''CIĘŻAR MUSI BYĆ CIĘŻKI '--czyli walka o sylwetke

Strasznie mnie ta zwrotnica intryguje
Ma to jakąś nazwę w ludzkim języku? Na ten przykład w angielskim?

_Szajba_

Strasznie mnie ta zwrotnica intryguje
Ma to jakąś nazwę w ludzkim języku? Na ten przykład w angielskim?

Szajba to są zdobyte punkty do profilu ,,sklep stroje itd

tłumaczone google translatorem

PIĄTEK -- Dzień ze sztangą

wl
8 x 60kg
6 x 75kg
5 x 90kg
4 x 100kg
4 x 110kg
4 x 120kg
3 x 130kg---- w tym tygodniu było lżejsze niż tydzień temu
4 x 4 x 120kg --z zatrzymaniem

Maszyna wyciskanie -uchwyt b.szeroki
8 x 85kg , 95kg , 105kg ,115kg

rozpiętki skos plus
4 x 12 x 20kg

Podciąganie na drążku ostatnie 10sek na górze i wole opuszczanie
5 x 7 ---połączone z unoszeniem talerza przed siebie
5 x 12 x 10kg

Górny wyciąg wąsko podchwyt do klaty
4 x 8 x 65kg--połączony z arlekin
4 x 12 x 10kg

DIPY
4 x 15 x cc+10kg
górny wyciąg podchwyt prostowanie ramion do dołu
10 x 25kg ,27,5kg ,30kg ,30kg

trening .,bardzo ładne 3 x 130kg

Jawor50

PIĄTEK -- Dzień ze sztangą
trening .,bardzo ładne 3 x 130kg

Bo ze sztangą jest Tobie do twarzy
Z trenażerem już nie

Giaurnemo

Jawor50

PIĄTEK -- Dzień ze sztangą
trening .,bardzo ładne 3 x 130kg

Bo ze sztangą jest Tobie do twarzy
Z trenażerem już nie

Mistrzu - Giaurnemo - najchętniej ,najczęściej bezwiednie na siłowni robimy ćwiczymy to co najbardziej lubimy i najlepiej wychodzi ,
a trenażer ,to walka z samym sobą ,nie jest łatwo przemóc się na kilka sekund dalszego kręcenia gdy ból jest nie do wytrzymania ,lecz gdy to się zrobi ,satysfakcja jest dużo większa niż z 3 x 130kg

Spaceringu - trenażerowego ciąg dalszy

Bez PREMIUM nie mogłem dzisiaj wystartować na testowej trasie , w związku z tym poszukałem taką która miała delikatne podjazdy do +1,5% i zjazdy do - 1,5% ,zrobiłem na niej taki sobie trening

1min kręcenia x 130wat x 90kadencja ---przerwa 30sek i tak 15 razy--nie wiem w jaki sposób to wytrzymałem ,przecież 3 x 130wat po minucie było ciężko lecz fakt nie na trasie ,może to ma jakiś wpływ
Po półgodzinnej przerwie,trasa taka cały czas z górki , 12,6km ,przejechane w, 13:22min,

A miało być tak pięknie ,zaplanowałem dzisiaj spacering - rowerowy ,interesowała mnie trasa BOLKÓW - JAWOR ,lecz wiatr jest za duży ,
cały tydzień walki z /na trenażerze to chciałbym na asfalcie na luzaku pojechać a nie walczyć z wiatrem o przejechane metry ,wiatr około 40km/h a w porywach 80km/h ,jak dla mnie to za dużo ,jeszcze kilka godzin dnia ,może trochę się uspokoi

Jaka ta pogoda złośliwa , przed 16-stą wiatr coraz słabszy,słabszy i na dworze cieplutko,cichutko ,po ciemku nie lubię jeżdzić a i znajomi " kolarze " zapowiedzieli się na kawę przy trenażerze ,zmuszony jestem odpalić PREMIUM aby prezentacja wypadła okazale

Czytam i czytam i wniosek z tego jest taki
Nic z tego nie będzie
Za miętki jesteś
Byle zefirek i wymiękasz