szkoły

Ja też jestem ze starej szkoły. I zupełnie dobrze działa u Mnie następujące rozgraniczenie: Nie atakuje łapami, ogranicza się co najwyżej do wypowiedzi złośliwych = kobieta - nie bijemy, no ewentualnie ręka alfonsa jak przesadzi. Atakuje = suka/dziwka - można bić, z początku ostrzegawczo, gdy nie pomaga to jak kto lubi. Nie mówię złamać szczękę, [...]

[...] że sprzedałem jej kicka na udo a ona tylko pisnęła . Zaczęła się wycofywac i sypac k***y w moją stronę. Ja jakimś fajterem nie byłem i nie jestem do dziś i wtedy ze 2 plomby też dostałem, ale ode mnie w papę nie zarobiła. A najlepsze jest to że ona chodzi teraz do tej samej szkoły co ja Zmieniony przez - BOHen w dniu 2008-03-24 13:41:11

[...] to tylko sie patrzyłem potem wy***ali ja z klasy(ja nic nie zgłosiłem)gdy ja bylem w 3 klasie gimnazjum to wpuściła w******l koleżanką z swojej nowej klasy i wy***ali ja ze szkoły ostatnio widziałem ja parę razy i teraz jest ode mnie chyba z 20cm niższa i teraz gdy mnie widzi tylko sie na mnie patrzy teraz żałuje ze wtedy sie nie broniłem bo jak [...]

[...] skonczyć. Przypomnijcie sobie pierwszy post. Zaczynacie odbiegać od tematu (te narkomanki, wielkie baby itp.). Na swoją obronę mogłabym powiedzieć, że jestem ze "starej szkoły", ale to nie jest takie proste. Zawsze sa inne wyjścia niz tylko bicie. Nie podoba mi sie to co wypisujecie. Uczycie sie różnych technik obrony- więc je [...]

ja mialem kiedys sytuacje..bylo to chyba 2 gim.. taka suczka..co maryche palila, zadawala sie z kolesiami po 20-25 lat.... wszyscy gadali ze sie puszczala itp.. co chyba prawda bylo… i pamietam ze podczas lekcjii geografi (chyba) dosiadla sie do mnie... (byla to ostatnia lawka pod sciana), zaczela cos pierd.ic ze ja bluzgalem itp... [...]

Czy ten film to jaja w tropikach? A tak na serio to z takim podejście gdy ide na dyskoteke czy do szkoły to musiałbym wpieprzyć każdewmu bo jak ja mu pierwszy nie nastukam to on może mnie wysłać na OIOM- po prostu bez sensu. QUEBLO- to zależy jaka kobieta- raczej jaki "mężczyzna"

a to już kwestia Twoich chęci. Poza tym ryżu, kurczaka nie musisz gotować codziennie. Raz na 4 dni robisz zapas. Rano wkładasz w pojemnik i idziesz do szkoły.

[...] po schodach mnie męczy. Gdybym mogła ćwiczyć, to bym ćwiczyła, ale nie mogę, ponieważ po krótkim wysiłku mam ogromne bóle w klatce piersiowej. Leczę się agresywnie, co powoduje, że jestem jeszcze bardziej osłabiona. Już samo chodzenie do szkoły mnie męczy. Potrzebuję porady, czym zastępować mięso, jak powinien wyglądać mniej więcej mój obiad.

[...] jedz węgle, zmuś się,ale jedz. Może być to 100g kaszy/ryżu/odpowiedniego makaronu, ale muszą być przed treningiem . Chleba nawet razowego jak najmniej, zachowaj sobie do szkoły porcję 100-150g najlepiej Shulstada bo ma najmniej węgli. Apropo obiadu spróbuj to http://www.sfd.pl/Schabik_z_warzywami-t442508.html#post0 Zmieniony przez - konar128 [...]

