujac!Mega sog!!

Stefan dobrze pisze i ja jestem tego samego zdania co wyrazilem juz wczesniej.
Stare grube baby to dobry przykład.

dokladnie:)
ja na redukcji nawet herbaty nie slodzilem ;d zero cukrow i syfu

to z cukrem żeś trafił w samo sedno

Nie ma co dyskutować.I tak jedni będą robić po swojemu a inni dobrze

No i dobrze Po co mamy mijac na ulicy co drugiego wielkiego i wyrzezbionego
1/3 takich wystarczy

wprowadzam zmiany w diecie

Heheh dzieki za poparcie chlopaki .

Ale taka prawda i trzeba to wkoncu powiedziec .