[...] robie sobie 2 kanapki. Co rozumiem przez pojęcie "kanpka" :D, otóż kanapka dla mnie to 2 kromki chleba, pomiędzy nimi masło, jajko pokrojone w plasterki i ogórek/pomidor. Myśle, że to dobry pomysł, żeby chleb brać tylko do szkoły i od dzisiaj tak będę robił. Zastanawiam się tylko co można zjeść dobrego przed treningiem ? :>

Czasami zastanawiam się, co jeszcze wymyślą zawodnicy czy marketingowcy od odżywek i jak daleko są w stanie się posunąć w opowiadaniu głupot, a ludzie - niektórzy - i tak wierzą. Nawet, gdy jest to niezgodne z matematyką na poziomie szkoły podstawowej i to dolnych klas. No dobrze - tyle ode mnie w tym temacie. Peace.

[...] Wiosłowanie hantlem 8pow.-12kg/8pow.-16kg/8pow.-18kg/6pow.-20kg Trening wyszedł dobrze Plecy styrane konkretnie:-)) k**wa jutro do szkoły aż się nie chce, ale zabieram ze sobą 6 bułek ze słonecznikiem 500ml maślanki 250ml jogurtu Powinno starczyć:-) Dieta z dziś: [...]

Nie ma to jak styrać plecy po labie :-D Do szkoły fajną opcją jest wieśniak + grahamki + orzechy- ratowało mi to tyłek jak poczułem głód na uczelni :-P

Siema byłem u tego lekarza i h*j przepisał mi jakieś 2 maści i będę się smarował zwolnienie do końca tygodnia ze szkoły, ale na siłke za*****alam dalej.

Siema dzisiejszy trening klatki i trica przełożyłem na jutro. ponieważ ze szkoły wróciłem o 15 i w hooj roboty było poza domem. Na chate wróciłem o 19 to już nie było mowy o treningu chociaż myślałem żeby iść, ale jednak nie bo zanim bym zjadł zanim bym dotarł na pake to kvrwa noc by mnie zastała, a jutro na spokojnie i hooj:-)

W ogóle najlepsze jest to, że dziś w nocy post "Jagmaster'a" o godzinie 4:29 był przed postem "nashimento" o godzinie 4:28 ... Jest sens w ogóle się męczyć ? A mało tego wiele osób pomyliło dni, jak jeszcze wracaliście z imprezy/pracy albo szliście do szkoły/pracy to pół biedy, ale jak wstawaliście specjalnie to niezły lol :D

cze Dino . tzn 1 opakowanie wystarcza mi na okolo miesiac, a co do masci to tez ja mam tylko ze stosuje ja dopiero wtedy gdy widze ze jest taka koniecznosc bo masc ta trudno zmyc :/ stosuje ja raczej punktowo, a co do pudru to stosuje na noc , zasypuje twarz gruba warstwa , a w ciagu dnia to tylko czasem i bardzij powierzchniowo tak ze nie widac, [...]

[...] czynnikami, więc po co mi podajesz że na siłę to trening nerwowy... lol ? A więc zadam proste pytanie (chyba jest ktoś inteligenty i odpowie na to pytanie - bo chyba do szkoły chodziliście/chodzicie i wiecie co znaczy "znak zapytania"). Np. dla bicepsa (siedząc, opierając łokieć o nogę), przy obciążeniu 6KG, z odpoczynkiem bądź nie: - 3 [...]

Codziennie w 2 partiach rano koło 4.30 5.30 lub 6.30 w zależności od szkoły a druga partia po południu. Razem zajmuje ze 3h myśle z konkretnym siłowym bez możliwości siłowni i przyrządów trudno,a z aerobów to godzIna bieganie dziennie chyba strcza no i twister to lekki aerob. Wiek : 19 Waga : 47 Wzrost : 165 Obwód w biuście : 90 Obwód pod biustem [...]

Kluby o których pisze <i>karateka</i> działają jako Stowarzyszenia (pomijamy prywatne "szkoły walki" które działają na zupełnie innych zasadach- jako firmy)!!! i dla tego muszą działać w oparciu o prawo dot. stowarzyszeń. Jeżeli chodzi o władze stowarzyszenia (prezes, czy jakkolwiek inaczej go sobie nazwiemy + członkowie [...]